Eveline DT / pods. str.87

Darku, nie uraziłeś. Myślę, że spora część Ladies poradziłaby sobie nawet i z kokosem
Aczkolwiek być może powinnam się czegoś doszukać w interpretacji, ale ja umysł ścisły i lepiej mi wychodzi jednak liczenie niż interpretowanie

A teraz mimo umysłu ścisłego... opowiem Wam bajkę. Za górami, za lasami, na pięknej kwiecistej łące w blasku porannego słońca...wczoraj w nocy zgrzeszyłam. Koniec bajki

Potrzebne mi liny, muszę się przywiązać do krzesła/łóżka, bo stres zaczyna kierować mym życiem

zjadłaś parówkę?

DNT

Miska:
BTW 135/65/200
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-06-08
Suma dobowa: 1865kcal, 139g (30%) białko, 57g (28%) tłuszcze, 195g (42%) węglowodany

Aktywność:
wysiłek umysłowy
Suple:
verdin, omega3
Napoje:
woda 2l, zielona x1-2, kawa z mlekiem x3
Warzywa:
pomidor, ogórek zielony, papryka, rzodkiewki, ogórek gruntowy, sałata lodowa, kalarepa

---------------------------------------------------------------------

Dziś bez grzechów, czysto i jak należy.
Źle się czuję po większej ilości kawy. Chciałam dać sobie na nią zupełnie bana, ale zanim sobie rano przypomniałam to byłam już po dwóch kubłach.
Wczoraj też zeżarłam całą torebkę gum do żucia, jakiś tik nerwowy chyba, bo co rusz sięgałam po nową. Byle do wtorku, byle do wtorku


Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-06-08 20:59:33

DNT

Miska:
BTW 135/65/200
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-06-09

Aktywność:
szkolenie
Suple:
verdin, omega3 asparaginian, uczuleniowce
Napoje:
woda, kawa z mlekiem, herbata biała
Warzywa:
pomidor, rzodkiewki, ogórek gruntowy, kalarepa, kapusta marchew

---------------------------------------------------------------------


Miał być dziś trening, ale na szkoleniu omawialiśmy klatkę i było sporo praktyki to trening byłby dziś nieefektywny, będzie jutro.

Wpadną też pewnie energetyki, wzięłam te, rzekomo bez cukru. Jestem niedospana już a potrzebuję energii na najbliższe dwa dni do pracy umysłowej.

A co za energetyki pijesz?

Zwyczajny chłam dostępny w sklepach. Baaaardzo rzadko. Będą jak będzie kryzys a już teraz czuję senność. Domyślam się, że zło? kawa w nadmiernych ilościach powoduje mdłości.

ano syf

DT/ trening 28./ tydzień 10.

Miska:
BTW 135/65/250
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-06-10

Aktywność:
trening
Napoje:
woda, kawa z mlekiem, herbata biała
Warzywa:
pomidor, rzodkiewka, kapusta biała, marchewka, ogórek gruntowy, kalarepa itp.

TRENING A
1. Rwanie ze zwisu 5x5 (max 60s przerwy)
R 10x 20kg/ 5x 30kg/ 5x 30kg/ 5x 30kg/ 5x 30kg/ 5x 30kg/
R 10x 15kg/ 5x 25kg/ 5x 27,5kg/ 5x 27,5kg/ 5x 27,5kg/ 5x 27,5kg/
R 10x 15kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg/ 5x 25kg/
R 10x 15,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/
R 10x 15,5kg/ R 10x 15,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/
R 10x 15,5kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg
R 10x 13kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg
R 10x 13kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg
R 5x 13kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/
5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/
2. Przysiad ze sztangą nad głową 3x10 (1-2 min. przerwy)
R 10x 20kg/ 10x 30kg/ 8x 30kg/ 10x 30kg
R 10x 15kg/ 10x 27,5kg/ 10x 27,5kg/ 10x 27,5kg
R 10x 15kg/ 10x 27,5kg/ 10x 27,5kg/ 10x 27,5kg
R 10x 15,5kg/ 10x 28kg/ 6+4x 28kg/ 10x 28kg
R 10x 15,5kg/ 10x 25,5kg/ 10x 25,5kg/ 10x 25,5kg
R 10x 15,5kg/ 10x 23kg/ 10x 23kg/ 10x 23kg
R 10x 15,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 20,5kg
R 10x 13kg/ 10x 18kg/ 10x 18kg/ 10x 18kg
10x 15,5kg/ 10x 15,5kg/ 10x 15,5kg
10x 13kg/ 10x 15,5kg/ 10x 15,5kg
3a. Wiosłowanie hantlami jednorącz 3x12
R 10x 14kg/ 10x 20kg/ 10x 20kg/ 10x 20kg
R 10x 14kg/ 10x 20kg/ 10x 20kg/ 10x 20kg <----- zmiana na 3x10
R 8x 14kg/ 8x 20kg/ 8x 20kg/ 8x 20kg <----- zmiana na 3x8
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg
R 12x 8kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/
R 12x 8kg/ 12x 14kg/ 12x 14kg/ 12x 14kg
3b. Wyciskanie hantlami leżąc 3x12 (obciążenie na rękę)
R 10x 12kg/ 10x 14kg/ 10x 14kg/ 10x 14kg
R 10x 12kg/ 10x 14kg/ 10x 14kg/ 10x 14kg
R 10x 10kg/ 10x 14kg/ 10x 14kg/ 10x 14kg <----- zmiana na 3x10
R 12x 10kg/ 12x 14kg/ 10x 14kg/ 10x 14kg
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 14kg
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg
R 12x 8kg/ 12x 10kg/ 12x 10kg/ 12x 10kg
R 12x 8kg/ 12x 9kg/ 12x 9kg/ 12x 9kg
R 12x 8kg/ 12x 8kg/ 12x 8kg/ 12x 8kg
4. Odwrotne brzuszki 3x20-30
płasko: x30/ x30/ x30

Trening tragedyja
1. Sama rozgrzewka sprawiła, że się załamałam, że dzisiaj to ja nic nie dam rady zrobić. Poszło jako tako, ale o 4te i 5te powtórzenie w każdej serii już ciężko. Ostatnia seria poszła najlepiej, bo już chyba miałam wyyebane czy się zabiję tą sztangą czy nie
2. Rozgrzewka masakrator. Miałam zamiar zrobić całość z obciążeniem rozgrzewkowym, ale siadłam i stwierdziłam, że nie mogę tak, więc postanowiłam zrobić z 25kg... i tu się pojawił płacz na końcu nosa i uznałam, że będę cholernie żałować jeśli choć nie spróbuję z 30kg. Zrobiłam, ciężko było, w drugiej serii się chwiałam na wszystkie strony, nagrałam trzecią.
3a. Ok - to chyba jedyne ćwiczenie dzisiaj, które mi jakoś poszło.
3b. Ok, ale ciężej niż ostatnio.
4. Dno i bąbelki nie miałam siły zarzucać dupskiem.

---------------------------------------------------------------------


Chyba nigdy nie czułam się tak słaba na treningu jak dzisiaj. Jedyne z czego jestem zadowolona to to, że walczyłam do końca i nie odpuściłam sobie tylko dlatego, że mam gorszy dzień.

raKhu1

załóż te 30kg w overhead na następnym treningu a nie siare robisz

Jestem spuchnięta, biust mi urósł chyba o dwa rozmiary a twarz mam jak balon. Ile to stres może wyssać energii z człowieka.

Szacun za te kg Nie ma to jak wjazd na ambicję-od razu 30 poooszło
Jednoczę się w ch*****m samopoczuciu. <byle do jutra- 3mam kciuki!>

Jaki szacun!? Że nie dokładała wcześniej? Widziałem film, poszło na luzie! Schodź tylko nieco wolniej w dół to będziesz miała lepszą kontrole nad ciałem.

Za tydzień robisz z 32,5 a za 2 tygodnie z 35.

Wedle mnie możesz sie popłakać podczas robienia tego ćwiczenia. Jak chcesz to możesz teraz iść do kąta troche łez uronić na samą myśl na większy ciężar w tym ćwiczeniu