Stary19
Cześć, jestem Dawid! Wybiło mi już jakiś czas temu 25 wiosen, a z ciężarami walczę już też dobre kilka lat,a ze sportem jestem związany od dzieciaka (jak większość chłopaków, trenowałem piłke nożna od 6r.ż) .Bacznie przyglądam się Waszym dziennikom i jestem pełen podziwu, jakie formy wykręcacie. Mega motywuje również fakt, że jednak jest Nas trochę zapaleńców, miłośników tego sportu i aż serducho się raduje widząc kolejne wpisy z progresem. Stąd też wpadłem na pomysł stworzenia własnego dziennika - a co mi tam! Krytyka, sugestie, podpowiedzi - wszystko się przyda.
Przybliżając w skrócie moją historie budowy sylwetki, to rozpocząłem współprace z Karolem Stuglikiem na jesień 2020r. Od razu zaczęliśmy budować, bo byłem po skończonej redukcji - prowadziłem się sam i byłem wychudzonym szczurkiem 77kg :D Później wiadomo pandemia itd, ale ciągle trzymałem się założeń i aktywnie działaliśmy masując do bodajże 95kg, szybki mini cut do 84/5 i znowu już budowa bardziej ambitna, jakościowa z utrzymaniem - Udało się dobić do 100kg końcem 2021r. W kolejny rok, od razu wszedłem z buta, tzn. od pierwszego dnia powolna redukcja, w trakcie której urodził się pomysł wystartowania w Sopocie. Nie powiem, mega się zajawiłem po zawodach, gdzie zdobyłem 3 miejsce w kat. meskiej sylwetki do 182cm. Aktualnie jestem po startach w NPC (begginers 5, novice i open 6) oraz PCA (4) - tym razem bez medali, ale z cennymi lekcjami, ktore mnie tylko nakrecily do dalszego dzialania.
Wlasnie skonczylem 2 tygodniowe roztrenowanie i wszedlem od razu w rebound (bw 93,5kg). Makro na ten moment to :
dt: 300b,60t,550ww
dnt:300b,60t, 300ww
Cardio 5x25min
Priorytet na plecy i barki.
Ponizej kilka fot z poszczegolnych okresow
Zmieniony przez - Stary19 w dniu 2022-12-01 16:01:42
Przybliżając w skrócie moją historie budowy sylwetki, to rozpocząłem współprace z Karolem Stuglikiem na jesień 2020r. Od razu zaczęliśmy budować, bo byłem po skończonej redukcji - prowadziłem się sam i byłem wychudzonym szczurkiem 77kg :D Później wiadomo pandemia itd, ale ciągle trzymałem się założeń i aktywnie działaliśmy masując do bodajże 95kg, szybki mini cut do 84/5 i znowu już budowa bardziej ambitna, jakościowa z utrzymaniem - Udało się dobić do 100kg końcem 2021r. W kolejny rok, od razu wszedłem z buta, tzn. od pierwszego dnia powolna redukcja, w trakcie której urodził się pomysł wystartowania w Sopocie. Nie powiem, mega się zajawiłem po zawodach, gdzie zdobyłem 3 miejsce w kat. meskiej sylwetki do 182cm. Aktualnie jestem po startach w NPC (begginers 5, novice i open 6) oraz PCA (4) - tym razem bez medali, ale z cennymi lekcjami, ktore mnie tylko nakrecily do dalszego dzialania.
Wlasnie skonczylem 2 tygodniowe roztrenowanie i wszedlem od razu w rebound (bw 93,5kg). Makro na ten moment to :
dt: 300b,60t,550ww
dnt:300b,60t, 300ww
Cardio 5x25min
Priorytet na plecy i barki.
Ponizej kilka fot z poszczegolnych okresow
Zmieniony przez - Stary19 w dniu 2022-12-01 16:01:42
Krzysztof Piekarz
witorrr98
robertjudi
kwachor
georgu
