Madzianna87Cru czyzby trenio? :D
Tak i jestem wykończona.
Cały czas dochodzę do siebie. Zrobiłam dzisiaj nie wyobrażalną dla mnie ilość przysiadów i wykroków ale LUBIĘ TO!
Jedyne co mi przeszkadza ostatnio to to, że nie mam siły. Dzisiaj po treningu cała się lekko trzęsłam i myślałam, że padnę.
Wczoraj np nie miałam siły biegać. Przebiegłam tyle co zazwyczaj w dość spoko czasie jak na mnie, ale musiałam trzy razy robić przystanek i maszerować...Brakuję mi siły.
Dream Big!
PIERWSZY START - Budowanie formy życia
http://www.sfd.pl/Karolina_Noskovitz__PIERWSZY_START_-t1103860.html
Tak było:
http://www.sfd.pl/Karolina_Noskovitz_dziennik_treningowy-t1078295.html