a dziś był aqa właśnie wróciłam.Było super zimna woda i moje rozgrzane i opalone ciało trochę posykałam w wodzie i potem już było bosko.
odwiedziłam dziś lekarza z wynikami ,przejrzał wszystko i stwierdził że nie ma się do czego przyczepić ,jest szansa że mój glukometr zawyża więc oddam go do kalibracji.
Stwierdził lekarz że badania ok to powinnam się przyjrzeć swoim przodkom tylko jest problem bo nie znam swoich biologicznych ani rodziców ani przodków więc zdaję się na dietę i ćwiczenia.
Jutro silownia ,miskę zaplanuję jutro jak pojadę do sklepu i cos sobie kupię dla siebie ,bo ostatnio nie było miruny a mam straszną chęć na rybkę.