[FIT]amadi -"W pogoni za zdrową sylwetką"podsum/str.36,54

ziuta przyznaję, dieta trudna, ale nie marudzę


25 DZIEŃ 30/03/2013


DIETA: bezglutenowa / niedoczynność
ROZKŁAD: od dziś do 1/04 bez liczenia czysto / bez szaleństw z ww
AKTYWNOŚĆ: do 1 kwietnia regeneracja
Dziś : orbitrek
PŁYNY: woda Cisowianka, herbata czarna, kombucha, mięta
WARZYWA: rzeżucha (własnego chowu), pomidor, ogórek kiszony, sałatka warzywna
SUPLEMENTACJA I LEKI: Omega3, // Euthyrox 100, Asparaginian extra, Vit B6, Tialorid, Selen+E
MISKA: bez liczenia
====================================================================
W skrócie:
wybieram jednak ćwiczenia z Callan. Hasło na najbliższe 6 miesięcy - być jak Margaret (dla niewtajemniczonych: to 80- letnia Pani z filmiku - mama Callan.)
Kobiecinka wymiata, przy niej jestem mała miki. Poruta normalnie mieć tak niedowład kończyn ...zwłaszcza dolnych Ale to się zmieni.

==================================================================
Dzisiejsze pomiary – 7 dni przed @



===================================================================

Z okazji świąt życzę wszystkiego dobrego, smacznego jajca


Chciałam Wam wrzucić obrazek z neta, ale nie potrafię.

==================================================================
Aha nienawidzę regeneracji.


Zmieniony przez - amadi w dniu 2013-03-30 22:10:21

Dobry wieczór:

Czy mogę prosić moderatorki/ doradców/ osoby zaawansowane o ocenę treningu, który dla siebie skleiłam? Oryginał ułożyła Obli dla Żyrafki:
https://www.sfd.pl/Test_ACTIVLAB__Żyrafka198__REDUKCJA__podsumowanie_str_56-t579174-s10.html

Wytłuszczona czcionka to moje propozycje zmian. Ma to ręce i nogi?
Z góry dziękuję za pomoc


TRENING: 

DZIEŃ 1
Serie łączone, przerwy miedzy seriami odpowiednio: 1min, 2min, 2min, 1 min 
1A MC Rumun 15-10-5-10-15 
1B wejście na ławkę 15-10-5-10-15 
2A wyciskanie sztangielek na płaskiej 15-10-5-10-15 // ze sztangą
2B wiosło sztanga 15-10-5-10-15 // przyciąganie wyciągu dolnego do klatki
3A zarzut i push press ze sztangielkami 15-10-5-10-15 // ze sztangą
3B swing sztangielka 15-10-5-10-15 

+ turlanie piłki pod siebie x30 (przerwy kiedy możesz) 

DZIEŃ 2
rano aero orbitrek + wieczorem callanetics

DZIEŃ 3
1. przysiad 4 x 6-8 , w przerwach obwód A 
2. overhead press 4 x 6-8, w przerwach 20x brzuszki na piłce 
3. invert rows (lub podciąganie na gumie, lub opuszczanie się na drążku ) 5x 5, w przerwie obwód B 

Obwód A
10x pompki 
10x mountain climbers (liczy sie dwa przeskoki jako jeden) 
20x pajacyk 

Obwód B
7x przysiad bez niczego 
7x wypad na nogę 
7x przysiad z wyskokiem 
7x wypad z przeskokiem na noge 

DZIEŃ 4
rano interwały orbitrek + wieczorem callanetics

DZIEŃ 5
Obwód: 3-5x (zwiększanie co tydzień ilości obwodów) przerwa 2min 
1. martwy sumo lub rumun 6x 
2. wiosło sztanga 6x 
3. zarzut ze zwisu (hang clean)6x 
4. przysiad przedni 6x 
5. push press 6x 
6. przysiad tylny 6x 

+ 4x obwody na brzuch 3 ćwiczenia

DZIEŃ 6
aero orbitrek

DZIEŃ 7
wolny

przeciez zarzutu sztanga nie potrafisz zrobić?
zamiast dynamicznych ćwiczen w pierwszym dniu dajesz statyczne, ale jak chcesz

Święta,Święta i po Świętach

Wypiska zbiorcza: sobota-niedziela-poniedziałek

2 kanapki z żółtym serem i szynką szwarcwaldzką (chleb bezglutenowy), indyk, barszcz czerwony, barszcz biały (bezglutenowy), ziemniaki 200g, kaczka, rolada z wołowiny, sałatka warzywna, jaja, fasolka szparagowa, kiełbasa biała (własna), winogrono ok. 100 g, polędwica wędzona (własna), buraczki, wino 2 kieliszki, majonez
+
Zero słodyczy (piekłam sernik, ciasto czekoladowe - u teściowej była: galaretka z owocami / Kruszaniec / makowiec/ sernik)

====================================================================

WIOSENNA REDUKCJA


Motto : Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu.

Redukcję chcę podzielić na 2 etapy
pierwszy
- od 2/04 do 20 lipca
regeneracja
drugi
- od 10 sierpnia do 15 paźdz

I jeśli MBR da o tym czasie będę już wylaszczona


Nowy trening:
Niestety mój zlepek treningowy nie uzyskał akceptacji, więc biorę gotowca (Obli dzięki za sprowadzenie na ziemię).

DZIEŃ 1
1. przysiad klasyczny (3 x 10, 90 sek. przerwy)
2. MC Romanian (3 x 10, 90 sek.)
3. wspięcia ze sztangą na barkach (3 x 10, 60 sek. stopy na krążkach),
4. wyciskanie żołnierskie (3 x 10, 60 sek.)
5. wyciskanie leżąc (3 x 10, 60 sek.)
6a. podciąganie hantli wzdłuż tułowia (3 x 10, 2 hantli jednocześnie, do szyi, zatrzymanie w górze na 2 s
6b. uginanie ramion ze skrętem (3 x 10, stojąc)
(60 sek przerwy między obwodami)

DZIEŃ 2
rano aero orbitrek + wieczorem callanetics

DZIEŃ 3
1. thrusters (3x10 , 60 sek przerwy)
2. wypady dalekie (3x10/ na nogę , 60sek)
3. wiosłowanie hantelką w opadzie tułowia (3 x 10/ na rękę, 60sek)
4a. wznosy bokiem (3x10 , 60sek przerwy między odwodami, /ręce minimalnie ugięte w łokciach)
4b. wznosy bokiem w opadzie tułowia (3x10, /ręce ugięte w łokciach)
5. plank (1 x max)
6. wznosy bioder (3 x 10, z obciążeniem, 30 sek.)
+
superseria wytrzymałościowa (5 obwodów, przerwa max 60 sekund między obwodami),
a. pompki przy ścianie/ damskie/ męskie x 5
b. brzuszki -nogi na krześle, kąt prosty x 20
c. przysiady bez obciążenia 30 sekund (tempo bardzo szybkie).

DZIEŃ 4
Moulin rouge (z dziennika Kaszmirki)
1. w kleku
- wymach noga pod siebie do prostej w tyl, 4x25
- wymach prosta gora dol 4x25
- pulsowanie w gore 4x25
- wymach zgieta noga w gore z powrotem na ukos kolanem do ziemi za noga kleczaca 4x25
2.lezac bokiem
- wznosy prostej nogi w gore 4x25
- pulsowanie prosta noga w gorze 4 x25
- podnoszeni nogi do wyprostu zginając w dole i dotykając kolanem przed soba 4x25

DZIEŃ 5
1. snatch jedną ręką 3 x 10 na każdą rękę (90sek)
2a. martwy na prostych nogach ze sztangielkami (3 x 10, 90 sek)
2b. przysiad plie (3 x 10, szeroki ze sztangielką)
3a. wiosłowanie sztangą w opadzie (3 x 10, 60 sek. )
3b. wyciskanie sztangielek na skośnej w górę (3 x 10);
4a. wznosy kolan w zwisie 3 x 10
4b. woodchopper 3 x 10 (na każdą stronę)
4c. jeżyki 3 x 10.
(60sek przerwy między obwodami).
+
obwodówka wytrzymałościowa (docelowo 5 obwodów, 1 min przerwy miedzy obwodami)
7 przysiadów, 7 wypadów (na nogę), 7 przysiadów z wyskokiem, 7 wypadów (na nogę).

DZIEŃ 6
rano interwały orbitrek + wieczorem callanetics

DZIEŃ 7
wolne

Dieta: bezglutenowa / niedoczynność


Nowy rozkład:

100g B
80g T
120g WW
1600 kal



Zmieniony przez - amadi w dniu 2013-04-01 22:25:53

ten rozklad to na ile dajesz teraz, ja bym mniej ww dala tak 70g

ok, to będzie (o ile dobrze zrozumiałam)

100g B
80g T
70g WW

dzięki

-----------------------------------------------------------
no i zapomniałam spytać czy mam wliczać warzywa do miski ?


Zmieniony przez - amadi w dniu 2013-04-02 00:05:12

DZIEŃ 1 wtorek 02/04/2013

DIETA: bezglutenowa / niedoczynność
ROZKŁAD: 100g B/ 80g T/ 70 g WW/ 1400 kal
AKTYWNOŚĆ: trening siłowy
PŁYNY: woda Cisowianka, herbata czarna, mięta, herbata owocowa
WARZYWA: rzeżucha, ogórek kiszony, warzywa z sałatki
SUPLEMENTACJA I LEKI: Omega3 // Euthyrox 100, Asparaginian extra, Vit B6, Tialorid, Selen+E
MISKA;


ROZPISKA Z TRENINGU A osoby o słabych nerwach mogą/powinny pominąć ten punkt)
ROZGRZEWKA rowerek 5min ok 22,5km/h + him ham
1. przysiad klasyczny (3 x 10, 90 sek. przerwy)
10*25kg
10*27kg
10*29kg
2. MC Romanian (3 x 10, 90 sek.)
10*29kg
10*34kg
8*39kg
3.wspięcia ze sztangą na barkach (3 x 10, 60 sek. stopy na krążkach)
10*27kg
10*31kg
10*35kg
4.wyciskanie żołnierskie (3 x 10, 60 sek.)
10*17kg
10*19kg
10*21kg
5. wyciskanie leżąc (3 x 10, 60 sek.)
10*17kg
10*19kg
10*21kg
6a. podciąganie hantli wzdłuż tułowia (3 x 10, 2 hantli jednocześnie, do szyi zatrzymanie w górze na 2 s
10*5kg
8*7kg
8*8kg
6b. uginanie ramion ze skrętem (3 x 10, stojąc)
(60 sek przerwy między obwodami)
10*5kg
9*6kg
7*7kg
ad.1 no wiadomo skopałam sprawę, trzeba pilnie dołożyć, ale chyba z pól roku nie robiłam (muszę poszukać wypisek na ilu poprzednio skończyłam)
ad.2 w ostatniej serii już było ciężko, ale ciut mus dołożyć
ad.3 wspięć nigdy nie robiłam, ale po pierwszej serii prawie mi łydy eksplodowały
ad.4 żołnierskie w ostatniej serii to siłą woli już robiłam- ew minimalnie dołożę
ad.5 może kg nie powalają, ale dawno nie robiłam tego ćw. Dobre chociaż to, że pamiętałam rady Huberta udzielane na forum, co by nie leżeć na ławce rozplaśnięta jak naleśnik
ad.6a niewygodnie mi z hantlami, zamienię na sztang- zmniejszę cięzar
ad.6b ale cudowałam w tym cw...koordynacji za grosz, ciągle mi się zapominało o tym obrocie ręki.

ogólnie
tętno szalało, pomimo takich lichutkich obciążeń, trening wybitnie rozpoznawczy. Boli mnie wszystko; uda, plecy, bicek i te nieszczęsne łydki(strasznie mnie ciągną ścięgna podczas wyk tego ćw.)

Co do diety: pasuje mi taki rozkład. Kiedy przychodzi czas papu, żołądek mi o tym przypomina. jest głodek (to chyba przez węgle).
Kurcze ale jestem szczęśliwa, że już po regeneracji. Wiem, że jest konieczna, ale ja każdy taki dzień, uważam za stracony i do tego nudzę się bez treningów siłowych.
=========================
Iza a co z warzywami - wliczam/ nie wliczam?

Zmieniony przez - amadi w dniu 2013-04-02 23:17:00

DZIEŃ 2 środa 03/04/2013

DIETA: bezglutenowa / niedoczynność
ROZKŁAD: 100g B/ 80g T/ 120g WW/ ok. 1400 kal
AKTYWNOŚĆ: trening aerobowy
Orbitrek
Prog -1
Time -35min
Distance -13,21km
Calories -349cal
RPM nieznane
Speed -22/24km/h
Watt-140/160

PŁYNY: woda Cisowianka, herbata czarna, mięta,(liść pokrzywy, korzeń mniszka, ziele skrzypu - 2 szkl. mieszanki), herbata owocowa
WARZYWA: ogórek kiszony, pomidor, szczypiorek, cukinia
SUPLEMENTACJA I LEKI: Omega3, melatonina 5mg // Euthyrox 100, Asparaginian extra, Vit B6, Tialorid, Selen+E
MISKA:



=====================================================
Dzisiaj zrobiłam sobie do picia mieszankę ziół pokrzywa, mniszek, skrzyp- bo mnie zaczyna woda zalewać. Pod oczami takie wory wylazły...blee.
Do tego jestem rozbita,łamie mnie w kościach, bolą plecy, po przemyśleniach są 3 opcje:
-bóle po wczorajszym trenie
-nadchodząca @
-rozkłada mnie choroba
Położyłam się na momencik spać, bo było mi cały dzień zimno..no i obudziłam się o 19/30callanetics przekładam na jutro.
Cały dzień jestem na głodzie. Nic mnie nie najada... może w końcu ruszył metabolizm ? oby - nadzieja umiera ostatnia .


Zmieniony przez - amadi w dniu 2013-04-03 22:11:06

Kalarepa - to jest złoty środek na głód

Karina, wliczasz wliczasz