[BLOG] Lowcarb Life - Stronger Athlete

gnidusek

U mnie kawka to tylko i wyłącznie dla walorów smakowych , bo mogę j przed snem wypić i od razu zasnę xd

gnidusek

U mnie kawka to tylko i wyłącznie dla walorów smakowych , bo mogę j przed snem wypić i od razu zasnę xd

anubis84

Tak samo i ja, po kace nie ma problemu, ale taka w kapsach czy przedtreningówka już problem moze być.

rion10

Tyle, że kawa też się u każdego wkręca inaczej. Przed snem wypić spoko, ale czasem po 40 minutach od wypicia już może być problem z zaśnięciem. Ale często jest tak, że po prostu większość jest na kofeinę uodporniona. Mój tata wypijał 6-8 kaw dziennie i to takich sypanych z dwóch kopiatych łyżeczek i on też bez problemu zasypiał i jeszcze mówił, że kawa na niego nie działa. Powiedziałem mu żeby zmniejszył dawkę i jak wypił 5 kaw zamiast 8 to go przez dwa tygodnie codziennie głowa bolała, ale przecież kawa nie działa na niego

Już nie mówię o bywalcach siłowni, którzy samej kofeiny w kawie sporo przyjmują, a jeszcze jakiś tiger przez dzień wpadnie, a przed treningiem 200mg kofeiny w tabsach



Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-08-15 17:39:18

anubis84

Tak samo i ja, po kace nie ma problemu, ale taka w kapsach czy przedtreningówka już problem moze być.

FighterX

Z tym zasypianiem, to nie jest tak, że zaśniecie równa się dobry jakościowo sen. Kofeina zakłóca jakość snu.