WaCki
Gdybyś słuchał starszych od początku, to byś nie miał teraz problemu czy robić mase, czy redukcje. Szczerze skopałeś troche tą masówke, nałożyło sie na to kilka powodów:
1. Bałeś sie kcal i węglowodanów (poniekad Cie rozumiem, sam kiedyś byłem bardzo otyły, a czas leciał),
2. Kombinowałeś z treningiem, zamiast skorzystać z rad bardziej doświadczonych osób i ułożyć mikrocykl do zrealizowania,
3. Zakład o którym piszesz, też napewno pomocny nie był, bo spinanie się na mega forme w niczym nie pomaga.
Mimo wszystko, tak jak pisałem możesz liczyć na moją pomoc ze względu na to co zrobiłeś do tej pory, schudnąć 20kg i zbudować taką sylwetke jak masz aktualnie, to naprawde duży wyczyn.
Ale sie rozpisałem
1. Bałeś sie kcal i węglowodanów (poniekad Cie rozumiem, sam kiedyś byłem bardzo otyły, a czas leciał),
2. Kombinowałeś z treningiem, zamiast skorzystać z rad bardziej doświadczonych osób i ułożyć mikrocykl do zrealizowania,
3. Zakład o którym piszesz, też napewno pomocny nie był, bo spinanie się na mega forme w niczym nie pomaga.
Mimo wszystko, tak jak pisałem możesz liczyć na moją pomoc ze względu na to co zrobiłeś do tej pory, schudnąć 20kg i zbudować taką sylwetke jak masz aktualnie, to naprawde duży wyczyn.
Ale sie rozpisałem
Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
MrBlue
