SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki DT/pods. s.33,38/ciąża s.45/powrót s.71

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 211822

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
25.04 sobota
(11t, 5d)



Dieta

- mleko, kasza jaglana, orzechy, pestki dyni, rodzynki
- bułka pełnoziarnista, twaróg
- banan
- zupa szczawiowa, ziemniaki, jajko, śmietana, lane kluski (jajko, mąka owsiana i gryczana)
- pierś z kurczaka, ser żołty, kawałek kiełbasy z grila, chleb zytnio-razowy
- pomarańcz, grejpfrut

napoje: woda, herbata owocowa i czarna



Aktywność

Cały dzień na zewnątrz, super pogoda Do południa w stajni, później grill. Przebywanie na świeżym powietrzu mi służy i zaostrza apetyt, udało się mięso z grilla zjeść. Poza tym żadnego bólu głowy i póki co żadnych mdłości... niech tak już zostanie

Dziś dzień w rozjazdach, musimy kilka osób odwiedzić i pewnie na trening braknie czasu Mam nadzieje że w przyszłym tygodniu uda się już wrócić na siłownie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
26.04 niedziela
(11t, 6d)

Jak już wspomniałam wcześniej, cały dzień poza domem i "w gościach", nawet nie pamiętam co dokładnie jadłam, obiad był na mieście, lody też wpadły Większośc dnia siedziałam na tyłku a jak wróciłam do domu wieczorem to odrazu padłam i zasnełam.





27.04 poniedziałek
(12t)



Dieta

- banan
- chleb, masło, ser żołty, jajecznica na maśle
- owoce (banan, jabłko, ananas, mandarynka), kawałek drożdzówki
- śledzie marynowane
- zupa pomidorowa, śmietana, lane kluski (jajko, mąka owsiana i gryczana)
- bób
- rosól z makaronem

napoje: woda, herbata owocowa

Jajka mi nadal nie podchodzą, szczególnie w formie jajecznicy Zjadłam, ale później było mi niedobrze. Po treningu zjadłam owoce, ale nadal byłam głodna więc w drodze powrotnej do domu kupiłam drożdzówke. Do zupy pomidorowej mam uraz, nie smakuje już tak jak kiedyś, prędzej rosól zjem (a całe życie nie jadłam rosołu i przerabiałam zawsze na pomidorową ) Dorzuciłam do zupy kawałek piersi z kurczaka, niestety w takiej formie mięsa nie dam rady zjeść
Co to się z człowiekiem robi Normalnie wymyślam z tym jedzeniem jak... baba w ciązy



Aktywność

Pierwszy raz od kilku tygodni udało się odwiedzić siłownie
Trening podzieliłam na góre i dół żeby była możliwośc ćwiczyć dwa dni z rzędu.

Marsz 35 min.

Trening:
rozgrzewka: wyciskanie hantli na skosie + wiosłowanie hantlą 3x10, mały ciężar
1a. wyciskanie na klate siedząc (na maszynie) 3x10
1b. rozpiętki siedząc x8, x6, x6
2a. ściąganie drązka do klatki (niepełny zakres ruchu) 3x10
2b. przyciąganie linki do brzucha
3a. wyciskanie hantli siedząc (barki) 3x10
3b. wznosy bokiem 3x10
4a. uginanie na wyciągu
4b. prostowanie na wyciągu
+ brzuch (koci grzbiet, vaccum)
+ basen 20 min.
+ marsz 35 min.

Na siłownie i do domu na piechote, pogoda była super a droga zajmuje ok 35 min.
Cięzary małe, tempo spokojne, skupiałam się głownie na technice, oddychaniu i mięsniach kegla, co wcale łatwe nie jest Przypomniałam sobie, dlaczego nie lubie cwiczyć na maszynach... przy rozpiętkach nawet na najmniejszym obciążeniu miałam problem, czasem naprawde cięzko dopasować ciężar Cwiczenia połączyłam w pary bo jakoś mi tak lepiej, po każdym oczywiście odpoczynek.
Po treningu odrazu lepsze samopoczucie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
28.04 wtorek
(12t, 1d)



Dieta

- chleb, masło, ser żołty, kawałek piersi z kurczaka
- banan
- owoce (banan, jabłko, ananas, mandarynka) + jogurt
- zupa ziemniaczana na żurku ze śmietaną x3
- banan, zupa

napoje: woda, herbata

Zupa mi smakowała, więc jadłam cały dzień, szczególnie ze czasu na zrobienie czegoś innego nie było



Aktywność

marsz na bieżni 10 min., 5km/h, 10%

1a. przysiad cc 3x10
1b. prostowanie nóg 3x10
2a. wykroki w tył cc 3x10
2b. odwodzenie nogi w tył (maszyna) 3x10
3. przywodziciele 3x10
4. odwodziciele 3x10
5. łydki na maszynie 3x10
+ brzuch
+ marsz 35 min.

Tym razem pomachałam troche nogami Nuki słabe, z prostowaniem miałam problem na najmniejszym obciążeniu zauważyłam, że zawsze tak mam, jak tylko nie ćwicze regularnie to najbardziej siła w nogach spada i niewiele trzeba żeby je zmęczyć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 707 Napisanych postów 2315 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 481540
Widzę Viki, że powoli zmienia się u Ciebie na lepsze, już chyba taka śpiąca i padnięta nie chodzisz tylko zaczynasz cieszyć się swoim stanem Teraz musi być już coraz lepiej

Zmieniony przez - Nikki w dniu 2015-04-29 11:44:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
Nikki mdłości przeszły, jeść już moge więc siły też wróciły i odrazu lepiej, przynajmniej z domu moge już wyjść



29.04 środa
(12t, 2d)



Dieta

- chleb, masło, ser żołty, kawałek piersi z kurczaka
- banan, jabłko, czekolada 90%
- zupa ziemniaczana na żurku ze śmietaną, bób
- ziemniaki, masło, kurczak, śmietana

napoje: woda, herbata



Aktywność

Bez treningu, ale dużo chodzenia (długie zakupy ). Poza tym relaks w stajni na świeżym powietrzu, ostatnio zamęczam znajomych na treningach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
30.04 czwartek
(12t, 3d)



Dieta

- chleb, masło, ser żołty, kawałek piersi z kurczaka, banan
- chleb, masło, mozarella
- zapiekanka z ziemniaków (ziemniaki, ser żółty, mięso wołowo-wieprzowe, olej)
- jabłko
- kebab

napoje: woda, herbata



Aktywność

- brzuch

Przed południem zrobiłam kilka ćwiczeń na brzuch, m.in. vaccum i koci grzbiet. Na trening czy spacer brakło czasu
W drugiej połowie dnia bardzo napięty harmonogram, stąd wpadł kebab na mieście. Czasem musiałam biec z jednego miejsca w drugie żeby zdązyć. Do lekarza na usg genetyczne też biegiem, może dlatego mały człowieczek stał na głowie, podskakiwał i machał kończynami a taka pozycja utrudniała badanie Na szczęście polezałam chwile i zmienił położenie, udało się zobaczyć co trzeba
Jeszcze w ramach ciekawostki, lekarz powiedział że na tym etapie nie można na 100% stwierdzić płci, ale można próbowac określić na podstawie położenia wyrostka płciowego, który w naszym przypadku wskazuje na chłopca... ciekawe czy się potwierdzi za kilka tygodni na kolejnym badaniu



1.05 piątek
(12t, 4d)



Dieta

- banan
- chleb, masło, mozarella
- w gościach: zupa pomidorowa z makaronem, kotlet chyba schabowy, ziemniaki, surówka, kawałek szarlotki
- zapiekanka z ziemniaków

napoje: woda, herbata



Aktywność

- brzuch

Staram się robić codziennie vaccum. Kolejny dzień bez treningu, wizyta u rodziny. Do końca przyszłego tygodnia czekają nas takie wycieczki i sporo spraw do załatwienia, mam nadzieje że później będzie już spokój.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
2.05 sobota
(12t, 5d)


Cały dzien w biegu i rozjazdach, nawet nie zapisałam co dokładnie jadłam. Z ćwiczeń tylko brzuch.

Od pewnego czasu dokucza mi też ból głowy Zazwyczaj boli jak tylko wstane, ale do południa da sie jeszcze wytrzymać. Po południu ból zazwyczaj sie nasila, często dochodzi jeszcze osłabienie i zdarza sie że już ok. 18-19 muszę się położyć... wstaje dopiero rano a i tak czasem ledwo mogę sie zwlec z łóżka
Dziś z ciekawości zmierzyłam cisnienie (głowa bolała mocno wczoraj i dalej boli od rana), ciśnienie niskie czyli u mnie nic nowego, zawsze miałam niskie podobnie jak tętno, za to teraz tętno wysokie.





3.05 niedziela
(12t, 6d)


Dieta

- chleb, masło, kurczak, jajko, ser żółty
- banan
- grill: kiełbasa, kurczak, ser żółty, chleb, ziemniaki

napoje: woda, herbata, sok owocowy

Znowu przy okazji grilla zjadłam sporo mięsa, nadrobiłam za cały tydzień
Po powrocie do domu musiałam się położyć ze względu na ból głowy.



Aktywność

Rano krótka wycieczka rowerowa, spokojnie, sporo odpoczynku, kilka podjazdów pod górke które mnie zmęczyły, oj kiepsko z kondycją teraz


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
4.05 poniedziałek
(13t)


Dieta

- chleb, masło, kurczak, ser żółty
- banan
- ryż, śmietana, jabłka ze słoika od babci (kwaśnie starsznie )
- precelek z makiem
- obiad w barze: krupnik, gołąbki (prawie sam ryż i niewiele mięsa)
- chleb, masło, ser żółty, twaróg

napoje: woda, herbata, sok owocowy




Aktywność

spacer na siłke 30 min.

Trening:
rozgrzewka: wyciskanie hantli na skosie + wiosłowanie hantlą 2x10, mały ciężar
1a. wyciskanie na klate siedząc (na maszynie) 3x10
1b. rozpiętki siedząc 3x10
2a. ściąganie drązka do klatki (niepełny zakres ruchu) 3x10
2b. przyciąganie linki do brzucha 3x10
3a. wyciskanie hantli siedząc (barki) 3x10
3b. wznosy bokiem 3x10
4a. uginanie na wyciągu 3x10
4b. prostowanie na wyciągu 3x10
+ brzuch (koci grzbiet, vaccum)

+ ok 5h chodzenia po mieście

Głowa rano bolała, jak doszłam na siłke to zasypiałam na stojąco a po treningu rozbudziłam się i ból minął. Sporo się nachodziłam, jak wróciłam to nogi (zwłaszcza łydki i dwójki) oraz tyłek tak bolały, że nawet siedzieć nie mogłam Pozycja leżąca też nie przyniosła ulgi, miałam kłopot z zaśnięciem przez te nogi
Miał być dziś trening nóg, ale nadal bolą a znowu mnie czeka troche chodzenia, więc dam im spokój i pomęcze jutro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1317 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36488
Viki - na ból głowy ( to częsta dolegliwość w ciąży ) spokojnie możesz wziąć paracetamol
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
Lekarz też ostatnio wspomniał, że paracetamol można, ale staram się nie nadużywać


5.05 wtorek
(13t, 1d)


Dieta

- chleb, masło, kurczak, ser żółty
- ryż
, ryba, ser żołty, śmietana
- chleb, masło, ser żółty, kurczak
- mleko, kakao, troszke płatków owsianych

napoje: kawa, woda, herbata, sok owocowy

Niewiele tego jedzenia, ale nie chciałam znowu jeść byle czego na mieście, a większość dnia poza domem. Przynajmniej udało mi się w końcu załatwić kilka rzeczy
Mam ostatnio ochote na warzywa, ale im więcej dodaje do posiłku tym mniej miejsca na reszte wartościowego jedzenia




Aktywność

Bez treningu, troche chodzenia po mieście. Nogi nadal bolały, jakieś ociężałe i jak z waty były
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wyszczuplenie nóg

Następny temat

Rekompozycja Ani :-)

WHEY premium