Spam param pam pam

cvfdbkz

czyli celowo stoisz w miejscu caly czas?

nie ma co ukrywać, rozwijać rozwijam sie słabo, tzn mięśnie bo siła to cały czas by szła i to ładnie, ale na tym mi średnio zależy, wiadomo - też, ale troche muscle podpracować też by sie przydało, może po redu faktycznie będzie lepiej szło, terz przydało by mi sie ze 300g białka niestety nie moge sobie pozwolić, 220g około to przecież bardzo mało

plecow, chodzi mi o tą pustke co mam na srodku gory pleców

góry jak góry, całych pleców

i co to jest taki problem, naprawde?

teoretycznie nie, praktycznie tak, imo wystarczy te ciezkie wioslo i martwy i tyle

no to pyknąłem fajny plan to jest be

im mniej jestes pochylony tym wyzej na grzbiet wchodzisz - to wszystko. Zrob z tej informacji uzytek

wiem, dlatego dałem wioslowanie T-barem gdzie jestem "srednio" pochylony

nowe

moim zdaniem musi być dużo głebsza retrakcja zrob wioslowanie w pochyleniu hantlami, wiesz jak to sie robi? jestes pochylony, hantle trzymasz neutralem i opuszczasz je tylko do kolan albo nawet na dol ud, nie nizej! zrob to na sucho nawet teraz, odtworz ruch, zobaczysz jak wchodzi w grzbiet gorny, jest miazga.