Kiedyś szłam z kolegą, oboje mieliśmy włączone endomondo, tylko właśnie on miał z tą opcją odliczania przerw - i później wyszedł mu taki całkiem nierealny czas, właściwie niemożliwy do zrobienia. No ale za to mógł się wynikiem pochwalić na fb
Więc ja się już tak nie rozdrabniam, stopuję ręcznie na dłuższe przerwy - powyżej 10-15min, a tymi krótszymi (na picie, robienie zdjęć itp.) się nie przejmuję.
Lejjla - no dla takich widoków warto się trochę zmęczyć
Miodowa - od razu jak zobaczyłam tę kozicę, to wiedziałam że będzie Twoja
JBB - chyba jednak nie podejmę tego wyzwania
29.10.2014
PLYO
1. Aero
bieg w terenie 25min.
2. Obwód 5 x 20
- przysiady z wyskokiem
- wypady z przeskokiem
- pop squats
- wskok na podwyższenie
- wyskok w górę
czas: 28 min.
Wypady z przeskokiem wszystkie 10+10. Czas nie powala, bywało lepiej, jakoś nie miałam woli walki
Ale..cieszę się, że jakoś zmobilizowałam się do wyjścia na dwór i biegania (po godz. 21; -2*C) i tego plyo - dawno go nie robiłam, 2 tyg temu kolano nie pozwoliło, tydzień temu pęcherze na stopach.
Tym razem plan wykonany, już 3/5 dni treningowych zaliczone - idzie z górki
Ten tydzień jest dość ciężki, naładowany na maxa, jak uda mi się zrobić wszystkie treningi będzie super. W sobotę odpoczywam
DIETA
+/- 120/70/160
1. indyk z brokułem i sosem "chińskim" (pomidory, papryka, ananas, jabłko, przyprawy)
2. jw. + dynia pieczona z sosem orientalnym
3. plaster twarogu z figami i cynamonem, krem z dyni z mleczkiem kokosowym
4. jaja kacze na miękko z opiekanymi ziemniakami i brokułem +benecol
+ tran, wapń, kombucha, wit.C, ZinMag6, kofeina