Cześć!
Chwile mnie nie było, bo dopadło mnie choróbsko.. Angina ropna, więc cały zeszły tydzień spisany na straty jeśli chodzi o trening. Dietę udało się przytrzymać.
Waga na ten moment 102kg.
Niby okres masowy nadal, ale troche przeszkód napotykam, bo tu 8emka, teraz choroba, a już w sobotę lecę na krótki urlop do Włoch.
Liczę, że ciało chociaż troche odpocznie i odda mocno w późniejszej fazie masy :)
Dzisiaj wypadają barki+ brzuch.
Chwile mnie nie było, bo dopadło mnie choróbsko.. Angina ropna, więc cały zeszły tydzień spisany na straty jeśli chodzi o trening. Dietę udało się przytrzymać.
Waga na ten moment 102kg.
Niby okres masowy nadal, ale troche przeszkód napotykam, bo tu 8emka, teraz choroba, a już w sobotę lecę na krótki urlop do Włoch.
Liczę, że ciało chociaż troche odpocznie i odda mocno w późniejszej fazie masy :)
Dzisiaj wypadają barki+ brzuch.