SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]DT Sheep str.24/48/rok str.83/101

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 105058

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
We wiosle to dajesz czadu woow... Co do pracy, rozumiem w pelni... Ostatnio gdyby nie silownia, to czuje, ze podjelabym kilka takich decyzji, ktorych moglabym nawet zalowac....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6400 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 46731
Offca - w przysiadzie się opierdzielałaśale wiosłem wymiotłaś pewnie pół siłowni ze wstydu

A praca nie sex nie musi być przyjemna

Stop boring me and think. It's the new sexy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
sheep ile masz fałde tłuszczu na brzuchu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Dzisiejszy trening:
Dzień B - 4x10

1A. Wyciskanie sztangielek na skosie ujemnym - BRAK

1B. Wypady długie - 10x32,5kg/10x35kg/10x35kg/8x37,5kg
10x32,5kg/10x32,5kg/9x35kg/8x35kg
10x32,5kg/10x32,5kg/10x32,5kg/8x35kg
10x32,5kg/10x32,5kg/9x32,5kg
10x30kg/10x32,5kg/9x32,5kg


2A. Przyciąganie wyciągu do brzucha siedząc (rear deltoid maszyna)- 10x32,5kg/9x32,5kg/8x35kg/8x35kg
10x32,5kg/9x32,5kg/9x32,5kg
10x32,5kg/9x32,5kg/8x32,5kg
10x27,5kg/10x27,5kg/9x27,5kg
10x25kg/10x27,5kg/9x27,5kg


2B. RDL - zamiana na wznosy z opadu zatrzymanie w szczycie ok. 3s 10xcc/10xcc/9xcc/8xcc
10x55kg/10x60kg/8x65kg
10x55kg/10x60kg/6x70kg
10x50kg/10x55kg/10x57,5kg
10x47,5kg/10x52,5kg/10x57,5kg


3A. Wyciskanie sztangielek siedząc -zamiana na maszynę chest press - 10x15kg/10x15kg/9x17,5kg/9x17,5kg
10x8kg(4kg)/10x10kg (4kg)/10x8kg(4kg)
10x8kg(4kg)/10x8kg (4kg)/10x8kg(4kg)
10x9kg/10x9kg/10x9kg (smith)
10x7kg/10x7kg/10x7kg


3B. Przysiad przedni - 10x37,5kg/10x37,5kg/10x37,5kg/7x37,5kg
10x35kg/10x37,5kg/10x37,5kg
10x35kg/10x35kg/10x35kg
10x35kg/10x35kg/10x35kg
10x30kg/10x30kg/10x30kg


wypady - dziś ładnie wchodziły, pod koniec już nie tak miło, ale nadal poprawnie
maszyna rear deltoid - nawet ok, ostatnia seria wymęczona
wznosy z opadu - nie wiem czy to idealny zamiennik RDL, ale miałam nie chwytać - no dobra, 2tygodnie może ścierpię w każdym razie, przy 8 powtórzeniu zbierało mi się na płacz a prostowniki umierały, dvpa też dostała swoją porcję
chest press - tu się nie popisałam doborem maszyny, bo nie o to samo chodzi w wyciskaniu siedząc, no ale dobra, zrobiłam co mogłam i byłam bardzo zaskoczona że taki malutki ciężar mnie prawie pokonał
przysiad przedni - dziś brzydko i płytko, nie podobało mi się to wcale nie mam pojęcia czy to ma związek z wznosami ale ciężko mi bylo plecy utrzymać, nogi nogami jakośtam było, ale plery w lędźwiach powiedziały "no way"


Veronia - trening jest dobrą terapią, mnie zapewnia swego rodzaju równowagę psychiczną
Gesti - tak i ja uważam, zarówno co do treningu jak i pracy, ale chciałoby się lepiej to wszystko zrobić i w ogole
Sama nie wiem co z tym wiosłem, koleś jakiś bierze 50kg ( i patrzy na mnie podejrzliwie ) to nie jest aż taka różnica wielka hmmm ale wiem, że mniejszym ciężarem to ja macham, choć wiele więcej też nie nałożę bo już robię to w zdecydowanie dziadoskim stylu

Obli ja na fałdach się nie znam, ale załączam foto pomiaru - oceń czy ja to w ogóle dobrze złapałam:


Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-10-23 18:21:00

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Miski:
23.10
dostarczono 1704 kcal
b: 102 g (23%) ww: 149 g (34%) tł: 82 g (42%)
24.10
dostarczono 1705 kcal
b: 101 g (23%) ww: 153 g (35%) tł: 80 g (41%)
25.10
dostarczono 1692 kcal
b: 121 g (28%) ww: 151 g (35%) tł: 72 g (37%)
picie: woda, kawa, anatol, mięta, rumianek,
warzywa: szparagowa,brokuły, kalafior, ogórek, rzodkiewka
Trochę coś nierówno to wychodzi z btw, no ale jakoś nie pilnowałam tego maniakalnie ostatnio Wczorajsza nieliczona, ale czysto było bez głupot.

Niedoczas nadal mam, ale oto jest wypiska:
Piątkowy trening:
Dzień C - 4x10
1A. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim, ok. 30 st.- maszyna chest press - 10x15kg/10x17,5kg/10x20kg/9x22,5kg
BRAK
10x20kg10/10x22,5kg/10x25kg (sztanga)


1B. Przysiad bułgarski - ccx10/ccx10/ccx10/ccx9
ccx10/ccx10ccx9/ccx9
ccx10/ccx10ccx9
ccx10/ccx10/ccx8


2A. Ściąganie drążka do klatki szeroko- 10x27,5kg/10x27,5kg/8x31,5kg/8x31,5kg
10x25kg/10x27,5kg/8x27,5kg
10x25kg/8x27,5kg/6x27,5kg
10x20kg/10x25kg/8x27,5kg


2B. Uginanie nóg na piłce - x10/x10/x6/x6
x10/x10/x6
x10/x7/x7
x10/x10/x6


3A. Wznosy bokiem stojąc - 10x4kg/10x5kg/8x5kg/7x5kg
10x4kg/10x4kg/10x4kg
10x5kg/8x5kg/7x5kg
10x4kg/10x4kg/8x5kg


3B. Wall squat z piłką - x14/x13/x14/x12
x14/x12/x10
x10/x10/x10
x10/x10/x10


chest press - no tu już raczej zrobiłam w miarę podobne bo wyciskania w skosie, widać odzyskałam siłę i już nie jest takie żenua na maszynie czuję się bezpieczniej niż z wolną sztangą - to tak w kontekśćie nadgarstka
bułgar- wyciskacz łez po prostu, ale dobijam do 10 powt, choć nie są idealne i przy ostatnim marzę aby jak najszybciej się skończyło
przyciąganie drążka- brama siedząc na stepie nadal, nawet ok, ale pod koniec mnie drążek ze stepa podrywal, plecy słabły
wznosy bokiem - ogień masakryczny, chyba jeszcze jakiś czas poza te 5kg nie wyjdę
wall squat- niby niewinne, ale wiadomo jak jest naprawdę staram się tu dobić do 15 powt ale narazie nie udało mi się


Pomiary sobotnie:
biust - 81cm -> 81 -> 81 cm b/z
pod biustem - 73cm -> 73cm -> 73cm b/z
talia - 65cm -> 65,5cm -> 65,5 cm b/z
biodra - 96,5cm -> 96,5cm -> 96,5cm b/z
udo L/P - 55,5/56,5cm -> 55,5/56,5cm -> 56/57cm +1cm
łydka - 37cm -> 37cm -> 37cm b/z

Plus w udzie, no nigdy nie jest u mnie mile widziany, ale będę obserwować sytuację
Tak poza tym, to mam taśmy naklejone na nadgarstek i okolice, niby coś to daje, ale bez szału. Dostałam skierowanie na 3 inne zabiegi na nadgarstek:fonofoerza, laser i ultradźwięki. Jak to nie pomoże to mam przemyśleć opcję zastrzyku ze sterydem. Czad W pracy ciąg dalszy masakry, stres i nawał roboty powodują że barki mam tak cholernie spięte że aż bolą, byłam na masażu ostatnio to powiedzmy, że cośtam dał, ale też nieszczególnie. Niech to minie już

Obli jak Ci się moja fałda podoba? dorodna, co?

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
dorodna, tak sie zastanawiam, jk lapiesz to postaraj sie ja bardziej uniesc, jeśli mozesz.
To co robimy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Dało się unieść, wynik taki sam. A co robimy? No nie wiem sama, staram się ogarnąć hormonalny bajzel i nie wiem jak do tego mają się treningi i jakaś dieta bardziej ukierunkowana napiszę na prv szczegóły.

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Miski:
http://potreningu.pl/profil/sheep#/date/2013-10-27
dostarczono 1550 kcal
b: 94 g (24%) ww: 144 g (37%) tł: 67 g (39%)

http://potreningu.pl/profil/sheep#/date/2013-10-28
dostarczono 1433 kcal
b: 96 g (26%) ww: 149 g (41%) tł: 53 g (33%)

http://potreningu.pl/profil/sheep#/date/2013-10-29
dostarczono 1505 kcal
b: 103 g (27%) ww: 150 g (39%) tł: 57 g (34%)

picie: woda, kawa, anatol, herbata zielona, wino czerwone trochę
suple: kombucha, kefir
warzywa: rzodkiewka, ogórek, kapusta kiszona, brokuły, papryka czerwona
Coś tłuszczu niedojadam, ale muszę przypilnować tego.
Treningi
Dzień A - 4x10

1A. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej- chest press:10x20kg/10x22,5kg/10x25kg/10x27,5kg
odwołane

1B. Przysiad ze sztangą - 10x42,5kg/10x45kg/10x47,5kg/10x50kg
10x40kg/10x42,5kg/10x42,5kg/9x45kg
10x40kg/10x42,5kg/10x42,5kg/9x45kg



2A. Wiosłowanie sztangą- row rear delt:10x30kg/10x30kg/9x32,5kg/9x32,5kg
10x40kg/10x40kg/10x42,5kg/8x42,5kg
10x30kg/10x30kg/10x32,5kg



2B. Uginanie nóg na maszynie - 10x30kg/10x30kg/10x32,5kg/8x32,5kg
10x30kg/10x30kg/10x32,5kg/8x32,5kg
10x30kg/10x30kg/10x32,5kg



3A. Wyciskanie sztangielek stojąc- 10x8kg(4kg)/10x10kg (6kg)/10x10kg(6kg)/8x10kg(6kg)
10x8kg(4kg)/10x10kg (4kg)/10x10kg(5kg)/8x10kg(5kg)
10x8kg(4kg)/10x10kg (4kg)/10x10kg(4kg)


3B. Przysiad plie - 10x40kg/10x40kg/10x42,4kg/10x42,5kg
10x40kg/10x42,5kg/10x45kg
10x40kg/10x40kg/8x40kg


chest press - stwierdziłam, że pora coś klatą porobić i byłam mile zaskoczona, bo ładnie wchodziło :)
przysiad- tutaj towarzystwo pojechało po ambicji, no to się wzięłam
row rear delt- no powiedzmy, że to zamiana z wiosła, nawet ok,ale to nie to samo, oj nieee
uginanie nóg na maszynie- znośnie, choć mroczki przed oczami mnie wkurzają
wyciskanie sztangielek stojąc- ostrożnie i asymetrycznie
przysiad plie-niby więcej serii ale nie większy cieżar, czyli jakby stoję tu w miejscu


Dzień B 4x10 (dziś)
1A. Wyciskanie sztangielek na skosie ujemnym -
BRAK

1B. Wypady długie - 10x32,5kg/10x35kg/10x35kg/8x37,5kg
10x32,5kg/10x35kg/10x35kg/8x37,5kg
10x32,5kg/10x32,5kg/9x35kg/8x35kg



2A. Przyciąganie wyciągu do brzucha siedząc (rear deltoid maszyna)-10x32,5kg/10x32,5kg/10x35kg/9x35kg
10x32,5kg/9x32,5kg/8x35kg/8x35kg
10x32,5kg/9x32,5kg/9x32,5kg



2B. RDL - zamiana na wznosy z opadu zatrzymanie w szczycie ok. 3s -wznosy: 10xcc/10xcc/10xcc/8xcc
10xcc/10xcc/9xcc/8xcc (wznos, 3 sek szczyt)
10x55kg/10x60kg/8x65kg



3A. Wyciskanie sztangielek siedząc - 10x8kg(6kg)/10x10kg (6kg)/10x8kg(6kg)/10x10kg(6kg)
10x15kg/10x15kg/9x17,5kg/9x17,5kg (zamiana na maszynę chest press)
10x8kg(4kg)/10x10kg (4kg)/10x8kg(4kg)


3B. Przysiad przedni - 10x37,5kg/10x37,5kg/10x37,5kg/9x37,5kg
10x37,5kg/10x37,5kg/10x37,5kg/7x37,5kg
10x35kg/10x37,5kg/10x37,5kg


wyciskanie na ujemnym- nie znalazłam sensownej maszyny do tego, w nast tygodniu obczaję ponownie chest press (teraz to 3x tydzien będę tą maszynę okupować )
wypady długie- coś dziś nieciekawie szło, na początku nawet spoko, a potem się potykałam i mnie to demotywowało
row rear delt- nawet ok, ostatnie powtórzenia to już łapami ciągnę
wznosy zamiast RDL- masakra, sapanie i w ogóle i wtedy jak człowiek widzi ludzi z krążkami po 25kg do tego ćwiczenia to się tylko uśmiecha pod nosem
wyciskanie siedząc- tak jak stojąc czyli ostrożnie i asymetrycznie
przysiad przedni- no khm nie za bardzo mi to wyszło dzisiaj, jakiś odpływ mocy zaobserwowałam


Taśma z nadgarstka już odklejona, bo się sama odklejała, czekam na fizykoterapię, zmian nie ma, boli jak bolało. Ale spoko, damy temu jakoś radę
Uff, w robocie nadal bonanza, ale dziś jakoś na chwilę się uspokoiło. Tak to jest jak się osobiście wkłada kij w mrowisko

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Ciągle żyję i nawet ćwiczę, ale nie dojadam, michę liczę po fakcie, niekiedy jadam niepoliczalne rzeczy ale staram się ogarniać ten chaos jaki ma miejsce podczas bycia na wyjeździe

Dziś zrobiłam trening w tutejszej siłce (mają stojak wow!):
Dzień A - 4x10
1A. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej- chest press: 10x2szt/10x3szt/10x3szt/10x4szt
10x20kg/10x22,5kg/10x25kg/10x27,5kg
odwołane


1B. Przysiad ze sztangą - 10x42,5kg/10x45kg/10x47,5kg/10x50kg
10x42,5kg/10x45kg/10x47,5kg/10x50kg
10x40kg/10x42,5kg/10x42,5kg/9x45kg
10x40kg/10x42,5kg/10x42,5kg/9x45kg



2A. Wiosłowanie sztangą- wiosło sztangą na maszynie: 10x15kg/10x17,5kg/10x20kg/10x20kg
row rear delt:10x30kg/10x30kg/9x32,5kg/9x32,5kg
10x40kg/10x40kg/10x42,5kg/8x42,5kg
10x30kg/10x30kg/10x32,5kg



2B. Uginanie nóg na maszynie - 10x2szt/10x2szt/8x3szt/8x3szt 10x30kg/10x30kg/10x32,5kg/8x32,5kg
10x30kg/10x30kg/10x32,5kg/8x32,5kg
10x30kg/10x30kg/10x32,5kg



3A. Wyciskanie sztangielek stojąc- chest press inny chwyt 10x1szt/10x2szt/10x2szt/10x2szt
10x8kg(4kg)/10x10kg (6kg)/10x10kg(6kg)/8x10kg(6kg)
10x8kg(4kg)/10x10kg (4kg)/10x10kg(5kg)/8x10kg(5kg)
10x8kg(4kg)/10x10kg (4kg)/10x10kg(4kg)


3B. Przysiad plie - 10x42,5kg/10x42,5kg/10x42,5/10x42,5
10x40kg/10x40kg/10x42,4kg/10x42,5kg
10x40kg/10x42,5kg/10x45kg
10x40kg/10x40kg/8x40kg


Na początku wspomnę iż od razu zostałam otoczona opieką instruktora oczywiście doradzał pas przy "tak głębokich" przysiadach, ale nie nalegał, potem wypytywał o przysiad plie a jeszcze wcześniej doradzał przy chest press i uświadomił, że mogę właściwie barki na tym robić How nice Aha, i to nie był wypindrzony goguś a taki wporzo starszy pan To teraz do rzeczy:
przysiad - wprawdzie bez progresu względem zeszłego tygodnia, ale trochę się bałam przy tym stojaku bo bardzo niski jest pewnie stąd te głębokie przysiady
chest press- tu treneiro pokazał jak powinnam na tej maszynie mieć łokcie itp, detale ale jakby nie patrzeć inaczej się czuje ruch, nie wiem ile ważyły sztabki...
wiosło sztangą- zrobiłam "leżąc" na maszynie, dawno nie korzystałam z tejże, ale jakoś poszło, nie wiem ile waży sam ten gryf na który nakłada się talerze, bo nie jest to taki normalny, podałam wagę talerzy, było ciężko bo starałam się robić ładnie
uginanie nóg- dostałam kolejną wskazówkę, ażeby zaangażować pośladki, trzeba unieść lekko biodra - automatycznie brzuch bardziej spięty i faktycznie inne odczucia - wypróbowałam se, a co
wyciskanie sztangielek stojąc- jak juz pisałąm zrobiłam na maszynie od chest press ale z węższym chwytem i fakt, czułam barki, oczywiście inaczej niż ze sztangielkami, ale coś w ten deseń powiedzmy
przysiad plie- tutaj posypały się pytania a po co tak szeroko, może lepiej maszyna, no ale powiedziałam że tym razem jednak sztanga i normalny przysiad. Było całkiem ciężko, już zmęczona byłam pod koniec konkretnie


W środę już normalny trening, "u siebie" i miska w zupełności "moja"

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Miska wczorajsza nieliczona, ale było następujące żarcie:
- jaja, chleb, masło, ser żółty
- chleb, miruna, papryka
- ziemniaki, łosoś, kalafior, olej kokosowy
- wasa z lidla, ser turecki
- gruszka 2szt
+cynk, kombucha

Dzień B 4x10 (dziś)
1A. Wyciskanie sztangielek na skosie ujemnym -
BRAK

1B. Wypady długie - 10x35kg/10x37,5kg/8x35kg/8x37,5kg
10x32,5kg/10x35kg/10x35kg/8x37,5kg
10x32,5kg/10x35kg/10x35kg/8x37,5kg
10x32,5kg/10x32,5kg/9x35kg/8x35kg



2A. Przyciąganie wyciągu do brzucha siedząc (rear deltoid maszyna)-10x32,5kg/10x35kg/10x35kg/9x35kg
10x32,5kg/10x32,5kg/10x35kg/9x35kg
10x32,5kg/9x32,5kg/8x35kg/8x35kg
10x32,5kg/9x32,5kg/9x32,5kg



2B. RDL - zamiana na wznosy z opadu zatrzymanie w szczycie ok. 3s - wznosy: 10xcc/10xcc/10xcc/8xcc
wznosy: 10xcc/10xcc/10xcc/8xcc
10xcc/10xcc/9xcc/8xcc (wznos, 3 sek szczyt)
10x55kg/10x60kg/8x65kg



3A. Wyciskanie sztangielek siedząc - 10x8kg(6kg)/10x10kg (6kg)/10x8kg(6kg)/10x10kg(6kg)
10x8kg(6kg)/10x10kg (6kg)/10x8kg(6kg)/10x10kg(6kg)
10x15kg/10x15kg/9x17,5kg/9x17,5kg (zamiana na maszynę chest press)
10x8kg(4kg)/10x10kg (4kg)/10x8kg(4kg)


3B. Przysiad przedni - 10x37,5kg/10x37,5kg/10x37,5kg/9x37,5kg
10x37,5kg/10x37,5kg/10x37,5kg/9x37,5kg
10x37,5kg/10x37,5kg/10x37,5kg/7x37,5kg
10x35kg/10x37,5kg/10x37,5kg


wyciskanie- narazie wstrzymam się jeszcze z tym
wypady- zasapałam się jak stary parowóz jakoś
row rear delt- no prawie nie ciągnęłam łapami, jeszcze trochę mi brakuje do idealnego ruchu
wznosy- zawsze to samo, pierwsza seria ładnie pięknie, a potem już tylko płacz i zgrzytanie zębów
wyciskanie sztangielek siedząc- odważyłam się 8kg na zepsutą rękę zapodać, kurde widać ewidentną różnicę w sile, nie robię już asymetrycznie
przysiad przedni- plecy zrypane wznosami nie chcą mnie trzymać tutaj także zastój mam

Winners train, losers complain.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zapiski z dziennika pokładowego Maorissy :)

Następny temat

Chcę wyjść z bagna. Ale jak?

WHEY premium