Carr ja pamietam jak moja babcia umierala (a nie moglam o tym wiedziec bo bylam na wakacjach w Chorwacji razem z dzieciakami z naszej parafii, tak wtedy bylam jeszcze bardzo praktykujaca ) taki glos pojawil sie w mojej glowie (podczas pobytu w Medjugorje) ''kup Babci rozaniec, zebys jej miala co do trumny wlozyc''. Oczywiscie szybko tn glos odpedzilam od siebie, a jak wrocilam do domu to babcia juz nie zyla... Jeszcze pamietam jak sie z babcia zegnalam (ona wyjezdzala do swojej kuzynki do Niemiec tydzien przede mna), to powiedzialam jej ''Babciu tylko wroc do nas cala''
Rule #1: Nie nagradzaj się jedzeniem...chyba, ze jesteś psem
Dziennik: http://www.sfd.pl/Yersinias_Deutsch_intensiv/_AKTUALIZACJA_s._21-t1063301-s21.html