Kapitan Wodka - Pol-czlowiek, pol-litra

Kvrwa, twisted logic Jak Cie nie obchodzi to nie komentuj mojego stanu. Jak sie mamy wspierac to w konstruktywny sposob.

co mnie obchodzi bamber co się uszkodzi? w tym sensie

Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2013-02-01 16:11:36

A, rozumiem

Dzis juz calkiem spoko, cos tam czuje czasami te plecy ale bardziej w stylu zakwasow. Jutro bedzie aero, ale w formie rowerka prawdopodobnie.

Miski nie daje bo ze smutku 2 dni czitowalem. Takie zycie ziomek

Foty podesłałem, jak brak motywacji to walnij cheat meala i obejrzyj Grega:

Wiem, odpisalem juz. Cheat meala to ja mialem dwudniowego, juz wystarczy

To chyba, że tak

Ave Satan!


Plecy juz prawie ok, czuje caly czas ta lewa strone. Aero odpuscilem jednak, zaczalem rano rzezbic symulacje wytrzymalosciowa i caly dzien mi sie zeszlo. Oraz ogladalem Hobbita

Miska ok, juz dzis bez cheatow. Chyba.


Pozdro666

Wpis dla kultury.

Kolejny przymusowy DNT. Zle sie juz czuje strasznie bez silki, nawet za aero zatesknilem Czuje sie jakis sflaczaly, choc pewnie bardziej sobie ryje banie. Apetyt tez czuje ze siada, malo glodny jestem teraz.

Kvrwa i tak wyglada moje cwiczenie, krok do przodu i zaraz krok do tylu; jak nie urok to grzybica Cos czuje, ze bede cudowal z dietami, treningami a i tak chvj z tego bedzie przez brak systematycznosci. Moge sie usprawidliwiac tak czy inaczej, ale efekt koncowy to suma wszystkiego i tu nie oszukam.

Swoja droga, stare powiedzenie "Oby zdrowie bylo!" to jest jednak zyciowa madrosc

Miska czysta, pewnie za malo ale upychac nie bede.

Loffciam wszystkich :*

oj tam oj tam zap*****laj a nie się tam bawisz