teraz będzie trochę lżej więc pomyślałam, że przydało by się rozruszać trochę,
Jeśli się nie mylę to masz wypuszczone przed zawodami żeby odzyskać świeżość, więc ergometr w tym czasie powinien być lekki, np. ćwiczenia techniki, bo inaczej zamulisz się i nici ze startu.
chciała bym tak 2 x w tygodniu te wiosła wcisnąć, trening TS mam 3x w tygodniu, raczej lżej wiosłowac ale długie dystanse, nie wiem czy to się trzyma kupy,
Ok, to po zawodach zrób dwa razy w tygodniu przez miesiąc taki trening:
rozgrzewka 10 min.
5 min. przerwy
10 min jazda ciągła tempo 22.
5 min. przerwy
10 min. jazda ciągła tempo 22.
3 min. przerwy.
10 min. rozwiosłowanie.
Ćwiczenia rozciągające.
Rozgrzewka- lekka jazda z mocniejszymi wstawkami ( dwie 30 s. dwie minutowe), i ćwiczeniami technicznymi.
Jazda ciągła- 10 min. ( bez przerw na picie, talkowanie, itp.) tętno średnie do 160 ( ciężko ustalić zakres nie znając Twojego organizmu, ale myślę, że te 160 będzie ok.) moc wyjdzie Ci z tętna.
Rozwiosłowanie- leciutka jazda ze zwróceniem uwagi na poprawność wiosłowania, żeby ostudzić organizm.
Podawaj- średnią moc, średnią na 500m. średnie tętno.
Zobaczymy jak będziesz reagowała przez ten miesiąc. Jeśli wszystko będzie dobrze, nie będziesz przemęczona, i jakość
treningów właściwych (trójbój) nie będzie cierpiała, to po tym wprowadzeniu zrobimy trochę ambitniejsze zajęcia.
