Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html
i cala się trzese
super jest
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Podziel się coś więcej wrażeniami :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
1. Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę , tak ?
Może być ławka, może być inne wygodne dla Ciebie podparcie.
2. Jak robię maksymalną ilość powt. to schodzę z ciężaru?
Zdecydowanie tak - możesz podpatrzeć u kleine-hexe - bo ona też ma te serie z hasłem "max"
3. Jakie przerwy robić?
W początkowych 1-2 ćwiczeniach się nie spieszysz - czekasz aż oddech się wyrówna i palpitacje serca zejdą. W kolejnych Ty sama regulujesz przerwy. Niemniej jednak co najmniej w 3-4 pierwszych treningach danego rodzaju bym się nie spieszył w ogóle. I tak będzie ciężko.
4. Wyciskanie francuskie jednorącz czy oburącz?
Obie wersja są ok - ja lubię oburącz na dużych ciężarach.
5. Tutaj gdybyś mógł podesłać mi coś konkretnego bo wyskakują różne rzeczy i nie wiem do końca o co chodzi
pod koniec konkursu robiłam coś takiego
Może być i coś takiego - chociaż na drugim filmie za mały zakres ruchu, za wysoko zaczepiona taśma. Generalnie możesz robić wszystko co wyskoczy pod hasłem rotator cuff esercises.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
powodzenia nadine
no to jedziem
17.05.16 wtorek DT
Miska jeszcze bez liczenia, trzeba było wyjeść resztki komunijne.Trening na razie to takie sprawdzenie, więc ciężary leszczarskie , no i ostrożnie bo nie chciałabym chodzić jak połamaniec.
Trening A:
1. Podciąganie na drążku 3 serie x max (8-12 maksymalnie)
2+3g+3g+2g / 2+3g+3g+1g / 1+3g+2g+2g+2g
buuuu ale ciężko było
2. Wiosłowanie sztangielką jednorącz 10/10/6/6/12/max
10/12,5/20/20/10/10x20
tutaj ok, po tych 20 kg 10 wydawało się być taaakie lekkie hehe
3. Martwy ciąg na sztywnych nogach 8/8/6/max
30/35/37,5/25x18
fajnie poczułam dwugłowe , nie dałam za dużo bo muszę się pilnować , żeby plecy nie ciągnęły
4. Hip thrusts 10/10/10/max
25/35/35/20x20
Niby nie dużo a pośladki paliły, na pewno następbym razem wrzucę więcej, najpierw wolę troszkę wyczuć ćwiczenie
5. Uginanie ramion z hantlami stojąc 10/10/10/max
10/12,5/15/10x17
moje biedne bicki...
Ogólnie trening super, cała drżałam, nogi jak z waty, są zakwasy ale do przeżycia.
18.05.16 sroda
DT BTW 130/60/260
Trening B:
1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 10/10/6/6/12/max
20/30/40/42,5/30/20x22
ale fajnie szło, na początek trochę mało wzięłam, uwzględniłam rady Nighta i Kokosika do Wl i tak jakoś lekko szło , jaram się
2. Rozpiętki na ławce ukośnej 30 stopni 12/10/10/12
5/7,5/7,5
Nowe ćwiczenie, odczucia na plus, drżała mi później górna część klatki, mam wrażenie , że po raz pierwszy ją aktywowałam.
3. Wyciskanie francuskie sztangielką siedząc 10/10/10/max
Nie dało rady zrobić, mam za dużą sztangielkę , która bardzo przeszkadza, zrobiłam odwrotne pompki. Co zamiast tego?
cc x10/ cc x10/ 5x10/cc x12
4. Wspięcia na palce max/max/max
40x14/40x17/50x14
Niby takie proste , niewinne ćwiczenie
Trening poszedł szybko, aż mam wrażenie , ze jakoś za szybko odczucia bardzo pozytywne.
W posiłku nr 2 do chleba był jakiś drobiowy zawijaniec w galarecie , który został z komuni.
Warzywa: pomidor, szczypior, ciut papryki i kalafiora z zawijańca.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-05-18 21:13:08
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Jeśli chodzi o rotatory to coś takiego znalazłam
http://www.aafp.org/afp/2003/0315/p1315.html
19.05.16 czwartek
DT BTW 130/60/260
Trening C:
1. Przysiady ze sztangą na karku 10/10/6/6/12/max
30x10/40x10/45x6/50x6/30x12/25x20
Nogi mi zdrętwiały.
2. Przysiad bułgarski 10/10/10/10
5x10/5x10/5x10/5x10
Miałam po pierwszej serii zejść z obciążenia ale jednak dałam radę.
3. Odwodzenie nogi/przywodzenie nogi z gumami (superserie) 10/10/10
10/10/10 guma czerwona + niebieska
Na początku nie było źle, im dalej tym gorzej.
4. Dzień dobry 10/10/10
25x10/30x10/35x10
Plus praca w ogrodzie, jestem dziś wypompowana, zaraz idę do łóżka.
Warzywa: pomidor, papryka, szczypior, cebula, cukinia, warzywa z zupy-kapusta, marchew, ziemniaki, seler, pietruszka. Coś koło 15 węgli z zupy, trochę mi zabrakło do dobicia do BTW.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Maj-Konkurs sportowa Sylwetka - Jacek_12
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- ...
- 143