Golombex - czas pokaże co dalej. Początek str 41

Hubert - po pierwsze nie piszę bzdur. Polecam Ci książkę "żywienie w sporcie" Anity Bean. Tam to pisze. Myślisz, że co ja robię - specjalnie komuś podaję nieprawidłowe porady? Chcę pomóc podobnie jak i Ty i pozostali użytkownicy.

Po drugie - to nie Twój dziennik. Nie masz monopolu na bycie doradzcą. Przestanę tu pisać tylko wtedy, gdy Golombex wyraźnie napisze, że nie potrzebuje moich rad. Jeśli tak napisze, wtedy przestanę.

Jestem moderatorem i dbam o poziom merytoryczny udzielanych rad. Polecam poszerzanie horyzontów a nie czerpanie wiedzy z jednej książki autorki o wątpliwych kompetencjach.

Nie "tam pisze" tylko "tam jest napisane".

Nie "tam pisze" tylko "tam jest napisane"

Masz rację - niepoprawnie stylistycznie napisałem. Nie wiem jak mogłem popełnić ten błąd, bo staram się dbać o nasz język mówiony i pisany, ponieważ lubię ten język.

Anita Bean jest autorką o wątpliwych kompetencjach? Możesz napisać szerzej o tym? Książka wydaje mi się być dobrze merytorycznie napisana.

Chodzi o czerpanie wiedzy z wielu źródeł, konfrontowanie tego z rzeczywistością a nie ślepe powtarzanie wersów książki.

Strongzonk ja jednak się z tobą nie zgodzę. Na treningach mam siły, spożywam odpowiedni przed tym posiłek i tak jak jest teraz ćwiczy mi się wygodnie nie potrzebuje dodatkowej porcji wegli bezpośrednie przed treningiem. A w kwestii zalewania się tłuszczem to bardziej to w moim przypadku czynią węglowodany niż tłuszcze. I jeżeli zauważę po jakimś czasie, że zbytnio będzie mnie zalewać tłuszczem to będę obcinał węglowodany na korzyść tłuszczu.

Aczkolwiek dziękuje Ci za zainteresowanie jednak będę polegał na wiedzy użytkowników którzy posiadają więcej niż wiedzę książkową.

Spoko Golombex. Jeśli twierdzisz, że tak będzie lepiej, to nie ma sprawy.
Póki co idę się doedukować.

Zguglowałem ta cała Anitę Bean i co mogę stwierdzić - pyerdoli jak potłuczona
O rzekomej szkodliwość tłuszczu i zaletach diet high carb. A wszystko na tel bannera Nestle - czyli nic więcej dodawać nie trzeba. Płatki fitness lekiem na otyłość

Strong poczytaj arty np na tnation. com zamiast brudzić sobie mózg takimi paprochami.

Z tej strony widziałem kilka filmików wrzuconych na youtube. Są godne polecenia, więc artykuły pewnie też nienajgorsze. Zainteresuję się tym.

strongzonk

kokos ma "niezdrowy" tłuszcz. Możesz mieć po tym tendencję do zalewania się tłuszczem, tym bardziej, że jesteś endomorfikiem jak sam pisałeś.

Hmmm... A jak w takim razie zapatrywać się na olej MCT jako jeden z popularnych suplementów stosowanych w kulturystyce?

strongzonk

Dorzuć dodatkowo 20-15 minut przed treningiem i bezpośrednio po treningu jakieś daktyle lub rodzynki w niewielkich ilościach - około 40-60g.

A co z fruktozą? Specjaliści zalecają nieprzekraczanie 25g dziennie, podczas gdy rodzynki zawierają 30g per 100g.