Golombex - czas pokaże co dalej. Początek str 41

Kurde właśnie ostatnio dzień w dzień wyskakuje kolejny niechciany osobnik, jestem na tak niskiej podaży kcal że to nie możliwe że o żarcia, prawdopodobnie od tych zasranych zastrzyków....
A Gips do czwartku...13.09 czyli jeszcze 10 dni.

Dzień 68




Dzisiaj trochę się po podciągałem xD zrobiłem łącznie 20 serii: 10 serii nachwyt, 5 neutral i 5 podchwyt :].

Nachwyt
10/8/8/8/8/7/8/8/7/7

Neutral
9/8/7/7/6

Podchwyt
8/7/7/7/7




Brak



W ostatnim posiłku śladowe ilości łososia więc nawet go nie wpisuję:]

Po tym "złamaniu" nogi to plecy będziesz miał kozackie Do tego podciąganie z obciążeniem - gipsem

A ja dalej uważam, że taka kaloryczność w trakcie rekonwalescencji i to jeszcze z treningami to strzał w kolano i poprawa w stopę. Wygląd wyglądem, ale jak padnie zdrowie to będzie kupa, a nie sylwetka. Tak mało eufemistycznie.

Kami uważasz że to za mało? bo raczej za dużo to nie ma. Nie chce jeść więcej bo nic nie robię a treningi nie są intensywne a raczej jedynie na potrzymanie tego co mam do tej pory wypracowane. Może to wygląda na dużo(np wczorajsze podciąganie) ale robiłem je chyba z godzinę więc były duże przerwy.

Aż tak w tym nie siedziałem, ale podpytaj kogoś ze zdrowia czy dużo bardziej obytych z rehabilitacją/rekonwalescencją pourazową o kaloryczność, bo z tego co pamiętam to odbudowa kośćca czy np. niwelowanie stanów zapalnych jest kosztowne energetycznie. Tak tylko radzę, dopytaj żebyś sobie nie zaszkodził. Z pewnością nie ma też co wrzucać nie wiadomo ile kcal, bo podleje i kapa wtedy straszna.

No właśnie nie chcę wrzucać w siebie żarcia w niezliczonej ilości, ostatnio szamie dużo nabiału żeby dostarczyć wapnia z pożywienia. Zobaczymy co będzie we czwartek za tydzień wtedy mam wizytę i wszystkiego się dowiem. Jednak wydaję mi się że to jest odp. ilość kcal jak dla mnie tzn nic nie robiącego osobnika x]

Tego nabiału to faktycznie sporo wychodzi - prawie 200 g białka to sporo

Dzień 69




Pompki klasyczne + unoszenie przodem oburącz 5s: 30+10x12
Pompki z nogami wyżej + unoszenie bokiem jednorącz: 3s: 25+5x10
Uginanie o kolano + wyciskanie francuskie jednorącz 2s: 5x30+5x30/5x25+5x20

Ostatnio mam mniejszą motywację do ćwiczeń w domu, mam taką wielką ochotę iść na siłownię że to nie normalne, tak samo ciągnie mnie na trening piłki... ehh

Dalej podczas wyciskania francuskiego boli mnie lewy bark.



Brak



Do drugiego posiłku pasta z tuny i jajek której nie uwzględniłem.

No właśnie postaram się trochę ograniczyć to białko.