21.10.15 DT
Bardzo zalatany i udany dzień! Nie chcę prowadzić pamiętnika, ale ze sprawdzianu z historii piąteczka, a z polaka szósteczka!
Od samego rana jakoś pełen energii jestem. Do rzeczy :
B
Przysiad z hantlami 4x15 25 kg (oba hantle)
Martwy ciąg na prostych nogach 3x20 (17.5 kg oba hantle)
Wiosłowanie hantlami 4x15 25 kg (oba hantle)
Rozpiętki hantlami 4x15 8.75kg (waga jednego hantla)
Wyciskanie hantli siedzac 12x8.75kg 10x10kg 8x10 kg (-)
Uginanie przedramienia z hantla w oparciu o kolano 3x12 6.25kg
Pompki odwrotne 3xmax 33-30-25 (+)
2X max zwisy na drążku.
2x20 skłony z hantla 11,25 kg, 12.5 kg(+)
2xmax Wspiecia z hantlami po 11.25 kg, 12.5 kg(+)
Należy doliczyć wszędzie wagę gryfa (0.6kg)
+ oznacza progres, - regres.
Trening poszedł super! Po martwym ciągu lędźwie nie bolą, dwugłowe zmęczone. Znacznie poprawiłem technikę. Wiosłowanie dzisiaj podchwytem, także super. Jedynie przy barkach odczuwałem drobny dyskomfort, no cóż nie zawsze idzie idealnie. Do tej pory barki świetnie szły z progresem. Dosłownie czuję zmęczenie na całym ciele, na prawdę jestem zadowolony z siebie. Oby tak dalej! 100%
Kupiłem patelnię grillową, mięcho lepiej jeszcze smakuje. Szczególnie schab na masełku omomom.
Omlecik poranny nie do opisania. Zmielona kasza jaglana, masło orzechowe, serek tutti, jagody, tylko dojść można przy tym
.
Po treningu banan wygląda na żółtego, ale dzień wcześniej nim porzucałem, i postawiłem na jabłkach - w środku cały czarny, polecam haha.
Rano do śniadania Olimp Gold Omega 3 oraz Activlab Vitality.
Fotki oraz waga, jutro ;)
Koniecznie zajrzyjcie, miłego wieczoru!
Zmieniony przez - seba435 w dniu 2015-10-21 19:49:43