Włodarczyk chyba wreszcie zepnie dupę i pokaże że stać go na coś lepszego niż 12 rund spacerowania. Ogólnie nie szcza się do własnego ogródka, ale dziadkowie Fragomeni (z którym zdobył pas) i Green (jak wyglądał przebieg walki każdy widział) na rozkładzie i 12 rund z Robinsonem chluby jako mistrzowi mu nie przynoszą, pytanie czy tym razem da walkę na miarę mistrza?
1:26 Borek: "spokojnie w limicie..." a w 1:31 jak by się pytał "a ile tam ten limit jest?"
"Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie"