Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
nightingalJa wiem czy powszednieją takie miejsca - chyba nie. Bo jednak mamy pory roku i cały czas się nie korzysta z plaż. Piszę to jako człowiek urodzony i mieszkający wiele lat w turystycznym mazurskim miasteczku. Nigdy mi się jeziora i plaże nie znudziły. Każda wizyta na plaży to jednak przyjemność.
Ja nie korzystalam z nich glownie bo tlusta i leniwa bylam bardzo Teraz jakos latwiej i bardziej komfortowo jest isc i sie poopalac. Tylko trzeba na to slonce uwazac, bo promieniowanie UV jest tu baaaardzo niebezpieczne.
Zaliczylam pierwszy dzien na nowej silowni
Moj 'trening' byl taki troche partyzancki - poogladalam sobie sprzet jak skolowany turysta (duzo maszyn ktore sa na razie wielka niewiadoma - bede obserwowac ludzi jak z nich korzystaja )
Rozgrzewka na wioslarzu
1a. Goblet squat 3x10 10kg, 10kg, 10kg
1b. Wyciskanie sztangielek na laweczce skosnej 12 x 6kg, 6kg, 6kg
2. RDL 10x40kg, 8x40kg, 6x40kg
3. Fixed lat pulldown machine - nie pamietam obciazenia bo bylo inne - chyba 33 w ostatniej serii i bylo ciezko. 10x 10x 10x
Po skonczeniu zauwazylam ze jest druga maszyna z wyciągiem.
4. HT 15x 40kg, 40kg(+guma), 40kg (+guma)
Tutaj bylo ciekawie, bo talerze 10kg sa male i ciezko bylo te sztange na siebie wtoczyc Plus mata jest dosc sliska i sie rozjezdzalam Musze nosic swoja.
5a Plank 60s, 60s, 60s
5b Russian twist, 3x 20 pilka 10kg
Przysiad wykroczny 3x10 na noge cc, cc, cc
+ rozciaganie
Jest ok, aczkolwiek brakuje mi troche 'obeznania' z terenem + ciekawie sie cwiczy z facetami naokolo. Jest dosc malo miejsca kolo laweczek - HT raczej nie wchodzi w gre chyab ze bedzie naprawde pusto. Squat rack to dosc popularne miejsce... bede musiala chyba stac w kolejce Aczkolwiek w poniedzialek zawsze jest wiecej ludzi - w tygodnie pewnie bedzie lepiej.
Jest tez platforma do MC - i to jedyne miejsce gdzie moglabym zrobic glute bridges z czyms wiekszym niz 25kg. Nie ma niestety wolnych sztang zeby sobie zoragnizowac miejsce w strefie rozciagania. A sztanga raczej na pewno ma 20kg - zdecydowanie ciezsza niz na starej silce.
No wlasnie - strefa rozciagania - ma zestaw krotkich sztang do 25kg, sztangielki do 10kg, maty, pilki bosu itd. Ale laweczki sa na drugim koncu sali W sumie mozna by spokojnie uzyc pilki i nie targac tego w ta i z powrotem. Wkurzajce jest to, ze lustra sa tylko przy laweczkach.
Swietnie ze sa mokre dezynfekujace chusteczki - ludzie z nich nawet korzystaja. Sprzet jest odkladany elegancko na miejsce - nic nie wala sie na podlodze.
Ogolnie - wrazenia pozytywne. Z czasem bedzie fajniej i bardziej efektywnie bo nie bede sie tak cykać jak wczoraj
Zmieniony przez - Teapot w dniu 3/19/2018 10:12:01 PM
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Zmieniony przez - kaka21 w dniu 2018-03-20 08:23:08
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
nightingalJa wiem czy powszednieją takie miejsca - chyba nie. Bo jednak mamy pory roku i cały czas się nie korzysta z plaż. Piszę to jako człowiek urodzony i mieszkający wiele lat w turystycznym mazurskim miasteczku. Nigdy mi się jeziora i plaże nie znudziły. Każda wizyta na plaży to jednak przyjemność.
Mi tam by nie spowszednialo :P ale mieszkalam 2 lata nad polskim morzem- i wielu 'rdzennych' mieszkancow to w sumie bardzo przywyklo do otoczenia, tak ze moze i plaza na nich wrazenia nie robily, nawet w sezonie potrafili rzadko bywac.
Tea fajnie ze porzadek na nowej silce- od razu czuc z wpisu ze pod tym wzgledem lepszy komfort trenowania bedziesz miala
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Milo jest znow czuc domsy :)
Mam bilety do Polski! I calkiem sie udalo bo moglam uzyc punktow z karty kredytowej i bilet az tak nie uderzył po portfelu. Oplacalo sie placic za weselne szalenstwo karta a nie gotowka
Zrobilam dzis rano male mierzenie kontrolne: -1 cm na wys pepka i bioder baaaaardzo cieszy Oficjalna tabelka w kwietniu.
Z waga bylo smiesznie - caly ostatni miesiac codziennie, bez wyjatku waga rano byla taka sama. ZERO zmian. 69.4kg, codziennie.
Kilka dni temu od tak zmienilo sie na 68.7kg - Czyzby to cyfra na kolejne kilka tygodni? Spoko, byle szlo w dól
Dzis DT - zobaczymy jak pojdzie.
Micha:
1. kawa, baton proteinowy, sliwki (zapomnialam zrobic owsianke)
2. dorsz, olej koko, ryz, fasolka szparagowa, pieczarki
3. losos, jajka, ryz, warzywka
wrzucam zdj mojego kocyka szydelkowego :)
Zmieniony przez - Teapot w dniu 3/20/2018 10:19:31 PM
Zmieniony przez - Teapot w dniu 20/03/2018 10:21:47 PM
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
System w treningach
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- ...
- 120