Szacuny
1
Napisanych postów
2975
Wiek
38 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22214
Co do kociej tragedii - ten koleś nie wyjeżdża jeszcze teraz, tylko za jakiś czas, bliżej nieokreślony, ale chyba jeszcze w lecie. Muszę trzymać rękę na pulsie. Takich to powinni za jaja wieszać, przysięgam...
Szacuny
0
Napisanych postów
327
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
12619
hahaha :) ja moze nie będę ryzykować, ale liczę na pomoc jakiegoś Pana trenera ;] albo Pani trener. Fuxi - zdecydowanie będziemy myśleć ;p podziel sie wrażeniami po powrocie :) druknę sobie rozkład treningu dla zielonych i jazda.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ostatnio robiłam przyciąganie drążka dolnego do brzucha i słyszę '' dziewczyno JAKA TY MASZ SEPARACJE NA PLECACH'' ha ha dopsz że nie widzieli innych lejdisek, bo by ze wstydu umarli
Szacuny
1
Napisanych postów
2975
Wiek
38 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22214
Ja mam jeszcze 2 i pół tygodnia mojego treningu z piłką, dokończę go bo go kocham <3 A później wybiorę sobie coś innego.
Może ktoś mi podpowie, na czym się robi wiosłowanie prostymi ramionami w leżeniu na brzuchu? Na ławeczce? Bo oryginalnie jest na piłce i tak robiłam w domu
Szacuny
0
Napisanych postów
327
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
12619
a ja mam pytanie z zupełnie innej beczki, do Lejdisek z wwy - czy któraś z Was kojarzy gdzie mogę kupić mięso mielone na miejscu (Bielany/Żoliborz najchętniej ale w akcie desperacji pojadę dalej wszędzie sprzedają tylko ten s*it na tackach, a życie mi jeszcze miłe...
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Dzień dobry spa. Do widzenia spam. Tak zapyerdalam, że nie mam czasu taczki załadowac. "Uwioelbiam" ten permanentny niedoczas. pozdrowienia dla wszystkich psów i kotów.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
0
Napisanych postów
327
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
12619
nie no słuchajcie... wszystko rozumiem i kojarzę proces zakupu mięsa:) Agataq: tak mówię właśnie, ale słyszę wciąż odpowiedź "przykro nam, nie mielimy na miejscu". Raz trafiłam tam gdzie mielą (Wierzejki), ale robia to tylko do godziny 15 (ja zwykle wychodzę z pracy o 18-19 więc nie ma szans). W Piotrze i Pawle rozbijają tylko na kotlety... W miejscowości moich rodziców wszystkie mięsne mielą, a tutaj zastanawiam się poważnie nad machiną do mielenia mięska we własnym zakresie...