SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak poszerzyć barki - czyli zrób z siebie godzillę

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 401875

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
Krzych666,

Pisząc "Ja jestem wiarygodnym źródłem" zupełnie przeszedłeś siebie!!
Z racji tego, że od wielu już lat mieszkam za granicą, nie mogę powiedzieć abym znał w Polsce naprawdę wszystkich którzy "znają się na rzeczy".
Choć z drugiej strony, aby pozostawać z dobrymi ludzmi w kontakcie, zamieściłem już dawno temu tu na forum w większości działów post z zapytaniem, prośbą o podanie mi namiarów na polskich "FACHOWCÓW" w dziedzinach sportów siłowych (kulturystykja, podnoszenie ciężarów, trójbuj, inne).
I wybacz bo nie znam Twego imienia i nazwiska, ale "Krzych666" tam nie zostało przez nikogo przytoczone.

Raz jeszcze o tych obojczykach - przecież Ty tu piszesz do ludzi dorosłych bądz przynajmniej już wyrośniętych mówiąc o ich wzroście.

A to że mimo dorosłego wieku udało Ci się zwiększyć odległość pomiędzy wyrostkami barkowymi, swiadczy jedynie o tym że wypracowałeś sobie (zupełnie nieświadomie) wady postawy (wewnętrzna rotacja ramienia, barki wysunięte do przodu, osłabione i wydłużone mięśnie przytrzymujące łopatkę - równoległoboczny, środkowe i dolne partie czworobocznego oraz zębaty przedni, odstające dolne rogi łopatek) i nic więcej!

"Ignorance is a Bliss"
1

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
Dawid_Fix,

nie, NIE ma nic złego w chodzeniu na siłownie w celu poprawienia swego wyglądu.
Chcę tu powiedzieć jedynie, że aby wyglądać dobrze, WYSTARCZY się racjonalnie odżywiać, trenować intensywnie używająć podsawowych ćwiczeń ze sztangą i sztangielkami . . . no i ... zacząć wybiórczo i krytycznie czytać to czym zasypuje się ludzi zarówno na forum jak i przez kolorowe magazyny.
Najważniejsze jest Twoje zdrowie i funkcjonalność . . . . wygląd jest tutaj JEDYNIE pochodną.
W momencie jak zaczynasz ćwiczyć aby JEDYNIE wyglądać dobrze w kompielówkach na plaży, przestajesz ćwiczyć aby być sprawny i zaczynasz robić z siebie kalekę!

Pozdrawiam,

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 975 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 5555
Dobrze, że to sprostowałeś. Bo na początku twoja wypowiedź przypominała mi wypowiedź osoby która nie ma dość siły i samozaparcia żeby się zabrać za siebie i ciągle mówi jakie to jest głupie, bądź też ma potężne kompleksy. Jednak, skoro tak stawiasz sprawę to widze, że masz sensowne podejście do ćwiczenia dla samego siebie, a nie tylko zawodów czy innego rodzaju rywalizacji
Najważniejsze to nie mieć klapek na oczach i potrafić przyznać komuś rację i umieć dostrzec rację w wypowiedziach innych, jeżeli takowa jest.

Czas - Totalitarny nadzorca

Każdy może być wielki - trzba tylko chcieć

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
Najważniejsze to nie mieć klapek na oczach i potrafić przyznać komuś rację i umieć dostrzec rację w wypowiedziach innych, jeżeli takowa jest.

Właśnie o To chodzi!!!

Pozdrawiam,

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Drogi FairDo:

1) Nie uważam sie za super fachowca
2) Mogę się założyć, że nie podano ci nazwisk bardzo wielu osób, które znam, a których wiedza jest naprawdę imponująca - co nie jest tu żadnym dowodem w tej sprawie.

Co do wiarygodności źródła - Pisałem przecież o "moim przypadku" jeżeli więc dokonujesz pomiarów na sobie, to chyba jesteś w stanie zdać sobie sprawę z tego, czy wstawiasz ludziom kit - czy nie? Dlatego uważam się za źródło jak najbardziej wiarygodne, choć daleki jestem od tego by twierdzić, że wszystkie rozumy zjadłem.

Rodzimy się znacznie wężsi w ramionach, genetyka powoduje, że rozrastamy się, skoro tak jest - to znaczy, że w/w kości wydłużają się. Jeżeli przyłożona zostanie siła - będzie to czynnikiem stymulującym ich wzrost.

Proszę o konkrety, w dalszym ciągu nie podajesz konkretów wypisując jedynie teksty przeplatane słowami "głupota", "małolaty", "niemożliwe", "propaganda" i.t.p.

Jedynie kwestia tej wady postawy zabrzmiała jako argument - niemniej jednak nie sądzę by nabawienie się wady postawy mogło spowodować poszerzenie obręczy barkowej aż o kilka centymetrów. Jeżeli tak dobrze znasz się na rzeczy - to po moich fotkach zamieszczonych w tymże artykule, łatwo stwierdzisz czy istotnie posiadam wspomnianą przez ciebie wadę.

Co do przytaczanego przeze mnie rozciągania kości - to uważam, że przykład jest jak najbardziej adekwatny. Udowadnia on, że kości rosną pod wpływem działania sił rozciągających.

Wyjaśnij mi proszę dlaczego podobnie nie miałoby się dziać z obojczykami i obręczą barkową - tylko proszę nie pisz "dlatego, że to niemożliwe". Ja w przeciwieństwie do Ciebie zakładam, że mój rozmówca może mieć choć odrobinę racji - i ciągle czekam na argumenty.

Pozdrawiam

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
To wynika z budowy obręczy barkowej.
Aby kość, tak jak mówisz, poddać siłą rozciągającym, należy przyłożyć do niej tą siłę.
W tym wypadku jest to NIE możliwe. Zakładając, że np dokonujesz jakiegoś zwisu na drążku, to będziesz bezpośredni przykładał te siły rozciągające do kości przedramienia i ramienia.
A dalej wszystko inne będzie kompensowane przez układ mięśni okalających głowę kości ramiennej, czy generalnie całej obręczy barkowej. I ta siła NIE jest przenoszona na obojczyki.
Obojczyk połączony jest szeregiem więzadeł z łopatką, a główa kości ramiennej jest okalana jedynie mechanizmem mięśni (tzw stożki rotatorów: zewnętrzne rotatory-obły mniejszy i podgrzebieniowy, jak i wewnętrzne-nadgrzebieniowy oraz podłopatkowy) oraz torebkę stawową.
Inne duże mięśnie, nazwijmy je lokomocyjne (gdyż raczej wprawiają w ruch kończynę niż ją stabilizują: naramienny, najszerszy, piersiowy większy, długa głowa bicepsu i tricepsu też wpłyną na to że ta rzekoma siła rozciągająca zostanie przez nie nazwijmy to "zamortyzowana" - całe napięcie "zjedzone" przez tkankę miękką.
Po prostu nie jesteś w stanie BEZPOŚREDNIO przyłożyć siły rozciągającej do obojczyków.
Jedyne czego można się spodziewać z wielokrotności i czystej objętości zwisów u młodego odpowiednie plastycznego osobnika w okresie rozwoju (przy założeniu, że nie nabawi się wcześniej, czy jednocześnie jakiś patologicznych zmian stawowych, mięśniowych, czy generalnie w aparacie ruchu kończyny głównej) będzą DŁUGIE ramiona a la Gibon!
I tu się z Tobą bym zgodził.

Tym nie mniej, u osobnika już dojrzałego, u którego właśnie proces wzrostu się już zakończył (i tu były te "badania" ) będzie zapewne spowodowane, poluźnieniem mięśnie stabilizujących łopatkę (trzymających ją płąsko przy klatce piersiowej, ściągniętą kontym dolnym w dół i wewnętrzną krawędzią blisko przy kręgosłupie), przesunięciem się całej obręczy ku przodowi, zaokrągleniem się pleców, przesunięciem się barków do prezodu, ograniczeniem ruchomości/zakresu ruchu w całęj obręczy, wewnętrzną rotacją ramienia, drażnieniem ścięgna mięśnia nadłopatkowego, bólu "barków" (ból wyczuwalny jest zazwyczaj pomiędz przednim a środkowym aktonem mięsnia naramiennego), i później dalszym zmianą degeneracyjnym stabilizatorów głowy kości ramiennej.

Choć optycznie może zdawać się to nawet szersze, polega to generalnie na tym, że "naciągamy sobie" plecy na barki - Jeśli to jest zrozumiałe?!

I dlatego NIE uważam aby wizualne poprawiania wyglądu za wszelką cenę było dobrym rozwiązaniem.
W wieku dorosłym, pewnych rzeczy się nie przeskoczy. W latach 90tych gdy jeździłem dużo na imprezy kulturystyczne, widziałem w tamtych czasach naprawdę wielu zawodników z ODSTRASZAJĄCO wielkim rozwojem obręczy (w pozie "podwójne bicepsy tyłem" ich naramienne były OGROMNE) choć wciąż i mimo to byli znacznie węźsi niż inni zawodnicy z szerszą obręczą (czytaj: z dłuższymi obojczykami).
I zapewniam, że tamci zawodnicy też wycisneli maksa z tego co "bozia im dała".

Na tym też już przestane!

W najbliższym czasie powinienem zamieścić tutaj coś więcej na temat treningów obręczy barkowej!

Pozdrawiam,



Zmieniony przez - FairDo w dniu 2006-05-14 17:02:49

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2006-05-14 17:06:26

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
1) w poprzednim poście powinno być "drażnienie ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego" (supraspinatus) a NIE "nadłopatkowego" co tam napisałem

"Mam rozumieć jako stwierdzenie, że w wieku "nie dorosłym" zwiększenie tej odległości jest możliwe ? "

tak jak napisałem, Nie wydaje mi się! Tak się właśnie składa, że "siedze" w anatomi funkcjonalnej obręczy barkowej. I zgodnie z tym co wiem, co przeczytałem, i po prostu logiki, rozciągniecie tych obojczyków jest mało prawdopodobne.
Mam bardzo dużo materiałów odnośnie budowy, rehabilitacji "barków" i powiem Ci, że NIGDY, NIGDZI nie natknełem się nawet na wzmiankę aby się to komuś udało.
Ta jak napisałem, z racji tego że po prostu nie ma jak przyłożyć tej siły rozciągającej!
Choć ODPOWIEDNIO skomponowany trening siłowy sam w sobie, wpynie na zwiększenie rozwoju kości długich u młodych ludzi wciąż się rozwijających (mimo tego co się o ćwiczeniach i ich wpływie na wzrost opowiada) - ale jak wpłynie to właśnie na obojczyki, to tylko "święty józef" wie!

Dłuższe ramiona teoretycznie da się zrobić!


Ale odpowiedz jest w poprzednim poście

Pozdrawiam,

Zmieniony przez - FairDo w dniu 2006-05-14 17:22:25

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 255 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7199
A co z obojczykami ktore przy mocowaniu z lopatka wychodza po za obrys barku tzn wystaja nad barkiem i przez to sa krotsze niz gdyby "lezaly" ??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Chyba troszkę pospiesznie przeczytałeś mój artykuł. Zauważ, że nie namawiam nikogo by wyprawiał cuda na kiju, żeby tylko maksymalnie poszerzyć barki, kosztem zdrowia, wad postawy i innych. Moim zdaniem przeleciałeś tekst pospiesznie i nakręciłeś się negatywnie uznając go za herezję.

Tutaj już podałeś konkrety - szacunek

Oczywiście, że niemożliwe jest przyłożenie bezpośredniej siły do obojczyków, jednakże nie zgodzę się z tym, że cała siła zostanie zamortyzowana przez mięśnie i tkanki miękkie.

Obawiam się, że jedynym sposobem przekonania się kto ma rację byłoby zmierzenie spornej odległości (szerokości) u grupy powiedzmy 100 osób, w której 50% wykonywałoby w/w ćwiczenia - a następnie powtórzenie tych pomiarów po 10 latach. Nic mi jednak nie wiadomo o tym, żeby ktokolwiek przeprowadzał tego typu badania. Patrząc jednak na to z perspektywy czasu, mogę powiedzieć jedno, jest zauważalna różnica w szerokości barków (wiadomo o co chodzi) pomiędzy osobami często wykonującymi w/w ćwiczenia - a pozostałymi, którzy używają zamienników lub po prostu danych ćwiczeń nie wykonują. Nie sądzę by było to wyłącznie dziełem przypadku.

Jak sam jednak przyznałeś - nauka nie wyklucza do końca możliwości takowego "poszerzenia". A ja bazując na doznaniach "optycznych" stwierdziłem tylko, że je zaobserwowałem Innymi słowy mówimy o tym samym - tylko ja od strony praktyczno-optymistycznej, a ty od naukowo-sceptycznej

Oczywiście, że niemożliwe jest poszerzenie się w ten sposób o 10 cm, a i nie na każdego ta metoda zadziała, ale nawet jeśli ktoś okaże się "oporny" i nie przybędzie mu nawet 1 mm z tego tytułu - to czym ryzykuje wykonując podciągania na drążku? Tylko tym, że będzie miał zdrowe i silne plecy.

"I dlatego NIE uważam aby wizualne poprawiania wyglądu za wszelką cenę było dobrym rozwiązaniem."

Zapewne nie zauważyłeś, że nie namawiam do poszerzania barków za wszelką cenę - tylko do wykorzystywania w swoich planach treningowych podstawowych ćwiczeń, które obecnie są często pomijane. Nagminnie olewa się drążek, bo jest zbyt ciężki, wiosłowania w opadzie zastępuje się maszynami a wyciskanie zza karku - wyciskaniem z przodu w węższym uchwycie - bo jest wygodniejsze. Czy istotnie uważasz, że "namawiam do złego" ? Przecież wykonywanie właśnie tych podstawowych ćwiczeń jest kluczem do zdrowiej i sprawnej sylwetki, do której wszyscy dążymy. Poszerzenie struktury kostnej, o którym wspominałem ma być "skutkiem ubocznym" sensownego treningu, zawierającego w/w podstawowe ćwiczenia (de facto nie tylko na naramienne) - a nie celem samym w sobie. Nikomu nie kazałem by wisiał godzinami z kowadłem u pasa - co zresztą kilkakrotnie zaznaczyłem.

"W wieku dorosłym, pewnych rzeczy się nie przeskoczy"

Zauważ przyjacielu, że spora część z "poszukujących szerokich barów" tutaj - to ludzie w wieku 15-18 lat. Zgodzisz się zapewne ze mną, że nie jest to jeszcze wiek dorosły - i wpływ tego rodzaju treningu na tak młody organizm będzie zapewne większy.

"W najbliższym czasie powinienem zamieścić tutaj coś więcej na temat treningów obręczy barkowej!"

Serdecznie zapraszam, zawsze chętnie skorzystam z innego punktu widzenia.

Zmieniając temat - ciekaw jestem Twojego punktu widzenia w kwestii unoszenia ramion bokiem. Jadni mówią, by unosić tylko do kąta 45 stopni, inni by do poziomu, jeszcze inni 10-15 cm ponad poziom. Ja wykonuję to ćwiczenie w pełnym zakresie ruchu, a jakie jest Twoje zdanie ?

Dzięki za polemikę
Pozdrawiam

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PLAN NA MASE DLA ZAAWANSOWANYCH?:)

Następny temat

Najnowszy MH [klatka]

WHEY premium