URA BURA JA ŻEM KRUL PODWURA

Odpaliłem na moim HI-FI, k***a Dire Straits się chowa, to jest klimat.
Dziś idę na odsłuch nowego wzmaka do kumpla, półka cenowa koło 20tyś przedwzmak lampowy a końcówka w klasie D, będzie nieźle mam nadzieję

Wczoraj wieczorem poświęciłem niemal 3h życia na wysłuchanie tej konferencji. Powiem Wam że pod niektórymi względami ma facet racje, ale tak nadętego buca przekonanego o własnej nieomylności i wywyższającego się nad innymi to ze świecą szukać. Inna sprawa że zadający pytania też się nie popisali za bardzo.

Do roboty czas,nadszedl czas tralalalala

Kto do roboty to do roboty. Niektórzy mają wolne do połowy października ;]

albo przynajmniej do końca września

Obelx, starzy Maideni są fajni;)





Zayebiste basiwo, groovik i fajne melodie.

Wiadomo, ma to trochę patosu i kiczu, ale to jest wpisane w definicje heavy metalu.

odpaliłem wczoraj oryginał w samochodzie właśnie ten kawałek, i zayebista moc, aż chce sie jeździć.

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-09-19 13:47:57

Dremor, no właśnie mi chodziło Iron Maiden i Judas Priest przede wszystkim. Najwięcej w ogóle to słucham z metalu Ironów i Dio w różnych zespołach, czy to Rainbow, Black Sabbath itp.

To ja te kapele nawet lubię, choć Sabbath z Ozzym miliard razy lepszy imo.

To jest tak trochę tak jak z Wintersunem, jest pewna konwencja, którą kupujesz albo nie.

Ja lubię posłuchać DOBREGO heavy, ale zawsze mam przy tym banan na ryju, bo ta muzyka jest dla mnie wesoła. Wintersun podobnie, tylko że grają duuuużo szybciej i inny wokal.

A ja najbardziej lubię słuchać wkvrwionych kolesi, patrz Slayer, Tool.

A jak nie wkvrwionych to mistycznych i poważnych. I taki np jest Death, którego ubóstwiam absolutnie.

Ja z wk***ionych to Megadeth najbardziej chyba. Slayera też lubię.

Black Sabbath z Ozzym też słucham i lubię bardzo, ale jednak Dio pod względem zdolności wokalnych stoi kilka klas wyżej. Ale w sumie to są dwa dość różne zespoły jeśli chodzi o stylistykę.

Zdolności wokalne, jasne, po stronie Dio, ale to faktycznie kompletna inna muzyka i do mnie dużo bardziej przemawia BS z Ozzym.

Co do Megadetha to faktycznie świetny jest.





No kvrwa yebany geniusz. Aż chce się rozpieprzyć wszystko dookoła

ENERGIA DZIWKO!