...
Napisał(a)
k***a co za oferma pisze "strachałem" ciota , kobita , stulejarz albo ? no właśnie kto ?!
...
Napisał(a)
k***a anony jaka ja dzisiaj mialem przygode. Jadę sobie tramwajem, wp*****lam pieniężnego tureckiego kebaba i oczywiście stoję bo jakiś p******ony kuc mi się wp******ił na ostatnie wolne miejsce. No ale ch** z tym, koleś był rudy i pryszczaty, więc zrobiło mi się go trochę szkoda. Patrze co on robi, a ten pedał j**any wyciąga tableta i zaczyna wykop lurkować. Bordo konto wypas. Myśle se co ty ch**u odp*****lasz, nie bedziesz mi tu w tramwaju przy ludziach takiej wiochy odp*****lal i wykopu wszystkim pokazywal. Ale myśle se ch** z nim, wp*****lam dalej kebaba i udaję, że go nie ma, a trudne to bylo, bo j**al motzno jakims bigosem czy ch** wie czym, a tu nagle telefon do niego dzwoni, pedał odbiera i mówi "No siema opie, mowie Ci jaka inba wczoraj na koncercie wypilem dwa jabole i rzygłem na scene a co ten wokalista to ja nawet nie". p******ONY BRUDAS k***ił się czanmową w tramwaju, myślałem że rozk***ie go na tej szybie zaplutej, ale
sie jakos k***a powstrzymalem, pomyślałem, że dam mu jeszcze jedną szansę. Dojechalismy na jakis przystanek, patrze pedał wstaje. Mysle se zaj**iście, usiąde w końcu chociaż trochę wstyd po kucwykopku, ale k***a nie. j**ana menda wstala tylko zeby jakiejs p******onej starej babie j**iacej naftaliną ustąpić. Myślałem, że ch** mnie strzeli, bo ludzi się nalazło, a kuc stanął koło mnie i się złapał poręczy tuż przed moją mordą. No to juz k***a za wiele. Gdyby mu lapa nie j**ała niemytym ch**em i bigosem to bym mu ją k***a odgryzł i wepchał w dupe, ale sie brzydzilem, wiec wziąłem zamach kebabem, rozsmarowałem mu go po mordzie i tym tablecie i powiedziałem "Żryj k***a tureckie imigranckie zarazki p******ona korwi k***o". Gdybyście go k***a widzieli jak mu sos czosnkowy po tej rudej grzywie spływa. A pedał wytarł sie w arafatke i mowi do mnie "masz k***a szczęście sp******ino, że Janusza ze mną nie ma bo byśmy cie natlukli j**ana lewacka k***o" i pluje k***a tym sosem a tu z za pleców słyszę "A właśnie, że k***a jeste", odwracam się a tam sam k***a we własnej osobie Janusz k***in. Trochę strachłem, bo już myślałem, że mi wyk***i z muszki, a ten mnie minął podszedł do kuca, wyp******ił mu z bańki taką sążną lufę, że aż mu sie wąsy sosem czosnkowym pobrudzily, oblizal sie i mowi "Zaden j**any kuc nie bedzie lurkowal w tramwaju wykopu i k***il sie czanspikiem" popatrzyl na mnie i mowi "wracam do piwnicy anone lurkować". Jak mnie k***a zamurowało to ch**, przystanek przegapiłem.
k***a stoję w p******onym autobusie i k***a stare baby und dziady, wolne miejsca, ale nikt k***a nie usiądzie. Mówię - siadaj pan, masz pan wolne miejsce.
Nie, nie, wnusiu, ja tu se postoję - odpowiada przykrzywiony dziadek uśmiechając się niczym ten słynien dziadek pszemek. Ale jakby usiąść to już swym pomarszczonym życiem okiem łypie na mnie niczym sam sk***ysyn z otchłani.
Ale tak bardzo wyj**ane na łypionce dziadki więc k***a rozp*****lam się na dwóch wolnych siedeniach ale zaczyna łypać na mnie złym wzrokiem babka z reklamówką biedronki i zapewne pysznym słoiczkiem gęsiwa w niej. Podchodzi do mnie i mówi: "k***a wyperdalaj, to moje miesjce"
Ja jaj mówię - ma pani jakieś poświadczenia? - zakłądam chłodną buzię, po przecież nie można sobie kupić miejsca w autobusie co, a ta baba wyjmuje mi k***a papier że to jest jej wywłąszczone i to jest jej mały kawałek domu.
Wyp******iła mnie za pomocą policji która się wp******iła przez szyberdach. Dlaczego w autobusie był szyberdach? Resztę drogi stałem rozmyślając jak to jest mieć własny kawałek domu w autobusie, a babcia w tym czasie usadowaiła się na swym siedzeniu i kiedy autobus zaczął odjeżdżać wyjęła ze swej reklamówki pasztet i pokręciła nim tryumfalnie przed moim wzrokiem szczerząc przeżarte kremówkami papieskimi zęby.
sie jakos k***a powstrzymalem, pomyślałem, że dam mu jeszcze jedną szansę. Dojechalismy na jakis przystanek, patrze pedał wstaje. Mysle se zaj**iście, usiąde w końcu chociaż trochę wstyd po kucwykopku, ale k***a nie. j**ana menda wstala tylko zeby jakiejs p******onej starej babie j**iacej naftaliną ustąpić. Myślałem, że ch** mnie strzeli, bo ludzi się nalazło, a kuc stanął koło mnie i się złapał poręczy tuż przed moją mordą. No to juz k***a za wiele. Gdyby mu lapa nie j**ała niemytym ch**em i bigosem to bym mu ją k***a odgryzł i wepchał w dupe, ale sie brzydzilem, wiec wziąłem zamach kebabem, rozsmarowałem mu go po mordzie i tym tablecie i powiedziałem "Żryj k***a tureckie imigranckie zarazki p******ona korwi k***o". Gdybyście go k***a widzieli jak mu sos czosnkowy po tej rudej grzywie spływa. A pedał wytarł sie w arafatke i mowi do mnie "masz k***a szczęście sp******ino, że Janusza ze mną nie ma bo byśmy cie natlukli j**ana lewacka k***o" i pluje k***a tym sosem a tu z za pleców słyszę "A właśnie, że k***a jeste", odwracam się a tam sam k***a we własnej osobie Janusz k***in. Trochę strachłem, bo już myślałem, że mi wyk***i z muszki, a ten mnie minął podszedł do kuca, wyp******ił mu z bańki taką sążną lufę, że aż mu sie wąsy sosem czosnkowym pobrudzily, oblizal sie i mowi "Zaden j**any kuc nie bedzie lurkowal w tramwaju wykopu i k***il sie czanspikiem" popatrzyl na mnie i mowi "wracam do piwnicy anone lurkować". Jak mnie k***a zamurowało to ch**, przystanek przegapiłem.
k***a stoję w p******onym autobusie i k***a stare baby und dziady, wolne miejsca, ale nikt k***a nie usiądzie. Mówię - siadaj pan, masz pan wolne miejsce.
Nie, nie, wnusiu, ja tu se postoję - odpowiada przykrzywiony dziadek uśmiechając się niczym ten słynien dziadek pszemek. Ale jakby usiąść to już swym pomarszczonym życiem okiem łypie na mnie niczym sam sk***ysyn z otchłani.
Ale tak bardzo wyj**ane na łypionce dziadki więc k***a rozp*****lam się na dwóch wolnych siedeniach ale zaczyna łypać na mnie złym wzrokiem babka z reklamówką biedronki i zapewne pysznym słoiczkiem gęsiwa w niej. Podchodzi do mnie i mówi: "k***a wyperdalaj, to moje miesjce"
Ja jaj mówię - ma pani jakieś poświadczenia? - zakłądam chłodną buzię, po przecież nie można sobie kupić miejsca w autobusie co, a ta baba wyjmuje mi k***a papier że to jest jej wywłąszczone i to jest jej mały kawałek domu.
Wyp******iła mnie za pomocą policji która się wp******iła przez szyberdach. Dlaczego w autobusie był szyberdach? Resztę drogi stałem rozmyślając jak to jest mieć własny kawałek domu w autobusie, a babcia w tym czasie usadowaiła się na swym siedzeniu i kiedy autobus zaczął odjeżdżać wyjęła ze swej reklamówki pasztet i pokręciła nim tryumfalnie przed moim wzrokiem szczerząc przeżarte kremówkami papieskimi zęby.
...
Napisał(a)
a mnie o ćpienie oskarżacie !!! to jest odjazd feeest ... klasa sama w sobie
...
Napisał(a)
Całe plemię.
Ostatnio na jakiejś stronce ktoś wrzucił do tej grupy linka i tam jest już na wejście konkret patolka a teraz weszło mnóstwo osób i ich trolluje tekstami typu "rozj**ałem sie na psach co robić?"
Ostatnio na jakiejś stronce ktoś wrzucił do tej grupy linka i tam jest już na wejście konkret patolka a teraz weszło mnóstwo osób i ich trolluje tekstami typu "rozj**ałem sie na psach co robić?"
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
...
Napisał(a)
oj som zakamarki w sieci som ... tz. darknet i tam Szatan i Buka karty rozdajo pieseły miałajo a kury piejo piejo kury koguta nie majo ... mickiewicza niemajo miłosza wyborczom czytajo ... pejsy ich mocodawców w kolorze blu
...
Napisał(a)
Jak już o żydach to:
Dzisiaj rocznica śmierci.
Dzisiaj rocznica śmierci.
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
Poprzedni temat
KSW 27 w Ergo Arenie 17 maja!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- ...
- 301
Następny temat
Fight Analiza – zapowiedź
Polecane artykuły