Hawarzyca - DT (start s. 3)

HIM HAM robię,ale faktycznie nie zawsze, także od teraz będzie codziennie :)

Dopiszę komentarz apropos wczorajszej ryby. Rewelacja! Zawsze po zjedzeniu łososia później czułam,ze go jadłam, ciężkość i posmak, tym razem zero takich rewelacji

Dziś DZIEŃ 9 KURACJI
mikstura+czosnek

Miało być areŁo,ale wyszedł dzień ze szmatą i przy garach.
Z jedzenia była zupa krem z marchewki i cukinii (pychota, miała byc na 2 dni,ale jadłam ją zamiast innych posiłków , ogólnie jakieś 3 talerze ) i awokado i banan
Na kolację mam kawałęk łososia do upieczenia, zobaczymy jak się przyjmie :)

Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-11-30 19:00:25

DZIEŃ 10 KURACJI
mikstura+czosnek (chyba się już przyzwyczaiłam do tego smaku )

Dziś trening
HIM, HAM dodane do rozgrzewki
Trening A.
A. Przysiad
15kgx15, 15kgx15
B. RDL
25 kgx15, 30x15kg te 30kg to już poczułam mocno
C. wyciskanie sztangi skos góra
10 kg, 11 kg
D. wiosło hantelką
10 kgx15, 10kgx15
E. wznosy z opadu
15, 15
F. plank
35 s, 40 s
Ogólnie spociłam się jak bura mysz i kolor mojej twarzy jest pomidorowo-buraczany a trzymając komputer na kolanach czuję lekkie drżenie nóg . Wiem, że jeszcze nie jest to trening na 100% ale robię postępy.

Micha: resztka zupy marchwiowo-cukiniowej, ogórek kiszonyx3, banan, na obiad pieczeń z karkówki(ok 100g) i ziemniaki (4 sztuki) + duszona marchew.
Samopoczucie super

DZIEŃ 11 KURACJI
mikstura

DZIEŃ 12 KURACJI
mikstura
tak na szybko (bo jest ogień od 2 dni) to włączyłam 2 nowe rzeczy- najpierw śledzia, potem szpinak (nie razem ) i jest OK.

Zastanawiam się czy mogę przetestować płatki owsiane,czy za wcześnie. W gruncie rzeczy z tego co pamiętam to płatki działały raczej pozytywnie na mój układ trawienny.

to testuj

Dziś DZIEŃ 14 KURACJI - ostatni

Przetestowałam płatki owsiane (zjadłam papkę z banana i około 3 łyżek płatków gotowaną na wodzie) - bez reakcji negatywnych, powiedziałabym nawet,ze pomogły mi w trawieniu.

Teraz jestem lekko opuchnięta bo mi się drugi dzień okres spóźnia, czuję lekki ból z tego tytułu,ale narazie nic się nie dzieje, tylko kolejne pryszcze wyskakują, no sama radość
Trening z wtorku przeniosłam na wczoraj a wczoraj siedziałam cały wieczór z samochodem u mechanika, bo miała byc szybka akcja a wyszła mordęga, zmarzłam, się wkurzyłam i spać poszłam po przyjeździe... tzn. siedząc pod kocem i próbując się rozgrzać padłam jak małe dziecko. Jak dziś @ nie przyjdzie to zrobię trening.

To na razie wstrzymuj sie z dodawanie tydzien i mieszaj to co masz

OK
Spisałam co mam, bo było rozstrzelone po całym dzienniku:
OWOCE(banany, jabłka,awokado)
WARZYWA (marchew, pietruszka, burak, pomidor, ziemniak, dynia, cukinia, kiszonki)
MIĘSO I RYBY (głównie wołowina i indyk, z ryb łosoś,tuńczyk, dorsz i śledź)
RYŻ
PŁATKI OWSIANE
TŁUSZCZE (olej kokosowy, masło, awokado)
ZIOŁA, PESTKI DYNI, CZOSNEK

Jeju jak już dużo jeszcze tylko kasze i jajka i jestem w domu!!
Tak mi się pozytywnie zrobiło, że już bym ten trening zaczęła! (święta idą nie?)

Wczoraj @ mnie dopadł. Zrobiłam callanetics i naciągnęłam sobie prawy pośladek ciołek ze mnie i tyle, ale dziś zrobiłam mocną rozgrzewkę i w treningu prawie go nie czułam.

Noooo właśnie dziś TRENING!!!

Trening A.
A. Przysiad
15kg x12, 16,25 kg x12, 17,5kg x12
B. RDL
25 kgx12, 30kgx12, 35kgx12
C. wyciskanie sztangi skos góra
10 kgx12, 10 kg x12, 13kgx12
D. wiosło hantelką
10 kgx12, 10kgx12, 13kgx12
E. wznosy z opadu
12, 12, 12
F. plank
35 s, 35 s ,30 s

Ciesze sie,ze w koncu progresuję w przysiadzie, choć te 17,5 kg to juz poczułam. reszta ćwiczeń ok
Miskę wrzucę później i już w tabelce bo chce zobaczyc jak mi sie rozkłada BWT, cos mi pomiary stoją i nie wiem czy to @ czy co innego

Wrzucam michę, zazwyczaj jest nieco więcej,

a potrafisz Mc klasyka robić?