Nie do końca ten tydzień wyszedł jak trzeba, ale ogólnie fajnie się robi doły, ciśnie kardio i wydreptuje kroki
Mam mały plan, który zaczynam realizować jutro i chciałabym wrócić do regularnych wypisek tu
Narazie nie będę ruszać góry ale za to postaram się do świąt przymasować trochę nogi
Oglądałam też jakieś filmiki na YT w poszukiwaniu rozciągania pod Paatikowy szpagat, ale jest tego dużo i nie wiadomo, z którego warto skorzystać, poza tym niby wszystko jest dla początkujących, a nie idzie tego zrobić
Ciekawe czy dostałabym teraz parę dni wolnego z pracy, co prawda w domu remont pełną parą i ogólny rozkurviel, ale przynajmniej głowa by mi odpoczęła
xxx