[SPAM] Wielkanocny zajączek życzy każdej spamerce mięsistych nóżek, plecków i rączek

Mam pytanie, czy któraś was ma i korzysta z suszarki do żywności? Opłacalne to jest? Zastanawiam się nad zakupem przed wakacjami, co by sobie samej suszyć, bo wcześniej jadłam sporo suszonych owoców. Staram się ograniczyć teraz na tej "redukcji", ale takie morele bez siarczanów i dodatków mi się marzą.

Kasza,a czemu ty remontujesz mieszkanie?myslalam ze wynajmujesz

heh ja mam trochę cukru skitranego na wszelki wypadek ale poczęstować to mogę tylko owsem

preria, wynajmuję i remontuję, bo remont odliczany w czynszu. I remontuje, bo trzeba było. ak to jest jak się wybiera z niskim czynszem

Close teściowa fajne jabłka na tym zrobiła, normalnie jak te czipsy w paczce. Tylko to bardzo długo trwa żeby porządnie wysuszyć i małą ilość na sitko trzeba. Ja nie miałam do tego cierpliwości i mi gumowate wychodziło i tak

ja moge kielkami:D ale moze to faktycznie obciach...dobrze ze nikogo nie zapraszam:D

do mnie jak przychodziła koleżanka to sama sobie mleko przynosiła i kawę

aaa,myslalam ze na wlasny koszt:/ bo ja mam syf w domu ale nie chce mi sie remontowac,wole zmienic chate:D

Ja cukier mam, bo chłop używa. Ale brązowy to można więcej, bo zdrowy

Delfi, nie pijecie kawy?