"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie."
Dzisiaj jest jeszcze gorzej. W robocie miałam takie urwanie tyłka, że nie zdążyłam zjeść moich wypasionych kanapek z łososiem. Skończyło się na omlecie - za to mogę zjeść węgle do ryby
Do tego nie wspomnę, że od tej zakichanej fasolki to co chwilę musiałam do kibla biegać, żeby małej firemki w istny CZAD nie zamienić do tego nawet żadnego chłopa dzisiaj nie było, żeby ewentualnie na kogoś winę zwalić
Miska na dziśfasolka po raz ostatni dzisiaj
Stop boring me and think. It's the new sexy...
A serio to naprawdę więcej wiem o solaninie i konieczności poddawania obróbce termicznej, niz o potencjale węgli w stosunku do objętości
I co gorsza przypuszczam, że my redukujące nie mamy pojęcia dlaczego nie możemy a wszędzie to widzę wpływ frytek na cellulit
Ale dobra nie jątrzę już. Od raz kiedyś chyba nic się nie stanie:)
Stop boring me and think. It's the new sexy...
80 KG w MC mnie zabiło - wstałam i padłam w sumie mogłabym się pod pociąg położyć- wrażenia pewnie podobne
Rozgrzewka:
2 minuty ORBITREK - mi od niego uda puchną i bolą, i 2 minuty wystarczyły, żeby mnie skutecznie wnerwić:'-( Bieżnie zajęte:(
No to kompleks ze sztnagą x 3: MC na prostych, PP, Przysiad sumo, dzień dobry
1. MC - jak na wstępie - najlepiej to mi poszła seria z obciążeniem 40 Kg
2. Skos- strasznie na raty - poza tym uświadomiłam sobie, że od pół roku nie robiłam na płaskiej
3. Drążek - też słabo dzisiaj.
4. Wznosy tu odpoczęłam o dziwo, bo bardziej ciągnęło dolne partie, a górę już miałam mocno wymęczoną.
5. Snatch - nie dobrze bardzo, bo przy 10 KG wymiękłam i totalnie nam dzisiaj było nie po drodze.
Dobiłam się aero i marzyłam, żeby iść pod prysznic.
Wobec powyższego zniechęcenio- przemęczenia, jeśli się Szefostwo nei obrazi - to i na spoczynek chętnie pójdę. Ja od października zapitalam 3 x tydzień z małą przerwą w grudniu
Widzę po prostu, że mam dosyć Ćwiczenia nie idą, zmęczona chodzę, a to mi nie pomaga
Stop boring me and think. It's the new sexy...
Idę się schować pod miotłom
If it doesn't challenge You
It doesn't change You ...
http://www.sfd.pl/DT_Kajtek_84_-t895857-s20.html
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html
"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein
...& silence is better than bullshit
ćwiczenia na ławce dla kobiet .......................
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- ...
- 94