Bikini Fitness 2014

Gosiu: Nie dziękuję!! :) :)

T.Pabiniak

bylem tam juz dwa razy :) mam cudowne wspomnienia z tych wyjazdow jak za pierwszym tak i za drugim razem

Tomku wiem, widziałam, pamiętam, motywujący filmik wręcz :rolleyes: występ w 4:28 sztuka po prostu! A rozdanie medali aż ciarki przechodzą, jak się widzi Twoją radość i dumę podczas hymnu






Wpis dopiero dziś i to tez na szybko, bo uciekam załatwiać sprawy na miasto. Wczoraj tez cały dzien zalatany, nie miałam gdzie rąk wsadzić i jeszcze siedziałam do 2 w nocy z nauką... :crying:

Trening wczoraj z moim Pawciem - barki skatowane do bólu, aż za %) Narzucił mi tempo, a ja mu, pomagaliśmy sobie nawzajem, - uwielbiam takie treningi! :w00t: W pierwszej kolejność serie łączone wyciskanie + unoszenie w przód - 3 serie, a w 4 serii wycisk hantli max, potem zrzucenie na 10 sekund hantli i znów max, zrzucenie na 10 sekund i już same ekscentryczne fazy, koncentryczna z pomocą. Unoszenie bokiem z trzymaniem w górnej fazie - ciężary skromne, ale duży zakres ruchu, duży zakres powtórzeń i aż żyłkę było widać pierwszy raz na barkach :rolleyes: Na tył barków skromnie bo tylko górny wyciąg odwodzenie sznura na zewnątrz do twarzy - są wystarczające i symetryczne względem reszty aktonów, szczerze mówiąc lekko je robię, trening pleców wystarczająco mocno je angażuje. Po barkach skatowałam jeszcze raz pośladki, bo lubię!! i konkretnie brzuch
Trening pozowania był, ale na trybunach na sali gimnastycznej %) Bo salka była zajęta... ale dałam radę coś pochodzić poćwiczyć, a moim lustrem był jak zwykle mój Paweł.




Wpadła wczoraj do mnie paczuszka z cukierkami od Hi Tec Nutrition!!! Dziękuję za pomoc!!!


Barki
3s Wyciskanie 4/0/x/2+ unoszenie w przód, w 4 serii wyciskanie do upadku z 10 sekundowymi przerwami(2x10) i w ostatnim podejściu pomoc w koncentrycznej
4s Unoszenie bokiem
4s Odwodzenie linek górnego wyciągu do boku


1 posiłek Whey C6 40g + 100g płatki owsiane
2 posiłek 100g kurczak + 100g ryż paraboliczny + warzywa
3 posiłek 100g kurczak + 100g ryż paraboliczny + warzywa
4 posiłek 100g kurczak + 100g ryż paraboliczny
- po treningu Whey C6 40g
5 posiłek 3 jajka + 4 tosty pełnoziarniste
6 posiłek 150g ser chudy twarogowy


HiTec BCAA Powder rano 15g i 15g podczas treningu
HiTec Whey C-6 rano 40g i 40g po treningu
HiTec Vitamin A-Z 2 kapsy rano
HiTec ThermoFusion 2 kapsy 30min przed 2 posiłkiem, 2 kapsy 30min przed treningiem


















Zmieniony przez - Kasia Ch. w dniu 2015-05-07 17:00:11

no dziekuje bardzo KAsia mile wspomnienie !!!! i jeszcze mi je teraz przypomnialas !!!! mam nadzieje ze poznasz to uczucie

Lubię oglądać takie filmiki, tym bardziej ze znajomymi twarzami :)


Kolejny dzień treningowy za mną :rolleyes: Na ruszt wrzuciłam plecki i łapki, wyszły soczyście i pikantnie :lol: Był to ostatni trening pleców na siłowni przed zawodami %) Następny będzie w Hiszpanii w domowych warunkach na ekspanderze, chyba, że znajdę jakiś drążek, lub coś, gdzie da się podciągać ^_^ W poniedziałek zrobię ostatni trening nóg, ale na "luzie", bez katowania - formy już nie poprawię, jest wystarczająca Po treningu siłowym posiedziałam półtorej godziny na sali baletowej na pozowaniu... obecnie leże z bólu kręgosłupa, ale to norma po każdym treningu pozowania - nie mam za dużej lordozy w odcinku lędźwiowym, a ona jest jednak pożądana w bikini :lol:

Wrażenia po treningu pozowania - moja forma została oceniona na lepszą niż na MP. W ostatnie 3 tygodnie odwaliłam kawał dobrej roboty krótko mówiąc... Zajechałam się strasznie, czuję coraz bardziej wyczerpanie, fizyczne i psychiczne, ale warto było. Na ogromny plus nogi i pośladki, o to mi chodziło. Dziś pierwszy raz pozowałam w stroju fitness bikini od MP, specjalnie jakoś nie ćwiczyłam nawet w krótkich spodenkach tylko długich leginsach, by właśnie teraz zobaczyć, czy jest coś na plus. Jestem zszokowana udami - nie tyle co mi wysuszyło, ale podkreśliło kształty, nawet podczas zmian w pozycji przedniej widać przebłyski mięśnia krawieckiego, czwórka jest bardziej sucha. W pozycji tylnej pojawiło się delikatne "serduszko" pod pośladkami od przywodzicieli ud! :w00t: Jest to chyba najpiękniejsza rzecz w pozycji tylnej u bikiniar, jednak u mnie to serduszko jest malutkie i jeszcze za mało widoczne, jednak jak się mocniej nachylę/"wypnę" to widać je świetnie, jak i nawet suche dwójki :rolleyes: W pozycji bocznej widać oddzielnie tył od przodu uda, na MP były pod lekka mgłą w górnej części. Jestem zadowolona z formy i to bardzo, a jeszcze czeka mnie odwodnienie, które opiszę na dniach. Nie wierzyłam, że uda mi się coś poprawić w te 20 dni od Mistrzostw Polski, jednak odpowiednie treningi dały pożądany efekt, dieta była bez zmian. Tak więc forma jest ok, teraz tylko nie zapominać o nowych "trikach" przy pozowaniu, jak ciut inne przejścia, szybkość, chód i uśmiech... %)




Plecy
(Wstępne zmęczenie) 4s podciąganie podchwytem/neutralnie max p max tempo
4s Ściąganie drążka górnego wyciągu do klatki nachwytem 4/0/x/0
4s Ściąganie klamry górnego wyciągu do klatki
4s Ściąganie drążka górnego wyciągu do klatki chwyt neutralny szeroki [|]---------[|]
4s Przenoszenie na wyciągu





1 posiłek Whey C6 40g + 100g płatki owsiane
2 posiłek 100g kurczak + 100g ryż paraboliczny + warzywa
3 posiłek 100g kurczak + 100g ryż paraboliczny + warzywa
4 posiłek 100g kurczak + 100g ryż paraboliczny
- po treningu Whey C6 40g
5 posiłek 3 jajka + 4 tosty pełnoziarniste
6 posiłek 150g ser chudy twarogowy



HiTec BCAA Powder rano 15g i 15g podczas treningu
HiTec Whey C-6 rano 40g i 40g po treningu
HiTec Vitamin A-Z 2 kapsy rano
HiTec ThermoFusion 2 kapsy 30min przed 2 posiłkiem, 2 kapsy 30min przed treningiem


Dwa cytaty na dziś...


"Zawsze pamiętaj, że cała Twoja ciężka praca w końcu się opłaci. A gdy to się stanie, będzie to jeden z najbardziej satysfakcjonujących momentów Twojego życia..."


"Wyrządzonej krzywdy nie można cofnąć, tak samo jak siły nie można uzyskać bez wysiłku i poświęcenia. Po wielu godzinach wyrzeczeń i psychicznego obciążenia, poznasz w końcu samego siebie i zobaczysz, co Cię różni od reszty..."



Metamorfoza na przestrzeni lat... :)
Z dzieciństwa - 2011 - 2015 :)






Zmieniony przez - Kasia Ch. w dniu 2015-05-08 22:51:14

mega przemiana, gratuluję !

" W pozycji tylnej pojawiło się delikatne "serduszko" pod pośladkami od przywodzicieli ud! :w00t: Jest to chyba najpiękniejsza rzecz w pozycji tylnej u bikiniar" -O TO,TO,TO!!!! KASIA ZGADZAM SIĘ W 100 % ;)

ja tam nie widziałem żadnego serduszka

Dziękuję :)
A co do serduszka to w leginsach się tego nie zobaczy :D


Co do ostatniego tygodnia przed ME. Do jutra mogę objadać się warzywami, a od poniedziałku już same pomidorki lecą, nic więcej, jak i ryż biały. Ograniczam trochę błonnika, choć płatki owsiane na śniadanie będę jadła, jedynie dzień przed - w sobotę, zjem już białe pieczywo. Do środy piję trochę więcej wody o ok. litr. Od czwartku do piątku pic już będę tylko i wyłącznie pokrzywę nadal w dużej ilości + urosept, w sobotę obcinka totalna wody + urosept, tylko tyle co na suchość w ustach. W niedziele również już bez płynów. Od środy wieczór do soboty wieczór będę piła na noc 100ml wina pół słodkiego. Przez cały tydzień będę dużo soliła i pomidorki prawie do każdego posiłku ze względu na potas. Dzień przed zawodami dużo węglowodanów złożonych, a w dzień zawodów już same ww proste. Spróbuję coś podjadać orzechami, zobaczymy co wyjdzie. Założenia proste i banalne, jak widać nie jest to jakaś klasyczna diureza, tylko lekkie naturalne odwodnienie, bez zabawy z podziałem na dni depletion i load carb, rotacji co do grama solą, potasem i litrami wody. Założenia dość ogólne i bez "spiny" :rolleyes: Wiem też, że będę chciała zrobić jeszcze jeden delikatny trening pleców i barków, padnie na środę wieczór, a potem już tylko odpoczynek

kazdemu sie podoba co innego u bikiniar hahah

kasia powodzenia to juz ostatnia prosta

Spakowana, kładę się spać.
Wpadł dziś trening nóg i barków, bardzo lekki i godzina pozowania.
O 7 rano pendolino do Wa-wy, a tam przed 15 samolot do Barcelony, potem busem do Santa Susana. Będzie to dla mnie wyjazd, który zapamiętam do końca życia i będę o nim wspominać wnukom. Jest to moje spełnienie marzeń, nadal nie wieże, że udało mi się dostać na ME, może dotrze do mnie jak będę stała na scenie, zapamiętam ten widok do końca życia. Nigdy, ale to nigdy nie wierzcie, że marzenia się nie spełniają!


"To, co dzis jest rzeczywistością, wczoraj było nierealnym marzeniem..."


Pozdrawiam :)

Zapomniałam dodać, że codziennie będą fotki i relacja, może i szybkie filmiki jak chcecie :)

Piękna droga Kasia :) Powodzenia!