Wytrzymałość lokalna w sportach walki czy jest sens ją trenować?

Tak jak w temacie. Czy jest sens? Jeśli nie wiecie co to wytrzymałość lokalna to jest to trening WYTRZYMAŁOŚCI jednej, konkretnej partii mięśniowej czyli na przykład barki: bez żadnych przerw między seriami:
10x wyciskanie na barki
10x szrugsy (ch** wie jak to się pisze :D )
10x unoszenie hantli bokiem
10x unoszenie talerza przodem

Wiem ogólnie że najlepszy pod sporty walki jest crossfit, natomiast nie wiem czy wytrzymałość lokalna dała by mi coś. Jeśli nie to nie ma sensu tracić na to czasu także czekam na wasze opinie.

O ile każdą partię i całe ciało tak przetrenujesz, a nie tylko jedną/wybraną to może i ma to sens, jednak mimo wszystko typowo pod wytrzymałość jednak najlepiej sprawdza się trening całego ciała na sesji.

Ale może trening typu GVT Cie zainteresuje, kóry działa na podobnej zasadzie o którą pytasz.

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=9210

-Priorytety więc: Szybkość, Nogi (Siła i szybkość), Tricepsy(Masa), Najszersze(Masa)

Mimo wszystko bardzo dobrym "skutkiem ubocznym" tego treningu jest wytrzymałość. I jest ułożony typowo dla trenujących sporty walki i sprawdzony - bardzodobre efekty. Także polecam.

Nie ma to sensu,dysproporcja w rozwoju wybranych grup mięśniowych prowadzi prędzej czy później do kontuzji.

Zmieniony przez - Vayo w dniu 2014-12-28 16:46:10

Vayo źle mnie zrozumiałeś, podałem tylko przykład barków. Trenował bym w ten sposób każdą partię ciała.

IMHO dla takich celów lepszym pomysłem będzie zastosowanie treningu obwodowego na zasadach ACT.Twoja wydolność również wzrośnie,a przy okazji angażujesz wtedy całe ciało,co jest bardziej zbliżone do walki MMA,niż trening siłowy izolowanych partii

W sumie to samo co napisał Seba

Zmieniony przez - Vayo w dniu 2014-12-28 17:46:27

bardzo dobre są również treningi obwodowe/stacyjne.chyba jedne z moich ulubionych.https://www.sfd.pl/[ART]_Trening_obwodowy_w_boksie-t686071.html coś podobnego jak napisał kolega wyżej tylko że tutaj na czas a nie na powtórzenia

Zmieniony przez - Geng w dniu 2014-12-28 19:04:40

Bez sensu. Do walki potrzebujesz całe ciało, robiąc takie dzielenie marnujesz potencjał treningu.

Moim zdaniem trening taking ma sens tylko jezeli odczuwasz wyraznie ze jedna z partii jest slabsza np. za kazdym razem nie wytrzymuja ci barki, albo grzbiet mimo ze reszta ciala jest w stanie jeszcze kontynuowac wysilek.

Ale to też wtedy lepiej przy treningu całościowym dać priorytet po prostu.

Dzięki za odpowiedzi. Czyli reasumując, lepiej robić ćwiczenia które angażują całe ciało niż skupiać się na oddzielnych mięśniach tak?

dokładnie tak