SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] W domu też można

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 187432

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 877 Napisanych postów 2102 Wiek 5 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 60792
Ja czytam, każdy wpis :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
dzięki, nie jestem sam

w poniedziałek miałem iść na schody aczkolwiek zmieniłem decyzję i stwierdziłęm że podskoczę na boisko szkolne porobić interwały.
Doszedłem do boiska i patrzą a tam furtka otwarta i obok karta wywieszona: "z powodu koronawirusa zakaz korzystania ze sportowych obiektow przyszkolnych"...cóż, zachowałem się jak rasowy Polak.., obróciłem się na pięcie,zdenerwowałem i wróciłem do domu. Nic nie zrobiłem

wczoraj tylko podciąganie na drążku nachwytem
5 serii,gdzie jedna seria składała się z serii łączonej
5powt z ciężarem 16kg + 5powt., z cięzarem 7kg + 5powt z ciężarem ciała. Przerwa tyle co zejscie z drążka i ściągnięcie ciężaru..

Jak dobrze wiemy,we wtorek ogłoszono "zakaz" wychodzenia w domu w celach nazwijmy to zbędnych. Nie jest to może typowy zakaz,stąd cudzysłów, aczkolwiek jednak liczba zachorować szybko rośnie,wieć postanowłem ograniczyć trening na dworze.. Będe musiał robić interwały w domu

no a dziś zrobiłem sobie 5 obwodów złożonych z ćwiczeń:
krokodylki
sprint w miejscu
bieg górski
pajacyki
przysiad z wyskokiem
step wysoki

ilość powtórzeń/czasu intuicyjna póki co.Zobaczymy jak to będzie wyglądać

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
wczoraj wolne. Zmwęczony byłem, znów mało sypiam i bywają takie dni że mi wieczoremi totalnie lampa gaśnie w pewnym momencie. Budzę się po kilku godzinach po to by zmienić łożko i tyle

dziś proste fbw
Podciąganie na drążku nachwyt szeroki
+6kg x 5 serii
Przysiad przedni
42kg x 4 serie
Martwy ciąg
74kg x 4 serie
Pompki diamentowe
cc x 4 serie
Rozjazdy na kółku z kolan
cc x 4serie

wszystko w większości po 8 ruchów. W rozjazdach pod koniec 6 ruchów,a w pompkach nieco więcej

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
wczoraj zrobiłęm sobie trening z Lewandowską
znalazłem na necie jakś,a ze odpadła mi wytrzymałościówka na dworze,to musze sobie radzić we domu. Pewniem tak bedą wyglądac moje wytrzymałosciowe treningi teraz,czyli będe wynajdywał różne treningi,różnych osób i będe testował.

to co wczoraj znlazłem miało trwać łącznie 25min. Pierwsze 14 minut składało się z różnego rodzaju biegów,podskoków,skipów a druga część to jakaś forma rozciągania. Skupiłem się na tej pierwszej części,zrobiłem ją dwukrotnie. Czyli całość zajęła mi 28min. Odpuściłęm część rozciągania i "cool down" bo nie byłem tym zainteresowany. Chciałem sobie dać trochę w kość po prostu. Sam trening całkiem ok, nacisk na dół ciała. Z ćwiczeniami typu przysiady,pajacyki nie miałem żadnych problemów,nie czułęm zmęczenia. W podskokach bardziej skupiałem się by nie dudnić za bardzo(jednak mieszkam na 4-tym piętrze) niż na tym że sprawia mi to problem. Jedyne co sprawiało mi problemy to ćwiczenia gdzie byłą pozycja typu plank. Może i delikatny wpływ mogło mieć to że dzień wcześniej robiłęm scyzoryki w ramach treningu,aczkolwiek stawiałbym na to że mięśnie głębokie u mnie leżą i kwiczą.
Dziś coś bardziej statycznego ew domu,a jutro kolejny test kogoś z youtube'a

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 250 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 29718
Problem dokładnie taki sam jak mój od paru dni- też chcę czymś zastąpić bieganie ale będzie trudno. Na youtube wyszukuję jakichś ciekawych ćwiczeń które mogłyby chociaż po części imitować bieg w terenie ale nie jest łatwo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
jak nie mieszkasz nad kimś,to nawet zwykla skakanka się sprawdzi
aczkolwiek jest też kilka ciekawych alternatyw,które można probować jakoś łączyć, jak bieg bokserski,bieg gorski(mountain climbers)

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
01.04

podciąganie na drążku nachwyt
cc: 10,9,8,7,6,5

wyciskanie żołnierskie kettli
16kg: 4 x 8powt

rozpiętki
6kg na rękę: 4 x 15powt.

uginanie stojąc
22kg 4 x 10powt

wycisk francuski stojąc
22kg 4 x 10powt.

podciąganie całkiem fajnie
rizpiętki nic nie ważyły
uginania i francuz ok
żołnierz kettlami cięzko szło. Niewygodne te kettle przy tym ruchu

02.04

zrobiłem sobie xoś takiego:




generalnie tylko z krokodylkami miałem problemy.Wymiękałem na nich,resztę dawałem rady

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
03.04

podciąganie na drążku nachywt
+6kg: 9,8,7,6,5

pompki klasyczne
cc 4 x 15

przyciąganie kettli wzdłuż tułowia
16kg(na rękę) 4 x 8

uginanie stojac
16kg(na rękę) 3 x 6

wycisk francuski stojąc
16kg 3 x 15

russian twiat
6kg 4 x 15

tempo słabe,to i bez problemu wszystko.

04.04
takie coś na próbę




w sumie niezłe,w siadach i pajacykach odnosiłem wrażenie że szło mi lepiej od niego,natomiast krokodylki,rowerek w leżeniu czy pompki już odstawałem trochę.
1

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
05.04

podciąganie na drążku nachwyt szeroki
+1kg: 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,10(spalona seria)
założenie było proste. Co serie liczba wyzsza. Do 13 nie dobrnąłem

06.04

wynalażłem sobie jakiś filnmik z jakąś kobitą,ale nie pamiętam już jak się nazywała. Ogólny zarys wyglądał tak:5 ćwiczeń: 30sek pracy,30sek przerwy. Sporo siadania. Jedno ćwiczenie zamieniłem na mountain climbers,bo jej propozycja wg mnie zbyt lajtowa. Tak poza tym całkiem,całkiem. Szło się zmęczyć,mimo iż tylko 20,min trwał

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
treningi podtrzymane. Tj standardowe ćwiczenia przeplatam z wynalazkami z youtube'a. Przedwcoraj trafiłem na filmik z którym miałem już spore problemy. Niby nic skomplikowanego: przysiady z wyskokiem,krokodylki,bieg górski,pompki. 30 sek pracy,30sek przerwy. Tylko tyle ale jednak sponiewierało...

W okresie światecznym troszke tyklko zluzowałem,bo niefortunnie palca gdzieś obiłem i ku memu zdziwieniu na drugi dzien pojawił się dosc rozlewgły krwiak. Aczkolwiek dziś już w zasadzie jest ok.

Naprawiłem sobie wreszcie rower,korzystam z pogody i w drodze powrotnej z pracy do domu kilka kilometrów nadkładam ,więc dziennie ponad 20km na rowerze wpada


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2020-04-16 21:13:46

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny

Następny temat

Problem z prawym bicepsem

WHEY premium