To nie ściema to nie żarty, nowy spam już jest otwarty

http://niezalezna.pl/45645-tylko-u-nas-policja-znow-neka-starucha-wzywa-go-w-dniu-jego-slubu 

wyśle mi ktoś na PW pirata z prelimsów do pobrania z wczorajszej gali!? PRELISMY a nie 1 walka na fb albo nie MC tylko tych kilku walk na prelimsach szukam i nie moge znaleźć

Odpowiedź do Siwego bo sie biedny zbulwersował, zreszta nie tylko on.
Zatem, to co napisałem odnosiło się do tendencji jaka panuje od wielu lat w szkolnictwie, nie odbieraj tego jako ataku na Ciebie bo Cie nie znam żeby oceniac, ale.
No właśnie ale, w społeczeństwach kierujących się ładem i porządkiem, a takie potrafia stwarzać doskonale warunki do rozwoju młodych ludzi, wpaja się idee, nie mylić z ideologia dbania o pewne wartości i respektowanie reguł w kontaktach międzyludzkich.
Upublicznienie szkół zwłaszcza w ostatnim czasie stawia nauczyciela w roli gościa na lekcji a nie gospodarza jak było kiedyś. Pobieranie nauki od kogoś mądrzejszego zawsze jest kontraktem obustronnym, pomimo zapłaty jąką otrzymuje nauczyciel powinien przedewszystkim otrzymywać wdzięczność i szacunek.
Ja za małolata tez miałem takie podejście, że to co robie nie jest takie złe bo przecież inni robią gorzej, Trzeba sobie uświadomić jak może wyglądać szkoła za kilkanaście- dziesiąt lat.

Banda kretynów do których niskiego poziomu dostosowuje sie poziom nauczania.
Zastanów sie poprostu nad tym jak należy postrzegać proces edukacji i jak powinien on wyglądać.
Pomyśl czy olal byś na treningach to o co poprosil by Cię trener, olał? czy się zastanowił...

wszystko ok, nauczyciela powinno się jednak szanować nawet jak jest idiotą to przynajmniej chamówy nie odwalać i nie być chamem na lekcjach albo np wykładach/zajęciach na studiach nawet gdy on taki jest, ale co to ma do zarostu!? to jest kretynizm (to co było kiedyś), każdy może sobie nosić jakie chce włosy/brode i ubierać się jak chce.. najbardziej idiotyczna rzecz jaką słyszałem - jakby to ich dzieci były - gorzej PODWŁADNI.

Nie paniemajesz, idąc do kogoś do domu przestrzegasz jego reguł, to oczywista oczywistość, zawsze po lekcji można podejść do nauczyciela i porozmawiać poprostu, rozmowa na argumenty do broń oświeconych ludzi Steven.

Mój dawny dyrektor liceum zabraniał nosić chłopakom krótkie spodnie. I tyle.

Było to dosyć dziwne, ale co robić, dopyerdalał się ostro. Może miał słabe łydy i zazdrościł.

nauczycielstwo trochę ryje banię i mówię to mając mamę nauczycielkę.

Pamiętam treningi u Roberta Siedziako u Berserkerów to co po za metodologią mnie bardzo zaskoczyło i spodobało się, to to, że u mlodych byl zakaz przeklinania na macie, prosta a zaj**ista rzecz.
Wychowywanie ludzi to podstawa.

Ja wiem po sobie, że wydawało mi się na wykładzie siedząc z tyłu że gadam se z ziomkiem po cichu, nikomu nie przeszkadzam, dopóki wykładowca mnie nie zj**ał jak burą sukę, że nie mam szacunku itp. w pierwszej chwil się na niego wkurzyłem, ale potem no nie miałem wyjścia jak w duchu przyznać mu rację. Będę miał z nim kontynuację zajęć jak zdam poprawkę i już zamierzam z szacunkiem przychodzić a wykład

Mnie kiedyś w Liceum nauczycielka się czepiła, że miałem spodenki, które był lekko powyżej kolan"D