Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
BIEGI
Dziś po raz pierwszy zmierzyłam dystans jaki przebiegam ,korzystałam z aplikacji ,którą ściągnęłam na telefon (rzekomo jest połączona z GPS - em )Wynika z tego ,że przebiegłam 7.19 mili.Wydaje mi się ,że to bardzo dużo przeliczając na kilometry ,chyba ,że to mila chińska .Oglądając mapkę ,która się wyświetla na ekranie telefonu po skończonym biegu ,wygląda to wiarygodnie (obraz taki jak na GPS).Średni czas biegu 6,7 mili /godz.
CZAS 1:04:21 .Wychodzi na to ,że dziś biegłam tą samą trasę krócej o 1min60sek .
Po pierwszym okrążeniu myślałam ,że zrezygnuję,biegło mi się bardzo żle .Póżniej było jeszcze gorzej .Gniotło mnie coś w prawym bucie ,okazało się ,że zrobił mi się wielki odcisk ,który podbiegł krwią .Biegam od początku w tych samych butach ,nie miałam do tej pory żadnych problemów. W lewej nodze po 3 okrążeniu dołączył ból nad kostką po wewnętrznej stronie (jakieś 5 cm nad kostką ).Nie był na tyle silny bym musiała przerwać bieg ,ale na tyle upierdliwy ,że nie dało się o nim zapomnieć .Teraz już nie boli ,ale gdy dotykam kostkę to odczuwam ból .
TRENING
Trening B.
A. Martwy ciąg
22.5 kg*15/30 kg*15
Tu wzięłam za mały cięzar w pierwszej serii
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
13 kg*15/15.5 kg *15
Sztangę wyciskam przed głową ,prawda?
B2.zamiast podciągania na drążku robiłam inverted rovs
15/15.Zarówno w pierwszej jak i drugiej serii ok .9 powtórzenia nie byłam w stanie podciągnąć się do stangi brakowało dobre 40 centymetrów
C1. wypady
10 kg na rękę po 15 powtórzeń na każdą nogę /2 serie
C2. RDL
30.5 kg*15/35 kg*15
Bardzo mi się podoba ,ale również muszę ,podobnie jak w MC pilnować techniki
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
26 powtórzeń
zazwyczaj potrafiłam zrobić więcej ,ale umęczona treningiem nie byłam w stanie .Nagrałam te pompki ,chyba za wysoko mam pupę .Wrzucę je na kompa to poproszę o sprawdzenie
MISKA
WARZYWA
sałata ,bakłażan ,cukinia ,kalafior
NAPOJE
zielona ,mniszek ,mięta ,rumianek,woda ,melisa ,całość ok 4,5 litra
Zmieniony przez - Manzanares w dniu 2012-11-01 21:54:29
-wycisk, tak, sprzed głowy, z tym, że zwróć uwagę czy nie robisz kółek sztangą. Ta powinna iść w linii prostej, a głowa ma ustępować jej miejsca. Tylko głowa, nie cały tułów
-inverty - robiłabym mniej, a postawiła na jak najpoprawniejsze wykonanie, tj. wg mnie lepiej zrobić 3 czy 4 razy a porządnie, niż podrygiwać 15 To nie jest łatwe, ale z czasem do zrobienia. Możesz też podłożyć sobie pod pięty talerze żeby ciut na początku ułatwić. Pamiętaj tylko o tym by nie zginać nóg
-od początku jestem za tym, że te pompki idą za łatwo ale powolutku dojdziesz i do tego
Może krótki odpoczynek od biegania dobrze Ci zrobi
Zmieniony przez - misworld w dniu 2012-11-02 09:42:56
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
A teraz proszę przestać opyerdzielać się w MC bo spokojnie dasz radę więcej jak w RDLu dajesz 35kg to 40kg w klasyku spokojnie pyknie - tym bardziej, że jest pierwszy i jeszcze nie jesteś zmęczona wcześniejszymi ćwiczeniami. Do MC możesz dodać sobie serię rozgrzewkową jak już wchodzisz na większe ciężary
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Mis chyba jednak w wyciskaniu uciekałam rękami ,dużo mi rozjaśniła Twoja odpowiedz .Inverty pewnie dalej bym tłukła na ilość ,a nie na jakość ,gdybyś mi nie doradziła .
Jutro spróbuję jeszcze pobiegać ,no i na wtorek mam zaplanowane interwały ,chciałabym się wreszcie z nimi zmieżyć .Nie lubię odpuszczać .Ale wiem już ,że nie ma sensu nic na siłę.Będzie żle ,będzie bolało to zrobię tak jak mówisz
Arphiel bieganie było wcześnie rano ,a trening póżnym popołudniem .Wykorzystałam dzień wolny.Normalnie w czwartki mogę pozwolić sobie tylko na bieganie .Pytałam wcześniej i mogę trening ten wykonywać 4 razy w tygodniu .Czasami będzie tak ,że treningi będą wychodzić dzień po dniu .Na razie nie jestem zmęczona ,póki dam radę to tak pociągnę .Ze względu na pracę i na zajęcia pozalekcyjne małego te treningi muszą się stykać
Co do MC to masz rację .Nie wiedziałam jaki ciężar powinnam wziąć w pierwszej serii .Mogłam ją potraktować tak jak pisałaś ,jako serię rozgrzewkową
Dziewczyny jestem Wam niewymownie wdzięczna za to ,że czuwacie
TRENING
Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
22.5kg*15 /25kg*15
,Na przysiad zmarnowałam dobre 15 minut ,podchodziłam raz od przodu ,raz od tyłu ławeczki by nałożyć sobie sztangę na plecy ,plecy mnie bolały niemiłosiernie .Czy któraś z Was też tak miała ? I jeśli to jak sobie poradziłyście? Ubrałam w końcu bluzę ,sztanga lepiej mi wtedy leżała i nie gniotło tak...
B1. wyciskanie sztangi skos góra
żle miałam zapisane obciążenie z poprzedniego treningu nałożyłam 26 kilo (całość 26 kilo)i zrobiłam 6 powtórzeń ,w drugiej serii to samo ,pomyślałam sobie,że strasznie osłabłam .Teraz patrzę ,a ja 22 ,5 kg nie mogłam wykonać zadanej ilości powtórzeń w poprzednim treningu .Taka ze mnie gapa
B2. wiosło sztanga
22,5kg * 15 /23 kg *15
Łapię się na tym ,że łokcie mi idą na boki
C1. Przysiad Bułgarski
10 kg na rękę *15/10 kg na rękę*15
przysiad bułgarski ,nagrałam tego bułgara ,ale miałam ,żle ustawiony aparat i tego co najważniejsze to nie widać
C2. wznosy tułowia z opadu
wznosy na piłce ,na razie bez obciążenia
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)
1min 30 sek ,duże wątpliwości co do techniki
MISKA
WARZYWA
kalafior , brokuł ,bakłażan ,cebula
NAPOJE
zielona ,mniszek ,mięta ,rumianek,melisa ,woda całość ok 4 litrów
Zmieniony przez - Manzanares w dniu 2012-11-02 23:54:39
Co istotniejsze z dnia na dzień nie da rady porządnie zrobić FWB.
Czytaj o planku
by Martucca
Ustawiasz się do planka, wydychasz powietrze. Następnie spinając mięśnie pośladków i brzucha wychylasz miednicę tak, jakbyś chciała kością łonową dotknąć mostka. Powinno towarzyszyć temu uczucie skrócenia się mięśni brzucha i zbliżenie się pępka do kręgosłupa. Utrzymując cały czas mięśnie w takim właśnie napięciu robisz wydech i dalej już normalnie oddychasz.
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Nie lubię bezczynności ,chciałam robić coś co sprawia mi przyjemność (areobów nie lubię zbytnio).Obligues w dzienniku u Veroni napisała ,że można 4 razy ,ale być może znów coś żle zrozumiałam .Ostatnio mam problemy ze zrozumieniem samej siebie .Do treningów się przykładam ,wierz mi,a że nie zawsze wychodzi to już inna "inszość"
Arphiel zamówiłam sobie z wysyłkowej drążek do podciągania ,ale odesłałam spowrotem ,bo straszne goowno .Czy Ty kupowałaś gdzieś w sklepie ?Czy zamawiałaś może przez internet ,jeśli tak to mogłabyś mi polecić jakąś firmę .Poproszę rodzinę w Polsce to by mi zamówili ,sama jeszcze dzisiaj przejrzę allegro .Te gumy o których pisałaś wcześniej mają jakąś konkretną nazwę ?
Pamiętaj co za dużo to nie zdrowo. A regeneracja jest bardzo ważna. Nie wiem czy będzie Ci już można ale w dni wolne jak naprawdę "swędzi tyłek" i nie możesz usiedzieć na nim to zrób sobie wytrzymke z postu podwieszonego (tylko pamiętaj w wytrzymkach baaaardzo ważna jest technika ). Tylko też nie codziennie. Odpoczynek jest tak samo ważny jak trening
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Pewnie, że możesz spróbować czegoś wytrzymałościowego, tak sądzę. "Miękkie nogi" są hmmm mocne Ja swojego pierwszego razu z nimi nie skończyłam, kolejna próba trwała prawie 25minut No ale później było coraz lepiej, więc się, broń Buk, nie zrażaj Znasz burpee?
Zawsze też możesz kombinować w jakiś bardziej humanitarny sposób Np:
5 burpee
10 pompek
15 przysiadów
20 brzuszków
x 5 obwodów
Idea tego typu treningów jest prosta - trzeba doprowadzić się na skraj Przede wszystkim nie robić z tego aero i dbać o technikę wykonania
Zmieniony przez - misworld w dniu 2012-11-03 22:37:00
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
Na dziś miałam zaplanowane biegi ,ale pogoda nie pozwoliła .Chcę zobaczyć co się będzie działo z moimi nogami ,a konkretnia z kostkami po wewnętrznej stronie .Ostatnio podczas biegu mnie zaczęły boleć ,jeśli sytuacja się powtórzy będę musiała odpuścić
MISKA
Mis dziękuję Ci z całego serducha .Zacznę od tej wytrzymki od której Ty zaczynałaś .Napisz mi jeszcze jak możesz jakiego rodzaju to mają być brzuszki
Próbowałam robić burpee ,będę się starała wykonywać każde z ćwiczeń jak najlepiej .A ver si estoy dispuesta hacer eso
kalafior ,brokuły,ogórek ,cukinia ,sałata
zielona ,mięta ,melisa ,rumianek ,woda ,mniszek całość ok 3,5 litra mam zamiar jeszcze wypić ok 0,5 litra
Zmieniony przez - Manzanares w dniu 2012-11-03 22:51:21
pieczywo wasa
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- ...
- 48