madu24/blog/lecimy z wagi... I hope :-)

Duperele .

He he.
Wiesz madu ty za bardzo wnikasz, takie pytania to sie zadaje biologom naukowcom, oni rozpisza ci co dlaczego, rozbiora na czynniki pierwsze kazdy produkt i laboratoryjnie stwierdza wplyw na szczury zywione tylko i wylacznie tym.
To tak jak z inzynierami i technikami, pierwszy rozpisze ci przeplyw elektronow w telewizorze, a drugi przyjdzie i naprawi

A ja ja jaj... Wiem Czasem trudno bezkrytycznie przytaknąć, a ten cholerny twaróg wlecze się za mną już kilka lat... Ja UWIELBIAM twaróg pod każdą postacią. Ostatnio w ramach masochizmu chyba, znalazłam tutaj gdzieś przepis na "sernik" i zdjęcia tegoż, normalnie monitor zaśliniony A jak wpisałam kiedyś do menu niewinny twarożek, to się dowiedziałam, ze rano to nie, wieczorem ewentualnie, ale na redukcji lepiej nie... No i co? No włąśnie... jajco Znowu nic nie wiem ale zjem twaroga 200g na kolację ze smakiem

Ten serniczek low-carb co tutaj jest na forum POLECAM serdecznie. Pyszności!!!

A teraz efekty dnia dzisiejszego:
rano - inne aeroby niż pływanie, bo M. z delegacji wrócił , ale to też się liczy, no nie?
Potem zjadłam pyszniutki omlecik z jabłkiem zamiast słodzika, odczekałam czas odpowiedni i zabrałam się za siłowe... I tu zonk! Nie miałam siły, obciążenia niewielkie, bo co to jest 13 kilo do przysiadów czy 5 kg do przywodzicieli i odwodzicieli... Bolało, ale poszło. Skończyć się miało HIITem... PO pierwszym interwale mało nie spadłam z roweru... Masssakryczne zawroty głowy... I zupełny brak siły, ciężki oddech, pot lejący się strumieniami i HR ledwo do 110 dochodzący... Dokręciłam normalnie do 20 minut i podziękowałam za imprezę. O co chodzi??? Zmęczenie? Zbyt duza objętość ćwiczeń w krótkim okresie? Koniec babskiego cyklu? Stara jestem ? Tak jeszcze nie miałam w każdym razie...

Raduś a na kolacyjkę go mogę? Bo ja chętnie

Zmieniony przez - madu24 w dniu 2008-02-22 14:45:47

Jak najbardziej, ale polecam wersję z aromatem pomarańczowym, słodzikiem do masy i bez polewy, jest maluteńko ww a ile radości

dzien nie ten?... zjedz cos normalnego moze dieta potrzebuje dnia odstepst
odkad moja kolezanka weganka przedstawila mi badania o zawartosci jajek na tam jakies padlinowpodobne itd (kurcze synowi znow skoczyla temp. i mysli mi sie ciezko)zwiazki to olewam badania o produktach. Nasi przodkowie jedli, my istniejemy nie bede sie pitolic co jest w czym i dlaczego i co z tego wynika. Jem wszytsko z umiarem

dajcie przepis na ten serniczek

buby, a to Ty go nie dawałeś czasem?


obliques, ja przez jakiś czas byłem vege, ale weganie to świry, nie warto ich słuchać... Życie bez lodów i czekolady? NEVER .

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-02-22 15:06:08

Bubykotku, ale Ty masz chyba z tym serniczkiem coś wspólnego...

Mówisz i masz
https://www.sfd.pl/Przepisy_na_LOW_CARB-t346409.html

Zmieniony przez - madu24 w dniu 2008-02-22 15:24:47