[FIT]DT 2013 / dontknow

Nie, najbliższy jakieś 200km od mojego domu. Ale w maju wybieram się do Poznania, to sobie zajadę tam na pewno.
A dlaczego pytasz?

nie mozliwe ze 200 XD przeciez z Warszawy do Poznania jest 300, chyba ze na zachodzie nie ma decathlonow

no bo tam maja baaaaardzo fajne okazje na buty i takie tam.
jak jeszcze mialam w planach bieganie i bylam niemal u skraju kupna butow, to byly wypasione poprzeceniane z ponad 400 na jakies 140.-

dontknow raczej nie przyjmą Ale poważnie wystaw, może choć trochę kasy odzyskasz
Już Ci kiedyś pisałam - kup buty dla neutrali. Ja niezmiennie polecam Nike, głównie pegasusy bo je wybiegałam, ale vomero, lunary, wszystkie fajne. We free runach trzeba "umieć" biegać. Innych marek nie polecę bo po prostu nie miałam na nogach

Olinka, chyba nie zdążę na tę promocję Ale wiem, że jest, bo przyjaciel teraz kupił mega buty za całkiem przystępną cenę I skubaniec już po pierwszym wybieganiu stwierdził, że są super i pasują jak ulał
Dzięki Lejjla, po raz kolejny twoje rady są bezcenne dzisiaj w sklepie zagadałam koleżankę, może odkupi Wiraże

____________________________________________________

29.03

miska
nie mam czasu liczyć
1. banan, jajka gotowane na miękko, masło
2. łosoś, masło, ryż parboiled, cukinia + pomidor + oliwa
3. fritatta: jajka, masło klarowane, razowiec, żółty ser, koncentrat pomidorowy, cukinia, ziemniaki, papryka czerwona, papryka chilli, pomidor
4. makrela wędzona
+ do picia: yerba mate, zielona herbata, czerwona herbata + jagody goji x3, kawa z mlekiem i cynamonem, mięta, melisa

Trochę mnie pobolewał brzuch podczas jedzenia fritatty w pracy, ale to chyba dlatego, że się spieszyłam i prawie że połykałam to jedzenie Tak to na szczęście wszystko w porządku

Dobra, lecim z koksem- kolejny mikrocykl na masę

Dieta: 2500-2600kcal w DT, w DNT do 2000
120g białka, reszta wg uznania
Trening: upper/lower 4x w tygodniu + 1x raz w tygodniu bieganie
W pełni "ściągnięty" z aworkoutroutine.com. Ten plan jest na najbliższy miesiąc, w maju przeniosę się na inną siłkę, więc pewnie będę musiała coś niecoś pozmieniać.

UPPER A (poniedziałek)
1. Wyciskanie sztangi 3x 6-8 + 2 serie rozgrzewkowe
2. Wiosłowanie sztangielką 3x 6-8 + 2 serie rozgrzewkowe
3. Wyciskanie sztangielek na skosie 3x 8-10
4. Ściąganie drążka podchwytem 3x 8-10
5. Wznosy ramion bokiem 2x 10-12 + 2 serie rozgrzewkowe
6. Prostowanie na wyciągu 2x 10-12
7. Uginanie z supinacją 2x 10-12

LOWER A (wtorek)
1. RDL 3x 6-8 + 2 serie rozgrzewkowe
2. Wypychanie na suwnicy 3x 10-12
3. Uginanie nóg siedząc 3x 8-10
4. Wspięcia na palce 4x 6-8
5A Weighted crunches 3x 8-10
5B Unoszenie nóg 3x max
5C Plank 3x max

UPPER B (czwartek)
0. Podciąganie na drążku podchwytem 2x max
1. Ściąganie drążka nachwyt 3 x 6-8
2. Wyciskanie żołnierskie 3x 6-8 + 2 serie rozgrzewkowe
3. Przyciąganie na wyciągu dolnym 3x 8-10
4. Wyciskanie sztangielek na płaskiej 3x 8-10 + 2 serie rozgrzewkowe
5. Rozpiętki na płaskiej 2x 10-12
6. Uginanie (gryf łamany) 2x 10-12
7. Wyciskanie francuskie jednorącz 2x 10-12

LOWER B (piątek)
1. Przysiad 3x 6-8 + 3 serie rozgrzewkowe
2. Przysiad bułgarski 3x 8-10
3. Uginanie nóg leżąc 3x 10-12
4. Wspięcia na palce 4x 10-12
5A Serratus crunches 3x 8-10
5B Reverse crunches 3x 8-10
5C Plank 3x max

To nie pozostało nic innego jak ćwiczyć
A wypiski z dzisiaj i świąt nie chce mi się robić

Zmieniony przez - dontknow w dniu 2013-04-01 20:31:05

fajny trening masz ... :>
Zapamiętam go na przyszłość

Poglądam, i obserwuję ^^

dont, czy będziesz te ziemniaki po szwedzku robić?
Bardzo mi się spodobały ze zdjęcia, chyba zaryzykuje je w tym tygodniu tylko jakoś się cykam że będą twarde czy jakieś nie bardzo - może potestujesz pierwsza?

Danones, oj chyba w najbliższym czasie nie będę nic piec Ale może w niedzielę. Dam znać na pewno

__________________________________________________

02.03

trening
LOWER A

1. RDL 3x 6-8 + 2 serie rozgrzewkowe
30kg / 35kg / 40kg x 8
2. Wypychanie na suwnicy 3x 10-12
30kg / 35kg / 40kg x 12
3. Uginanie nóg siedząc 3x 8-10
15kg / 20kg / 25kg x 10
4. Wspięcia na palce 4x 6-8
40kg / 45kg / 50kg / 50kg x 8
5A Weighted crunches 3x 8-10
5kg / 10kg / 10kg x 10
5B Unoszenie nóg na drążku 3x max
10 / 10 / 9
5C Plank 3x max
50sek / 60sek / 45sek

komentarze:
1. O dziwo wszystko w porządku z tym naciągniętym czymś. Miejmy nadzieję, że zdążyło się zaleczyć
2. Nie wiedziałam, że to ćwiczenie potrafi być takie tyrające Dwugłowe paliły.
3. j/w - nie czułam dwugłowych
4. Ok, ale te 50kg to już takie mocno wymuszone Średnio czuję się z takimi niskimi powtórzeniami przy wspięciach, o wiele lepiej mi się robi je na mniejszym ciężarze, ale większą ilość powtórzeń
5A. Mam problem, gdzie położyć sobie talerze. Jak kładłam na klacie, to to 10kg zakrywało mnie całą i skracało ruch Może zmienię to ćwiczenie, pomyślę
5C. Chyba robiłam coś źle, a nie miał kto skontrolować Dam filmik na drugi raz
Trening fajny Nie spociłam się, ale czuję, że jutro będę mieć problemy z podejściem pod górkę (a czeka mnie niemała w drodze na korki )

miska
jeszcze nieliczona, ale już od jutra wszystko po staremu
1. jajka na miękko, razowiec, masło, gouda
2. placek: mąka z ryżu brązowego, banan, owoce goji, jajko, olej kokosowy, migdały
3. kotleciki: wołowina, czosnek, papryczka chilli, suszone pomidory, cukinia, masło, ryż parboiled
4. schab ze śliwką, ryż parboiled + sałatka: szpinak, sałata rzymska i lodowa, pomidorki cherry, musztarda, majonez, śmietana

+ do łykania: euthyrox 50, witamina D, omega-3, multipack
+ do picia: kawa z mlekiem i cynamonem, czerwona herbata x2, yerba mate x3, melisa, mięta x2

_______________________________________
Mija drugi miesiąc leczenia tarczycy, a okresu jak nie było, tak nie ma Zadzwoniłam do mojej endokrynolog, poleciła mi jakiegoś ginekologa w Poznaniu, ale nie wiem, na co mi to, skoro na miejscu mam dobrego i on nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w budowie i za główną przyczynę braku miesiączki uznał TSH.
Zdaję sobie sprawę, że może to być też kwestia niskiej wagi i niskiego %BF, ale oprócz spożywania większej ilości kcal nie widzę dla siebie żadnego rozwiązania..

Mija drugi miesiąc leczenia tarczycy, a okresu jak nie było, tak nie ma.

W jednym z ciekawszych badań egzogenna podaż leptyny doprowadziła do przywrócenia miesiączki u niektórych kobiet po 4 tygodniach. Jednak w większości przypadków trwało to dłużej.

Egzogenna podaż leptyny może wykazywać korzystny wpływ nie tylko na stężenia hormonów tarczycy, ale również na stężenia hormonów stresu (kortyzol). Na tą drugą kwestię również powinnaś zwrócić uwagę.