"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
wróciłem już z Hiszpanii. Pewnie jeszcze parę fotek wleci. Teraz trzeba się wziąć za siebie, bo nie ma co ukrywać wypad na all inclusive gdzie się żarło dużo i popijało dużo ciekawych drinków na formę na pewno pozytywnie nie wpłynął,
Od dwóch dni już jakiś rozruch jest
Przedwczoraj pierwsze bieganie,celem zobaczenia jak dwutygodniowa przerwa od biegów wpłynęła na tą formę ruchu. W zasadzie źle nie było,choć i tempo szału nie robiło.
a wczoraj:
Podciąganie na drążku nachwyt
+5kgx 8
+5kg x 7+CC x 1
+5kg x 7+CC x 1
+5kg x 6+CC x 2
+5kg x 6+CC x 2
CC x 10
niby wszędzie luz i zapas,zacząłem z niższego poziomu, ale coś ciężkawo się robiło...Szkoda że mi się waga zepsuła,bo nie wiem ile przytyłem.
"dzień-dobry"
+33kg x 20
+33kg x 18
+33kg x 16
+33kg x 15
szrugsy
+53kg x 20
+53kg x 15
+53kg x 15
+53kg x 15
w obu ćwiczeniach sporu luz
scyzoryki z piłką
CC x 20
CC x 16
CC x 14
CC x 12
ciężkawo dość,ostatnie powtórzenia bez zapasu
Od dwóch dni już jakiś rozruch jest
Przedwczoraj pierwsze bieganie,celem zobaczenia jak dwutygodniowa przerwa od biegów wpłynęła na tą formę ruchu. W zasadzie źle nie było,choć i tempo szału nie robiło.
a wczoraj:
Podciąganie na drążku nachwyt
+5kgx 8
+5kg x 7+CC x 1
+5kg x 7+CC x 1
+5kg x 6+CC x 2
+5kg x 6+CC x 2
CC x 10
niby wszędzie luz i zapas,zacząłem z niższego poziomu, ale coś ciężkawo się robiło...Szkoda że mi się waga zepsuła,bo nie wiem ile przytyłem.
"dzień-dobry"
+33kg x 20
+33kg x 18
+33kg x 16
+33kg x 15
szrugsy
+53kg x 20
+53kg x 15
+53kg x 15
+53kg x 15
w obu ćwiczeniach sporu luz
scyzoryki z piłką
CC x 20
CC x 16
CC x 14
CC x 12
ciężkawo dość,ostatnie powtórzenia bez zapasu
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
dziś,tj 18.09
thrusters
+33kg x 10
+33kg x 9
+33kg x 9
+33kg x 8
z zapasem
syzyfki
+5kg x 7
+5kg x 7
+5kg x 7
tu nogi troche dawały o sobie znać po poprzednim ćwiczeniu
pompki z nogami na podwyższeniu
+10kg x 12
+10kg x 10
+10kg x 10
+10kg x 10
luz,poza drugą serią gdzie zmęczyło mnie poprawianie plecaka w trakcie serii, bo się zaczął obsuwać w jedną stronę.
wspięcia na jednej nodze
+33kg x max
+33kg x max
+33kg x max
każda seria robiona do palenia
prostowanie ramienia w opadzie tułowia
+5kg x 10
+5kg x 10
+5kg x 10
ciężar dodatkowo podwieszony na sznurku co dało "efekt wahadła" i utrudniło ćwiczenie
thrusters
+33kg x 10
+33kg x 9
+33kg x 9
+33kg x 8
z zapasem
syzyfki
+5kg x 7
+5kg x 7
+5kg x 7
tu nogi troche dawały o sobie znać po poprzednim ćwiczeniu
pompki z nogami na podwyższeniu
+10kg x 12
+10kg x 10
+10kg x 10
+10kg x 10
luz,poza drugą serią gdzie zmęczyło mnie poprawianie plecaka w trakcie serii, bo się zaczął obsuwać w jedną stronę.
wspięcia na jednej nodze
+33kg x max
+33kg x max
+33kg x max
każda seria robiona do palenia
prostowanie ramienia w opadzie tułowia
+5kg x 10
+5kg x 10
+5kg x 10
ciężar dodatkowo podwieszony na sznurku co dało "efekt wahadła" i utrudniło ćwiczenie
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
19.09
podciąganie na drążku podchwyt
+5kg x 8
+5kg x 8
+5kg x 7+CC x 1
+5kg x 6+CC x 2
+5kg x 6+CC x 2
CC x 10
z zapasem
uginanie w oparciu kolano
+5kg x 8
+5kg x 8
+5kg x 8
ciężar na sznurku co dało "efekt wahadła" i utrudniło ćwiczenie. Ruchy max powolne,bo nie bujało cieżarem
szrugsy
+53kg x 20
+53kg x 20
+53kg x 20
tu z zapasem
plank
+10kg x 40sek
+10kg x 40sek
+10kg x 35sek
+10kg x 35sek
tu coś cieżkawo było. Lepsze czasy na tym ciężarze osiągalem, wiec się lekko zdziwiłem.
20.09
wykroki
+20kg x 8
+20kg x 7
+20kg x 6
+20kg x 6
ciężko, prawie max na dziś. Na upartego może z powtórzenie bym dołożył w seriach.
pompki nogami na podwyższeniu
+10kg x 13
+10kg x 11
+10kg x 10
+10kg x 10
dwie ostatnie serie blisko maxa,w pierwszej zapas był.
pompki w rozstawie na szerokośc barków
+10kg x 12
+10kg x 12
+10kg x 12
rozstaw na szerokosć barków,ręce prowadzone wzdłuż tułowia co dałowiecej w kość tricepsom. Aczkolwiek zapas był
seria łączona
unoszenie bokiem + unoszenie przodem
+5kg x 8 + 5kg x 8
+5kg x 8 + 5kg x 8
+5kg x 8 + 5kg x 8
+5kg x 8 + 5kg x 8
ciężar ponownie zawieszony na sznurku, co utrudniło ćwiczenie. Fajne czucie.
podciąganie na drążku podchwyt
+5kg x 8
+5kg x 8
+5kg x 7+CC x 1
+5kg x 6+CC x 2
+5kg x 6+CC x 2
CC x 10
z zapasem
uginanie w oparciu kolano
+5kg x 8
+5kg x 8
+5kg x 8
ciężar na sznurku co dało "efekt wahadła" i utrudniło ćwiczenie. Ruchy max powolne,bo nie bujało cieżarem
szrugsy
+53kg x 20
+53kg x 20
+53kg x 20
tu z zapasem
plank
+10kg x 40sek
+10kg x 40sek
+10kg x 35sek
+10kg x 35sek
tu coś cieżkawo było. Lepsze czasy na tym ciężarze osiągalem, wiec się lekko zdziwiłem.
20.09
wykroki
+20kg x 8
+20kg x 7
+20kg x 6
+20kg x 6
ciężko, prawie max na dziś. Na upartego może z powtórzenie bym dołożył w seriach.
pompki nogami na podwyższeniu
+10kg x 13
+10kg x 11
+10kg x 10
+10kg x 10
dwie ostatnie serie blisko maxa,w pierwszej zapas był.
pompki w rozstawie na szerokośc barków
+10kg x 12
+10kg x 12
+10kg x 12
rozstaw na szerokosć barków,ręce prowadzone wzdłuż tułowia co dałowiecej w kość tricepsom. Aczkolwiek zapas był
seria łączona
unoszenie bokiem + unoszenie przodem
+5kg x 8 + 5kg x 8
+5kg x 8 + 5kg x 8
+5kg x 8 + 5kg x 8
+5kg x 8 + 5kg x 8
ciężar ponownie zawieszony na sznurku, co utrudniło ćwiczenie. Fajne czucie.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
plank dajesz tylko przodem czy bokiem tez?
Doradca w dziale Alternatywna Droga
Instruktor Sportów Siłowych
Dietetyk
...
Napisał(a)
bokiem nie robię. Ale wypróbuję, może nawet dziś.
Wczoraj wpadła jazda na rolkach. Coś słabo mi się jeździło,ze dwa razy bymn sie zabił o własne nogi...w ogóle,jakoś po tym powrocie z urlopu nie mogę wskoczyć na właściwe tory. Do pracy na rowerze jeździ mi się ciężej, wolniej. Bieganie czy jazda na rolkach też z oporami...
trasa poniżej:
Wczoraj wpadła jazda na rolkach. Coś słabo mi się jeździło,ze dwa razy bymn sie zabił o własne nogi...w ogóle,jakoś po tym powrocie z urlopu nie mogę wskoczyć na właściwe tory. Do pracy na rowerze jeździ mi się ciężej, wolniej. Bieganie czy jazda na rolkach też z oporami...
trasa poniżej:
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Poprzedni temat
Plan do oceny
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- ...
- 122
Następny temat
Problem z prawym bicepsem
Polecane artykuły