zdjęcia moich treningów w boxie

mogą być na pół robiłam i tak dwa razy :) Swoją drogą to jakieś badziewie jest ale jedyne wiosło na tej siłowni ... nie dość że trzeszczy to nogi dziwnie nie stabilnie .... drugi rz jak robiłam to nie zapinałam prawej nogi bo obawiałam się że mi się coś uszkodzi. Plan na siłkę ale na FBW póki nie mogę skakać i biegać ... muszę wzmocnić staw skokowy żeby nie poszło na achillesa bo później to już będzie dłuższa kontuzja. Za miesiąc wracam na CF tylko zmieniam box :) mam kilka nowych celów na ten rok. Na pewno poprawić mobilność i dorzucić elementy gimnastyczne bo z nimi u mnie najsłabiej

Jakież to cele?

tak jak napisałam : poprawa sylwetki, zwiększenie mobilności, nauka elementów gimnastycznych, zwiększenie siły. Chcę się skupić przede wszystkim na technice, nie ciężarach. Kontuzja zmusiła trochę do przemyśleń i na pewno wpływ na nią miały też takie aspekty jak zbyt duże przeciążenie i zbyt krótka regeneracja. Jednak prawie codzienne treningi typowo CF nie są na dłuższą metę dobre dla naszych stawów. Dlatego chcę trochę zwolnić i poza treningami CF wpleść trochę siłowni, czy gimnastyki. Chcę ćwiczyć z większą świadomością a nie jak dzikus na zajechanie ;)

Czyli wszystko na raz chcesz poprawić? Wiesz, w CF można robić i siłę i gimnastykę, ale Ty przecież nie robiłaś typowo CF tylko typowo metcon.

Robiłaś zajezdnie!

WOD podlega periodyzacji. Jeśli head coach jest rozgarnięty to samymi godzinnymi zajęciami ciężko się uszkodzić jeśli nie ma się obfitującej w kontuzje przeszłości. Podobnie jak w przypadku feralnego biegania po asfalcie - można zrzucić na bieganie, asfalt, buty, pogodę. Można zajrzeć na zaplecze--brak snu, stres, mało jedzenia, słaba technika.
Tu akurat myślę, że powinnaś jednak dać szansę crossfitowi w pełnej wersji. Można robić siłę osobno, gimnastykę osobno, kondycję osobno ale z głową da radę połączyć wszystko i jeszcze dorzucić zabawę .

Zdrowie przede wszystkim.
Myślałem że masz bardziej konkretne typu 1000 burpee, 100kg na klatce czy coś..

dokładnie Ripley. Póki co jeszcze na crossa nie mogę wrócić bo am niezaleczoną kontuzję i muszę wzmocnić tę nogę i wrócić do pełnej mobilności w stawie skokowym, ale na pewno za miesiąc wrócę. Typowe metcony na pewno też będą, ale nie tak jak poprzednio 5/6 razy w tygodniu tylko maks 2 bo to faktyczni zajazd. Ja niestety mam przeszłość kontuzji prawej nogi. Poza tym chce zmienić boks, gdzie trochę więcej zajęć jest z techniki :) a tutaj podesłane i przypomniane od VVizadr89 ;) dawno tego nie oglądałam i w sumie takie podsumowanie przemyśleń nad swoimi metconowymi tylko wypocinami ;) Fajnie bo faktycznie wypotka, ale trzeba też zadbać o siłę i technikę. Na pewno poprawi to wyniki typowo cf.




Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2019-01-09 08:03:01

wczoraj pierwsze zajęcia z pole dance :) w sumie to taki trochę artystyczny crossfit dużo łatwiej mi idzie na rurce niż na drążku. Poza tym już wiem, że dzięki temu wzmocnię ręce, brzuch i poprawi mi się mobilność. Na pewno raz w tygodniu na stałe zagości w moim planie treningowym :) Polecam - Panom też :)

Poszedłbym.
Popatrzeć..