Wracam wracam, stęskniłam się
Dieta przez wyjazd trzymana, mimo wizyty na śląskiej ziemii, gdzie chcieli mnie nieco podtuczyć.

Nie no, było naprawdę bardzo miło.
W poniedziałek - rano plecy+brzuch, a w szkole załapałam małą kontuzję kolana, oczywiście jak to ja, za bardzo zaangażowałam się w grę w kosza i nie mogłam pozwolić, żeby ta piłka wyleciała na aut. Piłka nie wyleciała, ale ja poleciałam na kolana. Grzmotnęło nieźle, w efekcie spuchło mi się, wtorkowy trening nóg przełożyłam na końcówkę tygodnia. Wczoraj zrobiłam klatę i ręce, kolano już nie dokuczało, więc na orbim areoby zrobione.
Ładowanie udane, bez szaleństw jakoś, ale nie miałam ochoty na ekscesy.
17.02
Zawsze mam schizy po tych ładowaniach, cukier dosłownie uderza mi do głowy - śniło mi się, że się budzę, lunatykuję i w ogóle. Wstałam skołowana i już nie wiedziałam czy to sen, czy to środa, masakra. :D
Ruch na siłce, byłam później niż zwykle… Błąd.
1. Wyciskanie sztangielkami skos dodatni RAMPA 6 - ławka zajęta, trzeba było sobie poradzić, mam w ogóle problem, bo 10 jestem w stanie zrobić więcej niż 6 powtórzeń, a 12,5 nie jestem w stanie ustawić do wyciskania
6xpo10kg 6xpo10kg 6xpo10kg 6xpo10kg 12xpo10kg
2. Power flies + butterfly 3 x 12
12x6kg 12x6kg 12x6kg
12x18kg 12x18kg 12x18kg
3. Pompki na podwyższeniu 3 x max
8 8 8
4. Uginanie ramion z sztangą stojąc + Wyciskanie francuskie z sztangą w leżeniu 4 x 12
12x10kg 12x15kg 12x15kg 12x10kg
12x10kg 12x10kg 12x10kg 12x10kg
5. Uginanie ramion na wyciągu dolnym + Prostowanie przedramion na wyciągu górnym 3 x 12-15 - nie spisałam obciążenia .-.
6. areoby: 20min na orbim
- 1 tabletka Vitality Activlabu
- witamina D3 (2000j.)
- omega 3 (1000mg)
- 2x ZMA Activlabu
- żelazo
- 10g kreatyny monohydrat
- 10g BCAA Activlab
- witamina C
- 2 tabletki PS+
EDIT: jaram się, bo coś tam się zaczyna dziać (zdjęcie po śniadaniu!)
Zmieniony przez - Skelque w dniu 2016-02-18 08:04:53