ppmiszakTo nie kumam jak Wy robicie że cały czas ON w dużo większych dawkach i nie oddajecie krwi...
1. Nie każdemu tak samo psuje krew.
2. Oddajemy. Ja np. oddaję krew bo mi nawet na HTZ morfo psuje się.(250-300ml raz na miesiąc lub dwa)
Morfologia to złożony problem, próbowałem to rozgryźć, ale rozwiązań jak na lekarstwo. Pamiętaj, że czerwone krwinki żyją 3 miesiące z tego co pamiętam. Więc zmian nie będziesz widział prędko - trzeba te 2-3 miesiące odczekać. Nie ma żadnych leków na to - chyba że jakieś wynalazki z zakresu onkologii co sobie szpik rozwalisz. Ale jest kilka zasad:
1. Ogranicz do minimum żelazo, Wit B12,B6, D i C (mi to pomogło, żarłem tego mnóstwo)
2. Pij dużo wody (ilość krwinek nie spadnie, ale hematokryt może się poprawić)
3. Jedz nattokinazę. Niektórym pomaga, większości chyba nie. Ale Natto utrudnia sklejanie się płytek, a zator to największe ryzyko przy gęstej krwi.
Twoje wyniki są słabe. Serce nie jest stworzone do toczenia kisielu. Pij dużo wody i zmniejsz dawkę testa(po 2 miesiącach poprawi się). A jak nie to upuszczaj.
POWERED BY ...