PUSHhard DT

13.05. DT

Trening:
1. Przysiad przedni 4s
2a. RDL 3s
2b. wznosy z opadu 3s
3. Przysiad Plie 3s
4. Wykroki 3s
5a. Prostowanie nóg w siadzie 4s
5b. Uginanie nóg na wyciągu 4s
6. Wypychanie na suwnicy 3s
7. Odwodzenie nóg na wyciągu 3s

16.05. DT

Trening:
1. Przysiad przedni 4s
2. RDL 3s
3. Wykroki 3s
4a. Prostowanie 4s
4b. Uginanie 4s
5. Wypychanie suwnicy 3s


18-20.05. DNT
Oczyszczam się, a imprezę sponsoruje JABŁKO! a raczej dużo jabłek

Jezdę, jezdę, tylko udaję, że mnie nie ma

Aktualnie stosuję miskę na niskich (30-50g) ww, leci drugi tydzień (B 110 g, T 110 g)... z moich obserwacji wynika, że po obniżeniu węglowodanów nie jestem senna (zdarzały się cieżkie poranki, gdzie każda minuta z zamkniętą powieką była na wagę złota, "zgony" po treningach i wymuszona drzemka w ciągu dnia i co najgorsza, totalna niemoc już po godzinie 19:00) i nie chodzę z rozpęczniałym żołądkiem po posiłku...
W niedzielę zaserwowałam sobie tzw. cheata: pieczone ziemniaki z jajkiem sadzonym i mizerią (i uwaga: od razu po skończeniu posiłku Morfeusz tulnął mnie dość mocno, bo na 1,5h położyłam się spać... zjazd po zjedzeniu był tak silny, że nie mogłam inaczej postąpić.. powieki same leciały!). Na deser wpadł naleśnik gryczany z odrobiną twarogu i musem truskawkowo-bananowym oraz ubitą śmietaną 36% na następny cheat szykuję sobie schabowego oraz lody z zamrożonego banana w jogurice naturalnym, wiórkach kokokokokosowych i gorzkiej czekoladzie....
W przyszłym tygodniu zamierzam przejść na CKD, pozykując ww tylko z warzyw.


8.06. DT

Rozgrzewka: wiosło hantlą, wiosło krążkami (coś a'la wiosło sztangą), ściąganie uchytu V

1.. Ściąganie drążka 4x10-12
5 szt
2. Ściąganie uchwytu jednorącz 2x 10-12
2 szt
3. MC sumo 3x12
40 kg
4. Wiosło hantlą 3x 10-12
12 kg, 14 kg, 16 kg
5. Przyciąganie uchwytu jednorącz do brzucha (lewa 10, prawa 10, lewa 6, prawa 6, przerwa) x3
6. Przenoszenie drążka 3x15
2 szt, 3 szt, 3 szt

7. Unoszenie ramion z hantlami bokiem 3x12
4 kg
8. Unoszenie hantli bokiem w opadzie 3x12
2 kg
9. Unoszenie ramion w przód 3x10-12
4 kg
10. Wyciskanie na barki 3x10
6 kg, 8 kg, 8 kg
11. Wyciskanie hantli skos góra 3x8-10
8 kg, 8 kg, 8 kg

PUSHhard

Na deser wpadł naleśnik gryczany z odrobiną twarogu i musem truskawkowo-bananowym oraz ubitą śmietaną 36% na następny cheat szykuję sobie schabowego oraz lody z zamrożonego banana w jogurice naturalnym, wiórkach kokokokokosowych i gorzkiej czekoladzie....

To kiedy mogę wpaść?!?!?!
Pyszności!

Ja tu paczam jakby co

ty się redukuj, a nie tylko naleśńiki i naleśniki! swoją miskę masz? - masz! to tam paczaj!

miło, że wpadłaś

zaczynam śledzić bo widzę, że ciekawie u Ciebie :)
interesuje mnie relacja po wprowadzeniu CKD, sama się zastanawiam, nad próbą.

Czesc Sarah gratuluje zwyciestwa poki co moj dziennik zawisl w czasoprzestrzeni i pomimo, iz trenuje nieustannie, nie robie wypisek a CKD nie jest dla mnie.. nie przeprowadzilam jej w 100% dokladnosci.. u mnie jednak musza byc wegle w diecie, zle bez nich funkcjonuje a ty probuj, jezeli czujesz potrzebe

No to lecę z wypiską, co to jej dawno nie robiłam

dziś DT, poszły nogi:

1. siad przedni 10x10
30 kg / 35 kg / 40kg / 45 kg / 50 kg/ 45 kg/ 40 kg / 35 kg/ 30 kg
2. wykroki z hantlami 3s
8 kg / 8 kg / 8kg
3. MC sumo 3x15
30 kg / 30 kg / 30 kg
4a. uginanie nóg z hantlą 3x 15
12 kg
4b. RDL z hantlami 3x15
12 kg
5. odwodzenie nogi w bok na wyciagu dolnym 3x15
6. przywodzenie nogi na wyciagu dolnym 3x15

Trening zajął mi 1h:11:05, bez rozgrzewki,
Spalone 643 kcal
Puls: HI: 181, Lo: 87, AV: 141

Po siadach czułam nogi i pośladki nieznacznie, natomiast od chwili ukończenia odwodzeń chodzenie/schodzenie po schodach jest dość odczuwalnym momentem w zadzie

Miskowałam dziś tak:
1. owsiane, jogurt nat., borówki, banan, 3 jajka, kawa z mlekiem
2. i 3. mielone łopatkowe w sosie bolońskim, czosne, cebula, olej kokosowy, cukinia, ryż parboleid, kostka gorzkiej czeko 90 %
4. wpadnie twaróg półtłusty z chlebem.

No Pusz, w końcu zadek ruszyłaś!

bez fot ,to se te wypiski wsadz w ..... nie patrze na ciężary , bo ja dziś jak leszcz wystartuję pewnie hehe