Nie wiem czy nie jedynym wyjściem było by ustalenie przeliczników po przeprowadzonym konkursie. Jedyną wadą, chociaż może i zaletą było by to, że nie wiadomo by było nic pewnego w trakcie
Generalnie takie podejście pozwoli pokazać, jak ktoś wypada w danym ćwiczenia na tle np 5 najlepszych osób w dziale w tej konkurencji.
Ja bym to zrobił np tak dla SQ:
1. Wziął po 5 najlepszych wyników z obu grup, niech to będą np:
A(wielokrotne z CC - 1 resp = 1pkt):
a1 = 96pkt,
a2 = 80pkt,
a3 = 72pkt,
a4 = 68pkt,
a5 = 64pkt
B(siłowe - 1kg ponac CC to 1pkt):
b1 = 98pkt,
b2 = 86pkt,
b3 = 85pkt,
b4 = 71pkt,
b5 = 60pkt.
2. Liczymy średnie z tych powyższych grup(ewentualnie można pomyśleć nad medianą)
mA = 380/5 = 76
mB = 400/5 = 80
3. Na podstawie powyższych średnich wyznaczamy współczynnik
X = mA/mB = 76/80 = 0,95
4. Przeliczenie wyników grupy B wg współczynnika
b1 * X = 98pkt * 0.95 = 93,1pkt
b2 * X = 86pkt * 0.95 = 81,7pkt
b3 * X =85pkt * 0.95 = 80,75pkt
b4 * X =71pkt * 0.95 = 67,45pkt
b5 * X =60pkt * 0.95 = 57pkt
klasyfikacja końcowa:
a1 = 96pkt
b1 * X = 98pkt * 0.95 = 93,1pkt
b2 * X = 86pkt * 0.95 = 81,7pkt
a2 = 80pkt,
b3 * X =85pkt * 0.95 = 80,75pkt
a3 = 72pkt,
a4 = 68pkt,
b4 * X =71pkt * 0.95 = 67,45pkt
a5 = 64pkt
b5 * X =60pkt * 0.95 = 57pkt