JULIA35

Dzien 21

Alkohol



Dzien 22

Nieliczenie michy,apetyt na wszytsko po drinkach ktore dzien wczesniej pilam.Zaluje ze znowu sie na cos skusilam.Nie warto....

DZIEN 23

Za 7 dni bedzie miesicac kiedy zaczelam walczyc o swoja sylwetke,zdrowie.Postaram sie wstawic zdjecia.Jedyne co udalo mi sie trzymac przez ten czas to byla silownia,3 razy w tyg.Dieta ....million wpadek,alkohol.Nie bede wiec liczyc na zadne zmiany na zdjeciach .
Zaszlo za to troche pozytywnaych zmian w glowie,wnioskow,przemyslen...

Miska,jutro silka

Zmiana przyzwyczajen zajmuje duzo czasu i normalne jest, ze zalicza sie wzloty i upadki. Po to masz ten dziennik, zebys mogla sledzic postep, a pozniej zobaczyc jak dluga i momentami trudna droge przeszlas. Idz zawsze do przodu, nigdy to tylu.

Dziekuje Tetiszerii,jestes moim duzym wsparciem,dzieki Tobie wiele sie ucze i powoli zaczynam rozumiec.Fajnie ze jestes

Zgodzę się z Tetiszeri, ja też myślę, że długa droga przed nami Juli, ale z drugiej strony, nadal jesteśmy na tej ścieżce, nadal walczymy, nadal się podnosimy :) Ściskam!

Dziekuje nadyjka88 .Wiem dluga droga przed nami,najwazniejsze to sie nie poddawac....

Dzien 24(dzien zmian osobistych)


Ciezko jest wrocic na dobre tory kiedy wczesniej sie pilo alkohol,jadlo syf.Organizm jest mniej wydajny na treningu.Dzis Jestem padnieta, nie mialam w pracy nawet przerwy.Miska nie jest perfekt ale nie ma chociaz smiecowego jedzenia.

TRENING

Rozgrzewka:5 min bieznia,8km/1h

1.Rozpietki na maszynie:
~25kg,1x15/20 kg,1x15/ 20 kg,1x15 (tydzien CZWARTY)

Bylo:
~20 kg,2 x15(pierwszy tydzien)
25kg,1x15/20 kg,1x15(drugi,trzeci tydzien)

2.Wyciskanie sztangielek siedzac na lawce skosnej:
~3 kg,3 x15(tydzien CZWARTY )

Bylo:
~3 kg,2x15(pierwszy,drugi,trzeci tydzien )


3.Przyciaganie drazka wycigu gornego do klatki piersiowej:
~25 kg,1x15/20 kg,2x15(tydzien CZWARTY)

Bylo:
~20 kg,3x15(pierwszy,drugi,trzeci tydzien )

4.Wyciskanie sztangielek siedzac:
~3 kg,3 x15

Bylo:
~3 kg,2x15

5.Prostowanie tulowia na laweczce:
~3x15(CZWARTY tydzien)

Bylo:
~2x15(pierwszy,drugi,trzeci tydzien )

6.Uginanie ramion ze sztangielkami naprzemiennie :
~3 kg,3x15(CZWARTY tydzien )

Bylo:
~3kg,2x15(pierwszy ,drugi,trzeci tydzien)

7.Prostowanie ramion na wyciagu :
~5 kg,3 x15(CZWARTY tydzien)

Bylo:
~5 kg(pierwszy,drugi,trzeci tydz)

8.Prostowanie nog siedzac:
~25 kg,1x15/20 kg,2x15(CZWARTY tydz)

Bylo:
~20 kg,2x15(pierwszy,drugi,trzeci tydz)

9.Uginanie nog lezac:
~20kg,3x15(CZWARTY tydz)

Bylo:
~20 kg,2x15(pierwszy,drugi,trzeci tydz)

10.Wspiecia na palce siedzac:
~60 kg ,3x15(CZWARTY tydz)

Bylo:
~40 kg,2x15(pierwszy tydz)
~50 kg,2x15(drugi,trzeci tydZ)

11.Przywodziciele na ginekologu:
~15 kg,3x15(CZWARTY tydz)

Bylo:
~15 kg,2x15(pierwszy,drugi,trzeci tydz)

12.Odwodziciele:
~15 kg,3x15(CZWARTY tydz)

Bylo:
~15 kg,2x15( pierwszy,drugi ,trzeci tydz)

Kardio:brak

Miska

Juli, każdy podupada, każdemu się zdarza. Najważniejsze, to nie dać się wplątać w zacny plan perfekcyjności ...i nie spełniać niczyich oczekiwań. Ewentualnie swoje. Mich raz jest lepsza, raz gorsza. Kiedyś tutaj ktoś mądry napisał, żeby stwarzać realne cele, bo jesteśmy zwykłymi śmiertelnikami, którzy (nie mówię o wszystkich) nie dążą na scenę. A więc, jutro jest nowy dzień. Przytulam Juli.

Dziekuje nadyjka 88,dokladnie....stwarzac realne cele .

Dzien 25

Dzis zemdlalam w pracy,nie wiem czemu...moze powodem jest okres ktory dostalam lub anemia.Micha nie liczona,trening przelozony na jutro.