[BLOG] W domu też można

16.2
orbitrek. Bieg ok 30min
Na dworze nie dało sie biegać,za dużo nasmrodzili.

17.02
Podciąganie na drążku podchwyt
cc x5
6kg x5
16kg x5
26kg x3
32kg x1
40kg x1
50kg x1

te 50 kg z lekkim wyrzutem z nóg przy końcowej fazie
i tylko tyle zrobione

wieczorkiem impreza ze znajomymi,trochę alko wpadło i poniedziałek zaczynam z "cięższą głową"...

19.02

podciąganie na drążku nachwyt
cc x5
6kg x6
16kg x5
26kgx3
32kg x1
40kgx1
46kg x0
46kg x 3 negatywy

niestety atak na rekord nieudany, nawet nie byłem blisko. Te negatywy też ciężko było utrzymać....

martwy ciąg na jednej nodze
54kg x5
54kg x5
54kg x5

lajt

wykroki
32kg x5
32kg x 5
32kg x5

też lajt

pompki z nogami na podwyzszeniu na podstawkach
26kg x5
26kg x4
26kg x4

pierwszy raz na takim cieżarze i z zapasem

20,02
bieganie. Aerobowo,stała trasa

21.02

podciąganie na drążku podchwyt
cc x5
6kg x5
16kg x5
26kg x3
32kg x1
44kgx1
56kgx0
56kg x 3 negatywy
56kg x 3 negatywy

rekord nieudany,ale było bliżej niż w podchwycie. Tu jest realna szansa na zal;iczenie tego,tylk muszę się wreszcie wyspać....

wyciskanie z ziemi
32kg x5
42kg x4
42kg x3

pierwszy i ostatni raz. Zbyt niestabilne,zbyt krótka rurka,cięzary przy zarzucaniu z ziemi latają jak im się podoba...jeszcze lekko w barki zabolało przy którymś powtórzeniu...

rozchodzenie na rękach
cc x3
cc x2
cc x2
cc x2

pompki diamentowe
16kg x5
26kg x5
26kg x5
26kg x5

pierwsza seria lżej,bo chciałem wyczuć ćwiczenie,potem już tyle ile wlazło w plecak

22.02
bieganie. Aeroby
23,02
rolki. Chyba pierwszy raz w tym roku....żeby bylo jakoś super to nie powiem...
24.02

podciąganie na drązku podchwyt
cc x5
6kg x5
16kg x5
26kg x3
32kg x1
44kg x1
56kg x0
56kg x (3 negatywy) x 2serie

apogeum dramatu chyba....o ile ostatnio z tym cieżarem do połowy ruchu dotarłem to teraz może 1/3 była....już na 44kg było ciężko coś.
negatywy idą dosc łatwo,a sam ruch koszmarnie.

widzę ze znów średnio mi się chciało wypiski robić...

w każdym razie odpocznę teraz trochę od niskich zakresów,załwaszcza ze zamierzonych celów nie osiągnąłem i nawet nie jestem blisko....
kilka treningów będzie teraz bardziej lajtowych,na nieco wyzszych zakresach. Formuła dalej fbw.
i tak wczoraj zrobione

podciąganie na drążku nachwyt
+12kg 5 x 10-8powt

wykroki
16kg na rękę 3 x 8-6powt.

pompki na trzech podstawkach
+16kg 4x. 10-8 powt.

podciąganie wzdłuż tułowia
+32kg 4 x 12-10 powt.

russian twist
6kg 4 x 15powt.

wszędzie zapas był na 2-3 powtórzenia

Za to papu różnorodne i smaczne
























Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2019-03-01 19:11:39

03,03

podciąganie na drążku podchwyt
16kg: 5s x 7-8

przysiad rwaniowy
16kg(kettle x2) : 4s x 6-8

pompki klasyczne
16kg : 4s. x 12-15

unoszenie przodem
12kg: 4s x 12-13

scyzoryki
2kg 4s x 15

poza przysiadem rwaniowym wszystko OK i z lekkim zapasem, choć ogólnie wszystko tak troche oporniej niż zwykle.
a sam rwaniowy na kettlach to jakaś masakra. Posiniaczone przedramię,pozycję ciężej utrzymać niż pod sztanga,ogólnie dupa

04.03
aeroby-bieganie.
Padło straszne. Nawet nie chce mi się komentować


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2019-03-05 12:53:37

05.03

podciąganie na drążku nachwyt
12kg: 5 x 7-10powt.

przysiad przedni
38kg 4 x 8-12

martwy ciąg
82kg 4 x 8-10powt.

uginanie stojąc
32kg x 5-6powt.

uginanie w podporze tyłem
16kg 4 x 10-12powt.

spróbowałem znów ciąg,choć układanie ciężaru na tym co mam to kino.
uginania też zrobione pierwszy raz d dłuższego czasu.
a reszta bez zmian

aha
06,03
miałem pobiegać ale byłem w kinie wieczorem i już mi się nie chciało potem.


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2019-03-07 09:26:00

07.03

podciąganie na drążku podchwyt
16kg: 5 x 7-8powt.

pompki na trzech podstawkach
16kg 4 x 8-10powt.

wycisk żołnierski worka
38kg 4 x 9-10powt.

uginanie stojąc
22kg 3 x 10powt.

uginanie francuskie stojac
22kg 3 x 10powt

plank
16kg 4 x 45sek.

uginania lejt,tak dla samego ruchu
pompki i wycisk żołnierski cieżej ale z zapasem na 2-3 powt
podciąganie z mniejszym zapasem
plank stawił mocny opór

08.03
Bieganie aerobowe. Godzinka czasu. Tempo dość powolne.

09.03

Podciąganie na drążku zachwyt
8 serii
16kg x5 + 6kg x5

Tak sobie wymyśliłem i nic więcej nie robiłem. Wieczorem impreza firmowa poprzedzona kręglami więc nie szalałem zbytnio

11.03

Podciąganie na drążku
6,6,4,7,9

wykroki
32kg 4 x 6-8powt.

pompki spidermama
cc 4 x 10-15powt.

wyciskanie kettli nad głowę w staniu
16kg(na stronę) 4 x 10-12powt.

russian twist
6kg 4 x 15powt.

podciąganie wedle aplikacji
reszta wedle uznania.

12.03

bieganie aerobowo,stała trasa.
Od pewnego czasu biegam jedną trasę, nie wiem czemu,wcześniej nudziło mnie bieganie tymi samymi trasami kila razy pod rząd

13,03

podciąganie na drążku nachwyt
7,6,6,8,9

martwy ciąg na prostych nogach
54kg 4 x 12-14powt

syzyfki
5kg 4 x 8powt

wykluczanie zapaśnicze
16kg na rękę: 4 x 16-17powt.

pompki klasyczne rozstaw na szerokość barków
16kg 4 x 8-12

scyzoryki
2kg 4 x 15powt

podciąganie wedle aplikacji, póki co bezproblemowo
reszta wedle uznania, z czego tylk wykluczanie zapaśnicze meczące trochę było.


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2019-03-14 09:43:47