Nast razem wezmę córkę do kręcenia :)
Nast razem wezmę córkę do kręcenia :)
Ale z drugiego coś tam już widać. Nie wiem czy nie należałoby troszkę bardziej odstawić w bok nogę na której stoisz. Szamą sztangielkę bardziej się powinno ciągnąć w stronę brzucha/biodra. Dla swoje wygody możesz ją lekko skręcić tym końcem, który masz z przodu do wewnątrz. Niczemu to nie szkodzi a wygodniej się wiosłuje i "mija" nogę stojącą na podłodze.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
Jedno, czego nie jestem pewien, to ułożenie sztangi - nie widać tego, ale leży ona bardzo wysoko. Z tej perspektywy tego stwierdzić się nie da. Powinna ona być ułożona tuż poniżej najbardziej wystającego wyrostka kolczystego kręgosłupa. (schylasz głowę do przodu, sprawdzasz, który wystaje najbardziej i bezpośrednio pod nim jest optymalne miejsce ułożenia sztangi do klasycznego przysiadu). Sztangę kładziemy na odpowiednio spiętych kapturach - czyli łopatki ściągnięte.
A co do napięcia m. brzucha to warto w ciągu dnia co jakiś czas je świadomie napiąć i tak przytrzymać na kilka - kilkanaście sekund po 2-3 razy. Nauczysz się nad nimi bardziej panować. Niemniej jednak przysiady robisz poprawnie jak dla mnie.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-03-05 19:11:24
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
Co do sztangi - to może za słabo spięłaś kaptury. Poza tym trzeba pedantycznie równo ja układać na grzbiecie - chodzi o symetrię. Podparcie ma być na środku, a nie gdzieś z boku - wtedy będzie bujać. Kolana faktycznie troszkę myszkują - może dlatego, że stopy się ślizgają a może dlatego, że niedawno zaczęłaś robić przysiady i się uczysz dopiero. Tak czy inaczej zawsze można odjąć troszkę ciężaru i robić więcej powtórzeń z mniejszym aż się zapanuje nad kolanami i dopiero wtedy dokładać. Z tym, że to raczej w przypadku kiedy te kolana mocniej lecą do środka. tu myślę, że kwestia czasu i nad tym zapanujesz.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
insulinooporność a zbilansowana dieta
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- ...
- 99