Olinka, no mnie akurat na Nike nie stać, a nawet jeśli, to szkoda mi kasy na takie firmowe ciuchy
______________________________________________
trening
1. Przysiad ze sztangą na barkach 4x 6-8
35kg x 8/ 40kg x 8 / 43kg x 8 / 45kg x 8
35kg x 8/ 40kg x 8 / 43kg x 8 / 45kg x 6
2. MCNPN 4x 6-8
30kg / 35kg / 40kg / 45kg x 8
25kg / 30kg / 35kg / 40kg x 8
3A. Wykroki 3x 10
10kg / 10kg / 12,5kg x 10
3B. Uginanie leżąc 3x 8-10
20kg x 10/10/10
4. Wspięcia na palce 4x 20-25
40kg x 25/25/25/25
40kg x 25/25/25/25
5B Unoszenie nóg na drążku 4xmax
14 / 12 / 12 / 10
15 / 12 / 12 / 12
komentarze:
1. W końcu 45kg x 8
2. Mam nadzieję, że po świętach (i dwóch tygodniach przerwy), to nadwerężone coś w moim tyłku przestanie sprawiać problemy
3. Musiałam skrócić czas treningu i stąd superseria. Dało popalić
miska
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda949a634cc72f041068/dontknow
2511kcal, 114g (18%) białko, 99g (35%) tłuszcze, 288g (46%) węglowodany
+ warzywa: cebula, pieczarki, ogórki w occie, ogórki kiszone, szpinak, marchewka, pomidor
+ do picia: kawa z mlekiem i cynamonem, zielona herbata x3, ziółka na trawienie x2, melisa
Źle rozplanowałam dzisiaj posiłki po i przedtreningowe i z dobrą godzinę chodziłam głodna
Nie pozabijałam tylko dlatego, że poszłam spać w autobusie. Bo dontknow głodna = dontknow zła