20.09
dostarczono 1722 kcal
b: 109 g (25%) ww: 151 g (34%) tł: 79 g (41%)
21.09
dostarczono 1570 kcal
b: 92 g (23%) ww: 123 g (31%) tł: 79 g (45%)
22.09
dostarczono 1727 kcal
b: 102 g (23%) ww: 149 g (34%) tł: 83 g (43%)
picie: woda, kawa, pokrzywa, anatol, wino pinot noir x2
suple: wit b complex,kombucha, wiesiołek
warzywa: brokuł, kalafior, rzodkiewka, papryka, ogórek
Dzisiejszy trening:
Dzień A - wszystko 3x10
1A. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej- 10x10kg/10x8kg/10x10kg
10x8kg/10x10kg/10x10kg
10x7kg/10x9kg/10x9kg
1B. Przysiad ze sztangą -10x40kg/10x45kg/8x50kg 10x40kg/10x47,5kg/8x52,5kg
10x40kg/10x45kg/10x50kg
2A. Wiosłowanie sztangą- 10x40kg/10x45kg/10x45kg 10x40kg/10x42,5kg/10x42,5kg
10x35kg/10x40kg/10x45kg
2B. Uginanie nóg na maszynie- 10x27,5kg/10x30kg/10x32,5kg
10x27,5kg/10x27,5kg/10x30kg
10x25kg/10x25kg/8x27,5kg
3A. Wyciskanie sztangielek stojąc- 10x8kg(4kg)/10x8kg (4kg)/10x8kg(4kg)
10x8kg/10x8kg/10x8kg
10x5kg/10x7kg/10x7kg
3B. Przysiad plie - 10x40kg/10x40kg/9x45kg
10x40kg/10x40kg/9x45kg
10x40kg/10x45kg/9x45kg
No to tak:
WL- zrobłam z pustą sztangą - nadgarstek nie boli, potem 8kg sztangielki - niby nie boli, potem znów pusta sztanga - ok
przysiad - aż byłam zaskoczona jak ładnie wyszło dziś mdłości gratis
wiosło - bez wielkiej spiny, chciałam żeby mną nie huśtało i tak było, nadgarstek ok - nie boli
uginanie nóg leżąc- dziś też bardzo ładnie wchodziło
wyciskanie sztangielek stojąc- tu nie było za wesoło, wzięłam o połowę mniejszy ciężar na ten popsuty nadgarstek bo jednak pobolewał jak próbowałam z 6kg, sztangi małej prostej nie ma, a uznałam że nie będę wydziwiać z łamaną
przysiad plie- no tu już nie tak ślicznie jak klasyczny przysiad, progresu nie uświadczyłam ale nieźle mnie zmęczył na zakończenie
Tak więc Obli - nadgarstek czuję raczej przy sztangielkach, ale też czułam trochę przy ostatnie serii przysiadu, choć własciwie nigdy mnie nie bolał przy tym ćwiczeniu, ale może jakoś na chwilę źle wygiełam dłoń.
Nadgarstek boli jak robię ruch z tego testu:
Ból jest ale nie jakiś okropny, jednakże w porównaniu z dobrym nadgarstkiem to jest ruchomość ograniczona w tym zakresie
A jeszcze to mnie zaciekawiło:
Tissue swelling associated with metabolic disorders, such as diabetes and rheumatoid arthritis, may also cause de Quervain’s Tendonitis. It appears to have a tendency to develop during pregnancy or menopause, times when fluid may be retained. Doctors also believe that de Quervain’s Tendonitis may be caused by direct trauma to the wrist or by a sudden strain from lifting or unaccustomed exercise.
źródło:http://ccf.eznetpublish.ihealthspot.com/Home/tabid/6851/ctl/View/mid/10838/Default.aspx?ContentPubID=86
Nie wierzę, że sobie uszkodziłam ten nadgarstek...może to ma coś wspólnego z HTZ?
Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-09-23 09:44:38
Winners train, losers complain.