Martwy ciąg - 40x5x2, 50x5, 60x5, 70x5, 80x4, 90x3x2, 82.5x5
Wyciskanie sztangi stojąc (zza karku) - 20x5x2, 25x5, 30x5, 32.5x5, 37.5x4, 32.5x6, 30x6
Drążek - x powtórzeń pomiędzy seriami wyciskania - nie liczyłem
Wyciskanie hantli siedząc, ściąganie drążka do klatki, biceps - w formie dodatków, wszystko w zakresie 8-12 powtórzeń w kilku seriach
Po wczorajszym meczu naszej reprezentacji, który skończył się dość późno kiepsko się dzisiaj wstawało. Musiałem się o 6-stej zameldować na siłowni, żeby trening zrobić no i jakoś mocy nie było ale jakoś poszło.
Jutro wolne, czas dla rodziny więc pewnie spacer jakiś wpadnie mniejszy lub większy ale żadnych wygłupów w postaci biegania nie będzie
Pozdrawiam
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"