PUSHhard DT

Z ciekawosci i czystej niewiedzy sprawdzilam co to ten Bear Complex i...



SZACUN





Zmieniony przez - yersinia w dniu 2015-08-21 21:53:14

pff na areobikach to pykalam:D pikus:D ile tam Puszku bierzesz na patyk?:D

aha...25 noo ladnie:D

Pushu hiehiehie no to polecam Brutal Barbell Complex

Garfieldka, pewnie sie wszystko zgadza, natomiast ja ten komplex traktuje jako zamiennik sesji aero po silowym.. Wiesz, jakbym miala jakie +10 kg wiecej do tego, to pewnie nie wstalabym juz po pierwszej rundzie z podlogi a mysle, ze sie nie opoerdzielam na treningach

Atra, nie kus, bo bedziesz mnie miec na sumieniu

Preria, to ile na aerobikach nadzialas na patyk?





Zmieniony przez - PUSHhard w dniu 2015-08-21 22:38:00

Zmieniony przez - PUSHhard w dniu 2015-08-21 22:38:53

PUSHhard - będę zaglądać i trzymam mocno kciuki!!!
Twój dziennik będzie dla mnie inspiracją i moze okazać sie pomocny :) Za 3miesiace zaczynam masę i przeglądam dzienniki na potegę, choć raczej już swojego prowadzić nie będę.. Brak czasu niestety... Dwójka dzieci, treningi, zakupy, teraz dojdzie zabieg u starszego synka, znowu przedszkole i zanim sie obejrzę, będzie wieczór ;)

DOPINGUJĘ MOCNO!!!

To jak chcesz aero to rób aero albo gpp, bo takie machanie sztangą na zmeczeniu może się źle skończyć. No ale jak się czujesz pewna techniki to rób jak uważasz

Oj chiba z 15 mialam:D

25.08. wkoczyły nogi miały być aerobowo przetrenowane, bo mało snu w nocy, ale....
Dużo ludzi na siłowni, w trakcie oczekiwania na wyciąg do uginania nóg zrobiłam prostowania i tym samym trening trwal 1h30min

1. przysiad sumo z hantlą 25p/20/18
18 kg / 20 kg / 22 kg
2. przysiad przedni
40 kg x10 / 50 kg x 6 / 40 kg x 10
3. wejście na podest 3x15
10 kg
4. wypychanie nóg na suwnicy 3x10
80 kg / 100 kg / 110 kg
5. RDL 3x12
50 kg
6. prostowanie nóg 3x10
4 szt
7. uginanie nog 3x 25
3 szt
8. odwodzenie nogi w tył 3x15
2szt / 3 szt / 4 szt

Taki w sumie misz-masz wyszedł z tego treningu... ni to się zmęczyłam, ni to coś odczułam... echhh... aczkolwiek z przedniego jestem zadowolona! Byłam zdania, że 40 kg to mój max na jakiś czas.. Widocznie "jakiś czas" już minął

Dane techniczne wskoczą później, bom zegarek gdzieś posiała...

W misce było tak:
1. kasza jaglana + jajko + WPC + muffinka z kaszy jaglanej i mąki gryczanej
2. i 3. polędwiczki wieprzowe + ryż + marchew + ogórek zielony
4. banan (przedtreningowo) + 2 muffinki
- jabłczan kreatyny 5 g potreningowo
5. jajecznica z 3. jaj + chleb żytni

Jak widzę ambicja w przednim wygrała z niewyspaniem