SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki DT/pods. s.33,38/ciąża s.45/powrót s.71

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 211376

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12967 Napisanych postów 20729 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607774
11.02 czwartek

Spacer ok 1,5h, tempo umiarkowane ale sporo się nachodziłam bo było kilka spraw do załatwienia.

Trening: 3x15
1a. wyciskanie hantli na piłce
5kgx15
1b. wiosłowanie hantlą
5kgx15 /x12 /x12
1c. tilt na piłce
3x20
2a. wyciskanie siedząc na piłce
3,5kgx15 /x12 /x12
2b. uginanie ramion (bic)
2,5kgx15 /x12 /x12
2c. prostowanie ramion zza głowy siedząc (tric)
2kgx12
3a. plie
5kgx15
3b. unoszenie ugiętej nogi w podporze
1kgx15 (obciązenie na kostke)
3c. spięcia brzucha na piłce
3x20

Rano zaczełam czuć mięsnie po poprzednim treningu - nie ma to jak zakwasy z opoźnieniem, a tu trzeba było następny trening robić Narazie te ćwiczenia bardziej takie na zapoznanie sie z obciążeniem, nie chce przesadzać. Będe też musiała przygotować drugi zestaw hantli lub zmieniać obciązenie w trakcie, bo np. wiosło cięzko szło, a klata bez problemu, nawet dziś jej nie czuje Zresztą wyciskanie na klate całkiem nieźle mi szło przed ciążą Bica i trica nie lubie i nie polubie, ale chociaż raz w tygodniu poćwicze, żeby łapy wzmocnić bo ten mój Maluch coraz cięższy i jest co dźwigać Ciężar w plie marny ale i tak w ostatniej serii poczułam kolana, więc nie będę narazie szaleć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12967 Napisanych postów 20729 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607774
12.02 piątek

Bez aktywności. Ze spacerami sprawa się troche skomplikowała Młody śpi w wózku krótko, szybko się budzi i wszystko go interesuje, zasnąć nie chce a po krótkiej drzemce szybko robi się zmęczony i marudzi. Z drugiej strony spacer kojarzy mu się ze spaniem więc próby wyjścia w czasie nie przeznaczonym na sen kończą się póki co złością, bo przecież tyle co wstał a mama już do wózka wkłada i spać każe Trzeba go będzie powoli przestawić z trybu spanie na zwiedzanie



13.02 sobota

Również dzień bez aktywności. Może zamiast spacerów zaczne robić krótkie treningi kondycyjne Tęsknie za bieganiem, szczególnie jak pogoda wiosenna, ciepło i słonecznie



14.02 niedziela

Trening 3x15
1a. pompki
10+5 /10+3+2 /7+3+2
1b. ściąganie gumy do klatki siedząc na piłce
czx15
1c. spięcia brzucha na piłce
3x15
2a. wznosy ramion bokiem
0,5kgx15 /0,5kgx15 /0,75kgz15
2b. wznosy łydek stojąc
3x25
2c. ab wheel
3x12
3a. odwodzenie nogi w tył z gumą
zielx15
3b. rdl na jednej nodze
5kgx15 /x12 /x12
3c. spacer z gumą w bok
3x15

Czuje po tym treningu tyłek, szczególnie jak siedze Ab wheel to narazie raczej próby niż porządne ćwiczenie, za daleko nie pojade bo nie wróce
W tym tygodniu udało się zrobić 3 treningi troche pozamieniam ćwiczenia w poszczególne dni, żeby łatwiej organizacyjnie było. Po tych dwóch ostatnich treningach jakiegoś wielkiego zmęczenia nie było, więc mam nadzieje że uda się kontynuować i w przyszłym tygodniu też będą 3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12967 Napisanych postów 20729 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607774
15.02 poniedziałek

Bez aktywności. Po niedzielnym treningu czułam tyłek, ale najgorszy i tak był brzuch, pewnie to ab wheel mnie dobiło, nawet śmiać się nie mogłam bo bolało


16.02 wtorek

Do brzucha i tyłka dołączyły opóźnione zakwasy w klacie Do południa trening, po południu krótki spacer 30min.


Trening 3x15

1a. wyciskanie płasko na piłce
6kgx15
1b. przyciaganie gumy do brzucha siedząc
czx15 /cz+zol x15
1c. tilt na piłce
3x20
2a. wyciskanie siedząc na piłce
3,5kgx15
2b. uginanie ramion siedząc na piłce (bic)
2,5kgx12
2c. prostowanie ramion zza głowy siedząc na piłce (tric)
2kgx12
3a. plie
6kgx15
3b. unoszenie ugiętej nogi w podporze
1kgx15 (obciazenie na kostke)
3c. spięcia brzucha z nogami na piłce
3x20

Trening fajnie się robiło, ostatnio nie jestem już po nich tak zmęczona. Tym razem kolana nie bolały przy plie, może nogi odpoczeły bo zdecydowanie mniej jest spacerów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12967 Napisanych postów 20729 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607774
17.02 środa

Bez aktywności, trochę chodzenia z wózkiem.



18.02 czwartek

Był w planach trening, niestety wstałam z okropnym bólem głowy i przed południem nie byłam w stanie ćwiczyć, później przyjechali goście i już nie było jak. Był tylko spacer z wózkiem 30 minut w szybkim tempie.



19.02 piątek

Również bez treningu ze względu na gości

Mam nadzieje, że dziś się w końcu uda poćwiczyć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12967 Napisanych postów 20729 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607774
Coś mi nie idzie to prowadzenie dziennika

W sobote zrobiłam trening, ale jakoś siły brakowało, w ostatnich ćwiczeniach w trzeciej serii zaczeło mi się kręcić w głowie i jakoś słabo mi było więc odpuściłam W niedziele i poniedziałek spacery po 30 minut, niestety mały śpi tylko 20 minut w wózku, później jest niewyspany i marudny. Na dodatek ostatnio tak od 3-4 nad ranem często się wierci i budzi i często o 6-6.30 już spać nie chce.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12967 Napisanych postów 20729 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607774
Witam
Kolejny raz odkopuje dziennik

Od ostatniego wpisu minęło sporo czasu. Przez ten czas wyglądało to mniej więcej tak:


Aktywność

Próbowałam regularnie ćwiczyć, ale za każdym razem nie trwało to dłużej niż 2-3 tygodnie Albo mały zaczynał nagle krótko spać w dzień i nie miałam czasu na ćwiczenia albo były problemy w nocy i nie miałam siły ćwiczyć... albo jedno i drugie
Przy treningach zauważyłam większe zmęczenie i zapotrzebowanie na sen, a z tym to różnie bywa, czasem młody daje pospać, a czasem fantazja go ponosi, jak przez ostatnie kilka nocy, kiedy to postanowił obracać się CIĄGLE z brzucha na plecy. W drugą stronę niestety nie potrafi a śpi tylko na brzuchu, więc jak się obrócił to był płacz i trzeba było mu pomóc... i tak milion razy, czasem nie zdarzyłam wrócić do pokoju a on już był na plecach No nic tylko przywiązać albo przykleić
W ostatnim czasie aktywności było niewiele, odkąd przestał spać w wózku straciłam możliwość dłuższych spacerów, do tej pory długo w wózku nie wysiedzi Na szczęście niedawno zaopatrzyłam się w nosidło i póki co siedzi spokojnie, więc mogę uskuteczniać marsze z dodatkowym, ponad 9kg obciążeniem Jakoś trzeba sobie radzić
Ogólnie kondycja, sprawność i siła pozostawiają wiele do życzenia, więc chciałabym wrócić do formy Na razie z aktywności będą głównie marsze, może coś pomacham hantelkami, ale treningi planuje zacząć dopiero w czerwcu, bo do końca maja ciągle jakieś komunie, chrzciny, spotkanie rodzinne itp. Same marsze są sporym wyzwaniem i czuje mocno nogi, dodatkowo mam zamiar nie korzystać z windy Chciałabym też powoli wrócić do biegania, które bardzo lubię



Dieta

Tutaj niestety jest raczej monotonnie, przyznaję, że jak mam do wyboru posadzić małego w leżaczku i gotować albo wyjść z nim na spacer to wybieram to drugie Sama jestem cały dzień, więc ciężko wszystko ogarnąć, na dodatek odkąd młody potrafi się przemieszczać to trzeba go pilnować bo wszędzie włazi. Szczególnie wszelkiego rodzaju kable i wtyczki przyciągają go jak magnes, a jest na etapie, że wszystko ląduje w buzi...
Staram się, żeby posiłki były zdrowe, jednak jak mąż gotuje to różnie bywa
Kcal nadal nie liczę, bo jeszcze karmię piersią.


Może tym razem uda się regularnie prowadzić wypiski i wrócić w końcu do formy. Już nawet nie chodzi o wygląd, choć tu wiele jest do poprawy, ale denerwuje mnie że mam zadyszkę jak wchodzę po schodach albo jak mnie nogi po spacerze bolą Może młody będzie łaskawy i nie pokrzyżuje mi planów W dalszej perspektywie chciałabym zacząć chodzić z nim na basen i wrócić na siłownie ale zobaczymy jak będzie.




11.05 środa

Aktywność

Spacer z nosidłem 30 min.
Winda była zepsuta, więc nie miałam wyjścia i trzeba było iść na nogach. Schody mnie prawie zabiły, a to tylko 6 piętro Poza tym mały regularnie przybiera na wadze, więc zapewni mi progres w kwestii obciążenia
Nogi mnie mocno bolą. Był jeszcze spacer z wózkiem, ale krótki.
Ciekawe czy jutro będę w stanie chodzić


Dieta

- chleb żytni, masło, indyk, ser żółty, jajka
- oliwa, śmietana, indyk, jajko, mąka owsiana i gryczana, ryż, kasza jaglana x2
- wątróbka, masło, ziemniaki, ryż
- w ciągu dnia gorzka czekolada i banany ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
Witaj z powrotem Viki Życzę powodzenia, bo wiem jak to jest z dziećmi małymi i tymi już troszkę większymi
U mnie do tej pory cokolwiek zaplanuję to coś się znajdzie i pokrzyżuje plany


Zmieniony przez - Nikki w dniu 2016-05-11 21:10:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Szczególnie przy małych dzieciach to bywa trudno planowaniem czegokolwiek. Nie stresuj się za mocno - będzie większy to i będzie więcej czasu na inne aktywności.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
Witaj Viki

Jak na brak czasu na gotowanie i ogarniani michy to powiedzialabym, ze calkiem fajna ta micha
Marsze z obciazeniem tez na pewno pomoga w odbudowywaniu kondycji

Powodzenia
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wyszczuplenie nóg

Następny temat

Rekompozycja Ani :-)

WHEY premium